Słonina

Czyli coś na ząb...
hornet
30%
30%
Posty: 49
Rejestracja: 2010-11-08, 17:44

Słonina

Post autor: hornet » 2010-11-18, 23:41

Pamiętacie konserwowaną peklowaną słoninę z wojska - to była pycha. Ciekawe czy do zdobycia
Ostatnio zmieniony 2010-11-19, 00:19 przez hornet, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
SRG
90%
90%
Posty: 682
Rejestracja: 2007-12-15, 09:32
Lokalizacja: śląskie

Re: Słonina

Post autor: SRG » 2010-11-19, 07:52

hornet pisze:....Ciekawe czy do zdobycia
Słyszałem że można ją kupić. Jest w sprzedaży. Ja nie spotkałem.
Ale nic straconego. Można zrobić samemu. Kiedyś zamieściłem swój przepis na forum: http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... c&start=15
Trochę inny przepis jest na stronie: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=778
Proste i smaczne. :mrgreen:
Cognoscetis veritatem, et veritas liberabit vos.

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2010-11-19, 23:06

@hornet
U nas jest w sprzedaży za 6 zł/kg, robi ją zakład mięsny "FELIX" Z Rossosza niewielka lokalna przetwórnia mięsa i jeszcze zjadliwych wędlin.


@magas37
ty "alkocholiku" ! Chyba wyślę Ci kawałek żebyś wiedział o czym tu piszemy
Słoninka :P :P :P :P - palce lizać, szczególnie jak człek głodny wracał do koszar.
czytam nie pytam

Awatar użytkownika
gryzzli
20%
20%
Posty: 25
Rejestracja: 2010-01-18, 20:17
Lokalizacja: polska

Post autor: gryzzli » 2010-11-21, 15:49

przepis również z forum wędlinek http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewt ... a+wojskowa

cezary61
0%
0%
Posty: 1
Rejestracja: 2010-11-21, 22:06

Post autor: cezary61 » 2010-11-22, 19:44

Jest to mój pierwszy post na naszym forum i chciałbym przy okazji przywitać się serdecznie ze wszystkimi psotnikami. :D

Słonina wędzona w/g przepisu, który stosuję od lat i co najważniejsze mam rzeszę znajomych, smakoszy mojego wyrobu. Słoninka doskonale się komponuje z prochówką, na którą zamieszczę przepis w innym temacie.

Do rzeczy: grubą słoninę (4 do 6cm) oskórować, pozbawić wszelkiego rodzaju błon i resztek mięsa, pokroić w pasy takiej szerokości aby wygodnie było je powiesić w wędzarni.
Przygotować solankę. W gorącej przegotowanej wodzie rozpuścić sól peklową (gotowa mieszanka soli kuchennej i saletry) w proporcji 0,7 do 1 kg na 10l wody dodając jeszcze dodatkową ilość soli kuchennej niejodowanej w ilości 0,3 do 0,6 kg. w zależności czy słonina ma być bardziej lub mniej słona. Do gorącej jeszcze solanki dorzucić garść ziela angielskiego i liści laurowych. Solanka nabierze zielonkawego koloru.

Po ostudzeniu solanki utopić w niej wcześniej przygotowaną słoninę, przycisnąć obciążonym talerzykiem średnicy mniejszej od średnicy naczynia utopionej słoniny.
Wstawić do zimnego pomieszczenia lub do lodówki.

Po dwóch, trzech tygodniach peklowania w czasie których należy od czasu do czasu słoninę przemieszać wyjmujemy ją z solanki, osuszamy czystą ściereczką, nadziewamy na haki i wieszamy w wędzarni. Wędzimy zimnym dymem (25 do 30*C) przez jeden dzień.
W praktyce oznacza to, że wędzarnie rozpalamy rano i jak paliwo wypali się po około dwóch godzinach rozpalamy ponownie po południu, można wyjąć ją następnego ranka.

Po uwędzeniu obtaczamy tak jak kotlety w mące tylko zamiast mąki należy użyć mieszanki suszonej mielonej papryki słodkiej 70% i ostrej 30%. Papryka musi być dobrej jakości i niestety gwarantuje to tylko znana reklamująca się wszędzie firma :evil:

(Już raz spartoliłem pyszną słoninę kiepskiej jakości papryką)

Gdy słonina jest już uwędzona i napaprana papryką pakujemy ją pojedynczo do foliowych torebek śniadaniowych i wkładamy do lodówki.

Zwróćcie uwagę że słonina nie została poddana obróbce termicznej co moim zdaniem zalicza ją do t/z zdrowej żywności :D

Ja przyrządzam jednorazowo 12kg tego przysmaku co starcza na około dwa do trzech miesięcy konsumpcji, przechowuję ją tylko w lodowce.
W trakcie przechowywania słonina ciemnieje od zewnątrz do środka, jest to normalne zjawisko przenikania kondensatu dymu i barwnika papryki do jej wnętrza.

Świetnie smakuje bardzo cienko pokrojona ze świeżym chlebem lub bułką ciabata, można dodatkowo posypać prażonym mielonym kminkiem.

Pozdrawiam serdecznie i życzę smacznego

Cezary

hornet
30%
30%
Posty: 49
Rejestracja: 2010-11-08, 17:44

mniam

Post autor: hornet » 2010-11-23, 20:25

brzmi smakowicie tyle tylko że od lat nie widziałem tak grubej słoniny Świnki teraz jakieś takie odtłuszczone. Ostatnio robiłem smalczyk i nie mogłem dostać słoninki grubszej jak 2 cm.

Awatar użytkownika
SRG
90%
90%
Posty: 682
Rejestracja: 2007-12-15, 09:32
Lokalizacja: śląskie

Re: mniam

Post autor: SRG » 2010-11-23, 20:34

hornet pisze:....nie mogłem dostać słoninki grubszej jak 2 cm.
Widziałem dużo grubszą. Ale cena była za nią też "DUŻOooo grubsza" :mrgreen: (W tej cenie kupiłem na promocji schab bez kości :? )
Trzeba się z tym chyba już pogodzić. :(
Po prostu zrób z tego co jest. Siła wyższa.
Ja używałem takiej do 2 cm :| (Innej nie było)
Cognoscetis veritatem, et veritas liberabit vos.

zbyszeks2555
0%
0%
Posty: 5
Rejestracja: 2010-09-21, 12:11

Post autor: zbyszeks2555 » 2010-11-26, 23:54

O słoninę 6 cm faktycznie jest trudno ,ale z cieńszej też da się zrobić ten smakołyk.
zbyszeks2555

misiek506
10%
10%
Posty: 10
Rejestracja: 2007-03-10, 19:31

Post autor: misiek506 » 2011-10-11, 08:47

W Anglii maja taka cienka pieczona skorke ze sloniny.Pewnie jest to bomba kaloryczna ale smakuje super szczegolnie z piwem.
Czasem mozna sobie przeciez pozwolic ..........,najwyzej potem tydzien biegania na biezni....
lepsze wrogiem dobrego

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości