Pierwsze szybkie ogórki
Niczym, wymowa zależy od regionu, to regionalizmy. http://pl.wikipedia.org/wiki/Kiszenie http://pl.wikipedia.org/wiki/Og%C3%B3rek_kiszony
Niestety nie masz racji, podobnie jak i Wiki: http://www.gramzdrowia.pl/jedzenie/diet ... szona.htmljurii pisze:Niczym, wymowa zależy od regionu, to regionalizmy. http://pl.wikipedia.org/wiki/Kiszenie http://pl.wikipedia.org/wiki/Og%C3%B3rek_kiszony
Osobiście wybieram (jeśli tylko mogę) produkty kiszone.
Z prostego względu; są smaczniejsze. To że do kwaszenia używa się ostatnio kwasu mlekowego a nie jak dawniej octu, nie upodabnia tego produktu do kiszonki.
Druga bzdura z Wiki to:
Większego debilizmu dawno nie czytałem.Ogórki kwaszone przez kilka dni to ogórki małosolne, a przez dłuższy czas – ogórki kiszone.
@jeffrey
Korniszon to z co innego, to jest marynata. Jeszcze inna technologia.
Kwaszenie kiedyś robiono tak; na beczkę szatkowanej kapusty wlewano butelkę octu. kapuchę ubijano i wieziono na targ. Po 1 - 2 dniach już sprzedawano.
Ten kto jadł bigos z takiej kapusty już do końca życia zapamięta różnicę. Ohydna.
Ostatnio zmieniony 2013-05-07, 21:45 przez 700, łącznie zmieniany 2 razy.
Pewnie, że rozróżniam, ale dwa... nie, chwileczkę, odróżniam też trzeci rodzaj - zalewane octem czyli konserwowe (bo kwaszone = kiszone )jeffrey pisze:Ale rozróżniasz, że ogórki kiszone, kwaszone, małosolne to 3 różne produkty?
Zresztą kwaszone/kiszone różnią się od małosolnych praktycznie tylko "wiekiem".
Jak wiadomo, małosolne są dobre np. po trzech dniach, ale jeśli postoją dwa, trzy tygodnie - to będą "świeże" kwaszone.
W moim przypadku może nieco zbyt słone, ponieważ z reguły dodaję więcej soli do małosolnych (14dkg na 3 litry wody, i zalewam zimną zalewą).
Kwaszonych nie robię już od dawna, bo trzeba mieć pewnego dostawcę, teraz jest za duże ryzyko kupienia felernych, np. przenawożonych i cała beczka albo wszystkie słoje pójdą w kanał.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
Tę stronę prowadzi jakiś wyjątkowo oporny na wiedzę człowiek- to, że nieuczciwi sprzedawcy zalewają octem kapustę i potem próbują to sprzedawać, nie znaczy, że formy kiszona i kwaszona są niepoprawne.700 pisze:http://www.gramzdrowia.pl/jedzenie/diet ... szona.html
Osobiście wybieram (jeśli tylko mogę) produkty kiszone.
Z prostego względu; są smaczniejsze. To że do kwaszenia używa się ostatnio kwasu mlekowego a nie jak dawniej octu, nie upodabnia tego produktu do kiszonki.
Teraz jest jeszcze za wcześnie na dobre ogórki małosolne ale jak tylko pojawi się chrzan (liście) już zacznę robić.
Mój sposób:
ogórki gruntowe małe 0,7 kg - ilość dopasowana do glinianego garnka - wchodzą ciasno
duży liść chrzanu, trzy od wiśni, dwa czarnej porzeczki i winogrona, najważniejsze jedna kiść kwiatu kopru ( jak jeszcze nie ma to koper normalny)
czosnek 4-5 ząbków przeciętych
woda z solą - duża łyżka z górką na 1 litr
chyba o niczym nie zapomniałem
I teraz ile to ma stać? Ja lubię 2,5-3 doby w temp 24st. jak jest cieplej to krócej bo zakisną a to widać po kolorze, moja połowa woli 1-2 doby, wtedy są mniej słone
Mój sposób:
ogórki gruntowe małe 0,7 kg - ilość dopasowana do glinianego garnka - wchodzą ciasno
duży liść chrzanu, trzy od wiśni, dwa czarnej porzeczki i winogrona, najważniejsze jedna kiść kwiatu kopru ( jak jeszcze nie ma to koper normalny)
czosnek 4-5 ząbków przeciętych
woda z solą - duża łyżka z górką na 1 litr
chyba o niczym nie zapomniałem
I teraz ile to ma stać? Ja lubię 2,5-3 doby w temp 24st. jak jest cieplej to krócej bo zakisną a to widać po kolorze, moja połowa woli 1-2 doby, wtedy są mniej słone
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości