Pasztet z pieczarek

Czyli coś na ząb...
Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Pasztet z pieczarek

Post autor: Ostoja » 2008-10-17, 16:22

Witam.
Podaję przepis na pyszny pasztet z pieczarek.

Składniki:

0,70 dkg pieczarek
4 cebule
0,40 dkg sera żółtego
3 duże, lub 4 małe bułki- czerstwe
5 jajek
pieprz i sól

Pieczarki starte na wiórki podsmażyć na oleju,
cebulę pokroić i poddusić, ser zetrzeć, bułki namoczyć
i odcisnąć dobrze. Wszystkie składniki razem dobrze wymieszać
dodając sól i pieprz i upiec w foremce keksowej w piekarniku
w temperaturze 200 st.C w ciągu około 50 minut.
Ostatnio zmieniony 2008-10-29, 17:51 przez Ostoja, łącznie zmieniany 1 raz.

errorexe1929
101%
101%
Posty: 110
Rejestracja: 2008-07-30, 19:32
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: errorexe1929 » 2008-10-21, 19:11

Ciekawe muszę spróbować

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-10-21, 21:09

To jest przepis mojej żony. Naprawdę warto sprobować, bo jest pyszny :D
Pzdr. Ostoja

errorexe1929
101%
101%
Posty: 110
Rejestracja: 2008-07-30, 19:32
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: errorexe1929 » 2008-10-28, 10:51

Wczoraj próbowałem naprawdę dobry, tak dobry że miałem zrobić zdjęcie i nie zdążyłem bo od razu znikł

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-10-29, 12:42

Witam.
Ten pasztet jest naprawdę wyśmienity. żona moja zrobi go teraz pod koniec tygodnia, to zrobię fotki i umieszczę je w poście. A tak nawiasem mówiąc to smakuje również w USA, bo tam dostali znajomi przepis.
Pzdr Ostoja

krzysiek007
50%
50%
Posty: 183
Rejestracja: 2007-04-03, 16:42

Post autor: krzysiek007 » 2008-10-29, 13:13

Witam
Daj Ostoja te zdjęcia to chociaż wizualnie porównam.Wczoraj zrobiłem - rewelacji nie było. Smacznie, ale bez przesady. Może za krótko piekłem?. Może za dużo buły?, bo tak mi się wydawało. Bułki są o różnych rozmiarach, nie tylko duże i średnie :!: Poczekam na zdjęcia.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-10-29, 17:49

Witam. Może faktycznie coś nie wyszło z bułkami. :D Bułka bułce nie równa. Mają być czerstwe bułki, trzy duże, albo 4 małe, dobrze odciśnięte.
Pzdr Ostoja

krzysiek007
50%
50%
Posty: 183
Rejestracja: 2007-04-03, 16:42

Post autor: krzysiek007 » 2008-10-30, 10:38

Ostoja
Czy dla ciebie duża bułka to jest taka jak dwie dłonie złożone obok siebie?. Dobrze, że chociaż teraz napisałeś,że mają być czerstwe :!:
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
SRG
90%
90%
Posty: 682
Rejestracja: 2007-12-15, 09:32
Lokalizacja: śląskie

Post autor: SRG » 2008-10-30, 10:50

@krzysiek007
Realizując jakiś przepis gdzie jest podana "rozmoczona (i wyciśnięta) bułka" używam (za przykładem mojej żony) zwykłej "bułki tartej" (piszę to w cudzysłowiu gdyż nie wiem co znajduje się w takowej torebce :mrgreen: ) Możesz dowolnie wtedy zmieniać spoistość potrawy, poprzez dodanie odpowiedniej ilości wody czy mleka. :)

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-10-30, 12:07

@krzysiek007 małe bułki to takie jak kajzerki. Duże to nieco większe. Wrócę do domu (teraz wyjeżdżam to umieszczę fotki bułek). Bułka bułce nierówna :D Duża to nieco większa od kajzerki.
Pzdr Ostoja

krzysiek007
50%
50%
Posty: 183
Rejestracja: 2007-04-03, 16:42

Post autor: krzysiek007 » 2008-10-30, 13:46

@ Ostoja
No to ładnie. Zapodałem te największe i tak coś czułem że chyba przesadziłem. Spróbuję raz jeszcze, bo smak jest obiecujący.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
SRG
90%
90%
Posty: 682
Rejestracja: 2007-12-15, 09:32
Lokalizacja: śląskie

Post autor: SRG » 2008-10-30, 14:04

Pasztet ten można kwalifikować do potraw wegetariańskich, ALE... gdyby ktoś chciał wzbogacić smak takiego pasztetu, to z powodzeniem może dodać, podsmażonych na cebulce drobiowych wątróbek. :wink:

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-10-30, 18:29

Przepraszam, fotki zrobię jutro, akumulatorki padły w aparacie
Pzdr Ostoja

Awatar użytkownika
Johnny
30%
30%
Posty: 38
Rejestracja: 2006-05-07, 09:45
Lokalizacja: Radom

Pasztet z pieczaek

Post autor: Johnny » 2008-10-30, 21:36

Witaj! Jak Twoja watraba po tym pasztecie sie czuje?Bo smak napewno wspanialy ale ten ser tlusty,grzyby smazone,cebulka smazona,foremka smarowana margarynka i to wszystko pieczone.To dla mnie jak wyrok smierci przy mojej hiperholesterolemii typ II rodzinny(dobrze,ze mialem sie z kim NIA podzielic),Ale mimo wszystko sprobuje zrobic raz kozie smierc!Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-10-30, 23:52

Witaj @Johnny, jeszcze mam dietę i biorę Ostropest oraz Esseliv. Widzę, że zdrowieje, ponieważ od czterech dni nie pobolewa mnie wątroba. Dzisiaj byłem w gościnie z dala od domu
i spróbowałem torcika oraz wypiłem kawę rozpuszczalną. Normalnie zwijałbym się z bólu, a tu nic nie bolało mnie. Jutro ide na USG oraz zrobię dodatkowe badania krwi. Zaraz schodzę do piwnicy, to spróbuję kielonka. żonka poszła już na piętro to i nie zobaczy, bo bym się nasłuchał.
Pasztet bardzo lubię. Już stygnie w piecu. Fotek bułek nie zrobiłem, bo czerstwe po namoczeniu wylądowały w pasztecie. Nie wiem czemu Koledze @krzysiek007 nie udał się. żona zawsze daje czerstwe 4 kajzerki.
Pzdr Ostoja

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości