Pasta paprykowa
Pasta paprykowa
Chciałbym się podzielić przepisem na pastę paprykową. kolega ostatnio mnie poczęstował i naprawdę robi wrażenie. Sam już zrobiłem, jest naprawdę godna polecenia.
Pasta paprykowa
- 3 kg czerwonej papryki
- 15 dag czerwonej „czuszki”
- ½ kg cukru
- 1 ½ szklanki oliwy
- 3 płaskie łyżki soli
- 3 małe słoiczki lub puszki koncentratu pomidorowego
- 3 główki czosnku
- 1 szklanka octu 10%
Obie papryki oczyścić z nasion, umyć, dobrze wysuszyć, dodać cukier, oliwę, 3 płaskie łyżki soli i gotować przez 20 minut (mieszając). gotując paprykę tzn. te 20 minut i kolejne 10 minut -gotujemy bez przykrycia, tak by w czasie gotowania nadwyżki "wody" mogły trochę odparować. Lub po 30 minutach gotowania, całość przelać na durszlak i częściowo pozbywamy się nadwyżki płynu. Na wszelki wypadek durszlak postawić na miseczce , na
wypadek gdyby się okazało, że zmiksowana masa jest zbyt gęsta. Po tym czasie dodać koncentrat pomidorowy, 3 główki pokrojonego czosnku, 1 szklankę octu i wszystko gotować przez 10 minut. Ostudzić. Zmiksować np. blenderem. Zmiksowaną masę zagotować i gorącą wkładać do słoików. Słoiki odwrócić do góry dnem do wystygnięcia.
Pasta paprykowa
- 3 kg czerwonej papryki
- 15 dag czerwonej „czuszki”
- ½ kg cukru
- 1 ½ szklanki oliwy
- 3 płaskie łyżki soli
- 3 małe słoiczki lub puszki koncentratu pomidorowego
- 3 główki czosnku
- 1 szklanka octu 10%
Obie papryki oczyścić z nasion, umyć, dobrze wysuszyć, dodać cukier, oliwę, 3 płaskie łyżki soli i gotować przez 20 minut (mieszając). gotując paprykę tzn. te 20 minut i kolejne 10 minut -gotujemy bez przykrycia, tak by w czasie gotowania nadwyżki "wody" mogły trochę odparować. Lub po 30 minutach gotowania, całość przelać na durszlak i częściowo pozbywamy się nadwyżki płynu. Na wszelki wypadek durszlak postawić na miseczce , na
wypadek gdyby się okazało, że zmiksowana masa jest zbyt gęsta. Po tym czasie dodać koncentrat pomidorowy, 3 główki pokrojonego czosnku, 1 szklankę octu i wszystko gotować przez 10 minut. Ostudzić. Zmiksować np. blenderem. Zmiksowaną masę zagotować i gorącą wkładać do słoików. Słoiki odwrócić do góry dnem do wystygnięcia.
Witam!
Kolego @elofura wczoraj zrobiłem pastę paprykową , jest na prawdę bardzo dobra , już wczoraj został zjedzony jeden słoik 0,330ml po majonezie.
W przepisie jest 1,½ szklanki oliwy , ja osobiście uważam że ta ½ szklanki za dużo , kolejną porcję jak będę robił dam mniej i zobaczymy. Poza tym pasta świetna , polecam wszystkim ,
do obierania papryki chili lepiej ubrać rękawiczki lateksowe jak radzi kolega elofura , qrna łapy palą mnie do teraz.
Pozdrawiam
Kolego @elofura wczoraj zrobiłem pastę paprykową , jest na prawdę bardzo dobra , już wczoraj został zjedzony jeden słoik 0,330ml po majonezie.
W przepisie jest 1,½ szklanki oliwy , ja osobiście uważam że ta ½ szklanki za dużo , kolejną porcję jak będę robił dam mniej i zobaczymy. Poza tym pasta świetna , polecam wszystkim ,
do obierania papryki chili lepiej ubrać rękawiczki lateksowe jak radzi kolega elofura , qrna łapy palą mnie do teraz.
Pozdrawiam
"Inteligentni ludzie są często zmuszeni do picia by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami."
- Ernest Hemingłej-
- Ernest Hemingłej-
- lech.zywiec
- 101%
- Posty: 286
- Rejestracja: 2011-09-05, 22:34
no cóż pozostało mi tylko współczuć w tym cierpieniu
biedne kartofelki
biedne kartofelki
Ostatnio zmieniony 2012-09-13, 10:07 przez franta, łącznie zmieniany 1 raz.
"Inteligentni ludzie są często zmuszeni do picia by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami."
- Ernest Hemingłej-
- Ernest Hemingłej-
lech.zywiec pisze:....później piekły mnie nie tylko łapy ....
też mi sie tak kiedyś udało
BTW spożycie większej ilości takiej pasty powoduje .... dwukrotne pieczenie - też mi sie to kilka razy przytrafiło ale za bardzo lubię ostre wynalazki aby się tym przejmować
Ja lubię siebie. Siebię lubi mnie. Mnie lubię ja. I wszyscy jesteśmy szczęśliwi. Schizofrenicy nie mają źle.
-
- 20%
- Posty: 27
- Rejestracja: 2011-12-04, 18:50
l
Kiedyś na grillu zainteresowałem się właśnie kupnym pojemnikiem z papryka w proszku.Był napis na nim,nie używać do smażenia,co mnie bardzo zdziwiło.No i w składzie była ta właśnie ziemia.Nie twierdzę ,ze w każdej ,ale dobrze wszyscy wiemy,ze dystrybutorzy wszystko fałszują.A z tymi zapewnieniami ,że można wyczuć na zębach,to nie każdy ma takie wyczucie smaku,jak Ty Człowiek nie świnia,wszystko zje.
Witam!
Chciałbym się uprzejmie przywitać, to moja pierwsza obecność tutaj.
Co do pasty paprykowej... Moi drodzy zróbcie tą pastę ale z papryki grilowanej lub po prostu pieczonej w piekarniku. Piecze się do czasu aż skóra będzie łatwa do zdjęcia.
Tylko grillowana papryka do sałatek, past itp.
Pozdrawiam, Sławomir
Chciałbym się uprzejmie przywitać, to moja pierwsza obecność tutaj.
Co do pasty paprykowej... Moi drodzy zróbcie tą pastę ale z papryki grilowanej lub po prostu pieczonej w piekarniku. Piecze się do czasu aż skóra będzie łatwa do zdjęcia.
Tylko grillowana papryka do sałatek, past itp.
Pozdrawiam, Sławomir
Pozdrawiam, Sławomir
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości