Wędzonki od bnp
Wędzonki od bnp
No nie ma za bardzo się czym chwalić ale jak już jest temat to opiszę troszeczkę o mych zakąskach.
Odkąd pamiętam to dziadkowie i rodzice przerabiali świniaka na formę bardziej zjadliwą. Może nie tyle na kiełbasę ale właśnie na wędzonki. I mi też tak zostało.
Ostatnio teściowa dała przednią ćwiartkę świniaka, ładnie ją rozebrałem i zapeklowałem.
zalewę zrobiłem z peklosoli czosnku cebuli, ostrych papryczek i przypraw. Moczyłem przez 4 dni na balkonie. Niestety nie zdążyłem naszpikować solanką i wyszło troszeczkę za mało słone
Wędzarnie mam prowizoryczną skrzynia zbita z desek z paleniskiem od dołu ale działa wyśmienicie. Wędziłem ok 4 h dębiną, olszyną i jabłonią.
Parzyłem ok 40 minut.
Dodam jeszcze że nie mam o tym większego pojęcia, jakoś nie mam czasu poczytac forum z wędlinami. Robię tak jak rodzice i dziadkowie ale na pewno spróbuję nowych technologi.
łopatka, boczuś, polędwiczka i żeberka do bigosu i żurku
Odkąd pamiętam to dziadkowie i rodzice przerabiali świniaka na formę bardziej zjadliwą. Może nie tyle na kiełbasę ale właśnie na wędzonki. I mi też tak zostało.
Ostatnio teściowa dała przednią ćwiartkę świniaka, ładnie ją rozebrałem i zapeklowałem.
zalewę zrobiłem z peklosoli czosnku cebuli, ostrych papryczek i przypraw. Moczyłem przez 4 dni na balkonie. Niestety nie zdążyłem naszpikować solanką i wyszło troszeczkę za mało słone
Wędzarnie mam prowizoryczną skrzynia zbita z desek z paleniskiem od dołu ale działa wyśmienicie. Wędziłem ok 4 h dębiną, olszyną i jabłonią.
Parzyłem ok 40 minut.
Dodam jeszcze że nie mam o tym większego pojęcia, jakoś nie mam czasu poczytac forum z wędlinami. Robię tak jak rodzice i dziadkowie ale na pewno spróbuję nowych technologi.
łopatka, boczuś, polędwiczka i żeberka do bigosu i żurku
Ostatnio zmieniony 2008-12-08, 15:59 przez bnp, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andrzej D.
- 10%
- Posty: 14
- Rejestracja: 2008-07-29, 18:18
Witam serdecznie. Nie wiem czy mogę robić takie kopie ale działam trochę na forum wędliniarskim i żeby nie powtarzać tego co już napisałem wkleję link do mojej piwnej goloneczki. http://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic ... 0285#50285 . Pozdrawiam.
Re: wędzonki od bnp
Wbrew pozorom takie wędzarnie sprawiają najmniej problemówbnp pisze:Wędzarnie mam prowizoryczną skrzynia zbita z desek z paleniskiem od dołu ale działa wyśmienicie
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !
Nawet nie wiecie jak chciałbym się podzielić smakiem!
Jest dobrze jak na pierwszy raz. Już pekluje się szynka, karczek, boczek, schab.
No i kiełbasa bedzie za tydzień.
Jem to teraz i zapijam raz śliwką raz winiakiem
Domowe wędliny, piwo i trunki to jest to.
Teraz piwka sobie naleję, ta warka też czeka na Ciebie bnp i na Ciebie Zbynek też
@98% Tobie też coś wyślę jak uwarzę, czarnuch smakował?
Jest dobrze jak na pierwszy raz. Już pekluje się szynka, karczek, boczek, schab.
No i kiełbasa bedzie za tydzień.
Jem to teraz i zapijam raz śliwką raz winiakiem
Domowe wędliny, piwo i trunki to jest to.
Teraz piwka sobie naleję, ta warka też czeka na Ciebie bnp i na Ciebie Zbynek też
@98% Tobie też coś wyślę jak uwarzę, czarnuch smakował?
Pozdrawiam
Słonina
Cześć
Ja w przyszłym tygodniu tez wędzę - baleron, boczek, kości, podgardle i słonine - i własnie o słonine chciałem zapytać - wystarczy ją nasoli czy tez traktowa peklosolą?
Winiarek powiedz coś wiecej o nacieraniu papryką - mam spory zapas wychodowanej własnej chili - będzie się nadawać ??
Ja w przyszłym tygodniu tez wędzę - baleron, boczek, kości, podgardle i słonine - i własnie o słonine chciałem zapytać - wystarczy ją nasoli czy tez traktowa peklosolą?
Winiarek powiedz coś wiecej o nacieraniu papryką - mam spory zapas wychodowanej własnej chili - będzie się nadawać ??
pozdrawiam
bielok
Alkohol nie rozwiąże twoich problemów...
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie..
bielok
Alkohol nie rozwiąże twoich problemów...
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości