Witam!
Kilka razy robiłem już piwo z ekstraktu. Próbowałem różnych z puszki i z proszków.
Generalnie piwka są fajne, mają jednak lekko kwaśny posmak.
Ponoć to kwestia słodu. Ja zawsze używałem cukru.
Czy jest na forum ktoś, kto eksperymentował ze cukrem, glukozą i ekstraktem i może podzielić się informacją na temat różnicy w smaku.
Krzynio
Cukier, glukoza i ekstrakt słodowy (malt)
Witam
Ja swoje pierwsze piwo z puszki zrobiłem bez użycia cukru tj. zastąpiłem go całkowicie ekstraktem słodowym i glukozą pół na pół, do butelek też dałem glukozę. generalnie jestem zadowolony z wyniku barwa, piana, zapach jest ok.
Posmak kwaśny delikatnie wyczuwalny moim zdaniem jak w każdym piwie.
pozdrawiam byniu
Ja swoje pierwsze piwo z puszki zrobiłem bez użycia cukru tj. zastąpiłem go całkowicie ekstraktem słodowym i glukozą pół na pół, do butelek też dałem glukozę. generalnie jestem zadowolony z wyniku barwa, piana, zapach jest ok.
Posmak kwaśny delikatnie wyczuwalny moim zdaniem jak w każdym piwie.
pozdrawiam byniu
No właśnie czy w każdym? Piwa z profesjonalnych browarów (mam na myśli małe lokalne browarki jak Spiż we Wrocku czy Kowala w Koszalinie) tego posmaku nie mają. Piłem też kiedyś w Gdyni na promenadzie Amber niepasteryzowany i niefiltrowany. Smak delikatny, łagodny i też bez posmaku.
Nie wiem czy to sprawka cukru czy może tego osadu z drożdży na dnie w butelce.
Generalnie jak próbuję piwko przed butelkowaniem to posmak ten nie występuje.
Czytałem, że niektórzy zamiast cukru dodają przed butelkowaniem brzeczki z poprzedniego warzenia. Ponoć poprawia smak. Następnym razem odleję trochę i przy kolejnym warzeniu sprawdzę na małej partii jak działa.
Czas przechowywania też nie odgrywa tu większej roli. Próbowałem piwko w różnych okresach po zabutelkowaniu: od dwóch tygodni do 5 miesięcy. Chyba, że 5 miesięcy to jeszcze za krótko by dojrzało.
Nie wiem czy to sprawka cukru czy może tego osadu z drożdży na dnie w butelce.
Generalnie jak próbuję piwko przed butelkowaniem to posmak ten nie występuje.
Czytałem, że niektórzy zamiast cukru dodają przed butelkowaniem brzeczki z poprzedniego warzenia. Ponoć poprawia smak. Następnym razem odleję trochę i przy kolejnym warzeniu sprawdzę na małej partii jak działa.
Czas przechowywania też nie odgrywa tu większej roli. Próbowałem piwko w różnych okresach po zabutelkowaniu: od dwóch tygodni do 5 miesięcy. Chyba, że 5 miesięcy to jeszcze za krótko by dojrzało.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości