Szynkowar

Czyli coś na ząb...
Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2014-12-15, 23:57

Odświeżam "kotleta" ale może komuś się przyda na święta :mrgreen:
Szynkowar
czytam nie pytam

Awatar użytkownika
Frog
80%
80%
Posty: 450
Rejestracja: 2013-01-04, 10:22
Lokalizacja: Gmina Wieliczka ;)

Post autor: Frog » 2014-12-17, 07:36

Ja bym tego w alu raczej nie robił.
Ostatnio zmieniony 2014-12-18, 10:26 przez Frog, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
bwie.
70%
70%
Posty: 304
Rejestracja: 2009-10-09, 13:59
Lokalizacja: 52.153°N, 21.038°E

Post autor: bwie. » 2014-12-17, 10:34

Jaki problem? Przecież do takich szynkowarów używa się specjalnych woreczków. https://www.google.pl/#q=woreczki+do+szynkowara
Ostatnio zmieniony 2014-12-18, 10:26 przez bwie., łącznie zmieniany 1 raz.
Ja lubię siebie. Siebię lubi mnie. Mnie lubię ja. I wszyscy jesteśmy szczęśliwi. Schizofrenicy nie mają źle.

Awatar użytkownika
Frog
80%
80%
Posty: 450
Rejestracja: 2013-01-04, 10:22
Lokalizacja: Gmina Wieliczka ;)

Post autor: Frog » 2014-12-17, 22:00

bwie pisze:Jaki problem?
Żaden. Nie używam aluminium do celów spożywczych. Szynkowar z nierdzewki o tej samej pojemności kosztuje w okolicach czterech dych. Ładniejszy, czystszy, higieniczniejszy, łatwiejszy w myciu, nie wymaga stosowania woreczków. Jak ktoś lubi zabytki, nie ma sprawy. Napisałem tylko, że ja bym tego nie robił.
Ostatnio zmieniony 2014-12-18, 10:27 przez Frog, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Frog
80%
80%
Posty: 450
Rejestracja: 2013-01-04, 10:22
Lokalizacja: Gmina Wieliczka ;)

Post autor: Frog » 2015-12-12, 13:19

Jeżeli ktoś jest chętny, to na allegro jest dobra okazja: http://www.allegromat.pl/aukcja179612

pluton
80%
80%
Posty: 452
Rejestracja: 2009-05-22, 15:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: pluton » 2016-01-08, 16:07

Witam,

ostatnio sporo robię wędlin w szynkowarze: drobiowe, wieprzowe, wołowe, z żurawiną suszoną, ze śliwką suszoną, z różnymi przyprawami itp. itd.

Chciałem się podzielić jednym spostrzeżeniem i zadać jedno pytanie.

Spostrzeżenie jest takie: szynka wykonana z wieprzowiny krojonej w grubą kostkę (200g) wymieszanej z mielonym wieprzowym (500g) plus przyprawy plus żelatyna - doskonale nadaje się do zamrażania. Dwukrotne zamrożnie nie wpływa w żaden sposób na smak.

A pytanie jest takie: nawet jak zastosuję 2 woreczki - jeden w drugim) to zawsze trochę galaretki wypłynie. Dawniej było gorzej, teraz bardzo starannie zakręcam woreczki, ale i tak zawsze trochę wycieka. Jak temu zapobiec?

pozdrawiam
pluton
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez pluton, łącznie zmieniany 2 razy.
Błogosławieni ci, którzy nie umieją odpowiedzieć na moje pytanie,
a mimo to milczą.

Awatar użytkownika
Frog
80%
80%
Posty: 450
Rejestracja: 2013-01-04, 10:22
Lokalizacja: Gmina Wieliczka ;)

Post autor: Frog » 2016-01-08, 19:36

Moim zdaniem nie ma takiej opcji :| . Próbowałem wielu sposobów, ale większość pomysłów legła w gruzach po dokładnej analizie. Jedyny sposób, żeby nic nie wyciekło to zrezygnowanie z worów.

gwizdek1
10%
10%
Posty: 17
Rejestracja: 2013-03-22, 19:32

Post autor: gwizdek1 » 2016-01-08, 20:50

Proponuje, mielonki oraz szynki konserwowe robić w osłonkach barierowych 75 mm. Nadziewasz, każdą np. po 0,3-0,5 kg, parzysz i konsumujesz, kiedy chcesz (można zamrażać).

Pakujesz w słoiki typu V. Podajesz procesowi tyndalizacji i nawet do 6 miesięcy trzymasz.

[ Dodano: 2016-01-08, 20:51 ]
Brak wycieków

LechFoto
0%
0%
Posty: 3
Rejestracja: 2014-06-15, 11:26
Lokalizacja: Polska

Post autor: LechFoto » 2016-01-09, 10:51

Witam wszystkich.
Ja zostawiam trochę powietrza w woreczku foliowym i nigdy galaretka mi nie wycieka na zewnątrz. Mięsko podczas gotowania się rozszerza i wypycha powietrze z woreczka a galaretka zostaje wokół mięska.

Awatar użytkownika
imar42
20%
20%
Posty: 23
Rejestracja: 2016-09-17, 19:30

Post autor: imar42 » 2016-12-28, 14:42

Ja chciałbym podzielić się moim sposobem na zaparzanie wyrobów z szynkowara lub w osłonkach termokurczliwych. Tę metodę zacząłem wykorzystywać dopiero jak zacząłem uprawiać Tutejsze :wink: hobby.
Forum "Wędliny Domowe" znam od czterech lat, od ponad trzech lat nie kupuję sklepowych wędlin. Sześć rektyfikacji temu :D wpadłem na pomysł aby upiec dwie pieczenie na jednym rożnie...
Podczas rektyfikacji na mojej kolumnie temperatura wody na wyjściu ze skraplacza wynosi około 72*C. Ponieważ do zaparzania wyrobów jest potrzebna tylko nieco wyższa temperatura - najpierw przez dwie godziny traktuję wyroby wodą ze skraplacza (w garnku temperatura waha się w okolicy 68*C) następnie podgrzewam na kuchence gazowej do temperatury około 80*C, zmniejszam płomień do minimum i podtrzymuję tak przez 15÷20 minut. W tym czasie temperatura wzrośnie do około 85*C - wtedy wyłączam, czekam około 30 minut, schładzam w zimnej wodzie przez pół godziny i na całą noc do lodówki. Tym sposobem zaoszczędzam sobie około dwóch godzin pilnowania stabilnej temperatury. Tym razem w garnku były trzy batony zwykłej kanapkowej mielonki i dwa batony przekrojonej wzdłuż karkówki peklowanej na mokro, wciśniętej do osłonki termokurczliwej i dodatkowo obciśnięte ciasną siatką wędliniarską.
Niech Moc i Smak będą z Wami :)
Załączniki
IMG_20161221_125702.jpg
Widok na garnek
IMG_20161221_125755.jpg
Zawartość
Aabratek 60,3mm, Kolumna 130cm, sprężynki pryzmatyczne KO, zbiornik 66l, grzałka 2000 + 1000 + 500 W.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości