Enzymy?
-
- 70%
- Posty: 336
- Rejestracja: 2008-02-25, 19:32
- Lokalizacja: Kraków
Enzymy?
Mam dwa pytania odnośnie enzymów:
1. Jak długi termin mają ważności, znaczy jak długo je można przechowywać i w jakich warunkach? Nie wiele potrzebuję a większe opakowania są tańsze.
2. Czy do tak zrobionego zacieru konieczne są drożdże szybkie gorzelnicze czy mogą być zwykłe winne. W opisach wszyscy stosują szybkie, mnie takie śmierdzą i nigdzie mi się nie śpieszy.
Wojtek
1. Jak długi termin mają ważności, znaczy jak długo je można przechowywać i w jakich warunkach? Nie wiele potrzebuję a większe opakowania są tańsze.
2. Czy do tak zrobionego zacieru konieczne są drożdże szybkie gorzelnicze czy mogą być zwykłe winne. W opisach wszyscy stosują szybkie, mnie takie śmierdzą i nigdzie mi się nie śpieszy.
Wojtek
Re: Enzymy?
Możesz spróbować bayanus G 995.Cyrograf15 pisze:Czy do tak zrobionego zacieru konieczne są drożdże szybkie gorzelnicze czy mogą być zwykłe winne.
OLO 69
-
- 70%
- Posty: 336
- Rejestracja: 2008-02-25, 19:32
- Lokalizacja: Kraków
Według mnie do zacierów dobre są Fermiole lub Red Ethanol. Fermiole wolniejsze, redy działają jak turbo.
Kiedyś próbowałem na drożdżach winnych Fermivin i te nie zastartowały w zacierze.
Można tez próbować na babuniowych, ale jeśli są sprawdzone drożdże do zacierów to szkoda kombinować.
Kiedyś próbowałem na drożdżach winnych Fermivin i te nie zastartowały w zacierze.
Można tez próbować na babuniowych, ale jeśli są sprawdzone drożdże do zacierów to szkoda kombinować.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez OLO 69, łącznie zmieniany 1 raz.
OLO 69
-
- 70%
- Posty: 336
- Rejestracja: 2008-02-25, 19:32
- Lokalizacja: Kraków
-
- 70%
- Posty: 336
- Rejestracja: 2008-02-25, 19:32
- Lokalizacja: Kraków
Nie, trzy odstojniko-kaskady, nie wiem jak to się poprawnie nazywa. Na wspólnej podstawie 3 słoiki do góry nogami połączone rurkami wystającymi. W pierwszym na 1/4 wysokości słoika, w drugim na 1/3 i kolejnym 3/5 wylotowe, a dolotowe połowę niższe jak wylotowe w danym słoiku. Całość z nierdzewki, po destylacji trzeba całość rozebrać i wylać pozostałość z słoików.
Wojtek
Wojtek
To ciężko będzie coś doradzić. Znam gościa, który ma zestaw z dwoma odstojnikami. Robi nastawy nie używając drożdży, bo twierdzi, że bez drożdży będzie bimberek mniej "pachniał". Ale powiem szczerze, że i tak lekko zalatuje "drożdżówką".
Dawniej krzysiek007 używał do żyta i przerabiały mu bez problemu.ogurek pisze:Jakie macie doświadczenia z używaniem B995 na zacierach?
OLO 69
-
- 70%
- Posty: 336
- Rejestracja: 2008-02-25, 19:32
- Lokalizacja: Kraków
-
- 70%
- Posty: 336
- Rejestracja: 2008-02-25, 19:32
- Lokalizacja: Kraków
Tylko filtrowanie na węglu Cię ratuje.
Co do zboża, to nie będzie tak dawało drożdżami jak cukrówka. Ale zapach będzie na jakich drożdżach byś zacieru nie robił. Taki destylat do beczki albo na płatki średnio lub mocno palone najlepiej przez minimum 3 miesiące w winie wcześniej moczone i masz po powiedzmy roku niezłą łychę lub bourbona. Płatki amerykańskie chyba lepsze od francuskich.
Co do zboża, to nie będzie tak dawało drożdżami jak cukrówka. Ale zapach będzie na jakich drożdżach byś zacieru nie robił. Taki destylat do beczki albo na płatki średnio lub mocno palone najlepiej przez minimum 3 miesiące w winie wcześniej moczone i masz po powiedzmy roku niezłą łychę lub bourbona. Płatki amerykańskie chyba lepsze od francuskich.
OLO 69
-
- 70%
- Posty: 336
- Rejestracja: 2008-02-25, 19:32
- Lokalizacja: Kraków
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości