Proziaki

[jerzy]

Taka bynajmniej maja nazwe w moim regionie.

wszystko "na oko":
0,5 kg maki
1 jajco
sól do smaku
soda (ok. 0,5 lyzeczki )
zarobic na kwasnym mleku luzne ciasto, formowac placki 0,5-1cm i piec na suchej patelni na niezbyt ostrym ogniu. podawac z maslem na cieplo

smacznego

[adwokat]

Witam.

Odnośnie proziaków, to u mnie w domu były, odkąd pamiętam.

Mama zmaży je na tłuszczu, więc trochę inaczej, niż Kolega.

Jak pojadę do domu, to zrobię z mamą i zamieszczę foto story.

Zdrówko!

[jerzy]

Matysówka niedaleko , a w innych rejonach nie spotkalem sie z tym.

Te sa bez tluszczu, na kuchniach kaflowych pieklo sie bezposrednio na plycie. Wazne zeby ciasto nie bylo twarde, sode podalem orientacyjnie, poniewaz nigdy nie mierze

3majcie sie

[adwokat]

Kolego @jerzy, Moja lepsza połowa jest z zalesia, toż to rzut beretem.

Jak zrobię, to może w "łikend" jakaś degustacja?

Zdrówko!

[Daniel_257_]

Ziemniaki z mąką to u nas w Wielkopolsce nazywają mordoklejki.

Wiadomo poznańskie pyry wszystko z ziemniaka zrobią.

Mordoklejki jak sama nazwa mówi potrafią tak bez polania tuszczykiem i bez kapustki zasmażanej zakleić buźkę na amen.

Ale osobiście bardzo je lubię bo skwareczki i kapustka zasmażana zawsze mi pasowała.

Pozdrawiam