Pasztet z pieczarek
Pasztet z pieczarek
Witam.
Podaję przepis na pyszny pasztet z pieczarek.
Składniki:
0,70 dkg pieczarek
4 cebule
0,40 dkg sera żółtego
3 duże, lub 4 małe bułki- czerstwe
5 jajek
pieprz i sól
Pieczarki starte na wiórki podsmażyć na oleju,
cebulę pokroić i poddusić, ser zetrzeć, bułki namoczyć
i odcisnąć dobrze. Wszystkie składniki razem dobrze wymieszać
dodając sól i pieprz i upiec w foremce keksowej w piekarniku
w temperaturze 200 st.C w ciągu około 50 minut.
Podaję przepis na pyszny pasztet z pieczarek.
Składniki:
0,70 dkg pieczarek
4 cebule
0,40 dkg sera żółtego
3 duże, lub 4 małe bułki- czerstwe
5 jajek
pieprz i sól
Pieczarki starte na wiórki podsmażyć na oleju,
cebulę pokroić i poddusić, ser zetrzeć, bułki namoczyć
i odcisnąć dobrze. Wszystkie składniki razem dobrze wymieszać
dodając sól i pieprz i upiec w foremce keksowej w piekarniku
w temperaturze 200 st.C w ciągu około 50 minut.
Ostatnio zmieniony 2008-10-29, 17:51 przez Ostoja, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- 101%
- Posty: 110
- Rejestracja: 2008-07-30, 19:32
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
-
- 101%
- Posty: 110
- Rejestracja: 2008-07-30, 19:32
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
-
- 50%
- Posty: 183
- Rejestracja: 2007-04-03, 16:42
-
- 50%
- Posty: 183
- Rejestracja: 2007-04-03, 16:42
@krzysiek007
Realizując jakiś przepis gdzie jest podana "rozmoczona (i wyciśnięta) bułka" używam (za przykładem mojej żony) zwykłej "bułki tartej" (piszę to w cudzysłowiu gdyż nie wiem co znajduje się w takowej torebce ) Możesz dowolnie wtedy zmieniać spoistość potrawy, poprzez dodanie odpowiedniej ilości wody czy mleka.
Realizując jakiś przepis gdzie jest podana "rozmoczona (i wyciśnięta) bułka" używam (za przykładem mojej żony) zwykłej "bułki tartej" (piszę to w cudzysłowiu gdyż nie wiem co znajduje się w takowej torebce ) Możesz dowolnie wtedy zmieniać spoistość potrawy, poprzez dodanie odpowiedniej ilości wody czy mleka.
-
- 50%
- Posty: 183
- Rejestracja: 2007-04-03, 16:42
Pasztet z pieczaek
Witaj! Jak Twoja watraba po tym pasztecie sie czuje?Bo smak napewno wspanialy ale ten ser tlusty,grzyby smazone,cebulka smazona,foremka smarowana margarynka i to wszystko pieczone.To dla mnie jak wyrok smierci przy mojej hiperholesterolemii typ II rodzinny(dobrze,ze mialem sie z kim NIA podzielic),Ale mimo wszystko sprobuje zrobic raz kozie smierc!Pozdrawiam.
Witaj @Johnny, jeszcze mam dietę i biorę Ostropest oraz Esseliv. Widzę, że zdrowieje, ponieważ od czterech dni nie pobolewa mnie wątroba. Dzisiaj byłem w gościnie z dala od domu
i spróbowałem torcika oraz wypiłem kawę rozpuszczalną. Normalnie zwijałbym się z bólu, a tu nic nie bolało mnie. Jutro ide na USG oraz zrobię dodatkowe badania krwi. Zaraz schodzę do piwnicy, to spróbuję kielonka. żonka poszła już na piętro to i nie zobaczy, bo bym się nasłuchał.
Pasztet bardzo lubię. Już stygnie w piecu. Fotek bułek nie zrobiłem, bo czerstwe po namoczeniu wylądowały w pasztecie. Nie wiem czemu Koledze @krzysiek007 nie udał się. żona zawsze daje czerstwe 4 kajzerki.
Pzdr Ostoja
i spróbowałem torcika oraz wypiłem kawę rozpuszczalną. Normalnie zwijałbym się z bólu, a tu nic nie bolało mnie. Jutro ide na USG oraz zrobię dodatkowe badania krwi. Zaraz schodzę do piwnicy, to spróbuję kielonka. żonka poszła już na piętro to i nie zobaczy, bo bym się nasłuchał.
Pasztet bardzo lubię. Już stygnie w piecu. Fotek bułek nie zrobiłem, bo czerstwe po namoczeniu wylądowały w pasztecie. Nie wiem czemu Koledze @krzysiek007 nie udał się. żona zawsze daje czerstwe 4 kajzerki.
Pzdr Ostoja
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości