Eksperyment z tyndalizacją
: 2016-01-08, 16:17
Witam,
w Święta było trochę czasu więc zrobiłem eksperyment.
po 3 półlitrowe słoiki następujących potraw:
1) bigos świąteczny (grzyby, karkówka, mięso wędzone z wędzonych kości, tradycyjne przyprawy)
2) buraczki czerwone starte (sól, ocet jabłkowy, trochę cukru)
3) pieczarki z cebulką (zeszklona cebulka, pieczarki, wszystko podsmażone jak trzeba)
4) gulasz z serc indyczych (plus warzywa plus tajny składnik)
5) gulasz z mięsa drobiowego (plus warzywa plus tajny skłądnik)
6) gulasz wołowy na ostro z przecierem pomidorowym
Każdą partię jak w przepisie pasteryzowałęm 3-krotnie, dokładnie w odstępach 24 godziny.
Z tym, że raczej nie trzymałem się zaleceń pół godziny w 70C, ale grzałem godzinę, w temperaturach różnych. Podgrzewałem do 80C, gasiłęm gaz, kiety temperatura spadło do 70C ponownie podgrzewałem do 80c i gasiłem gaz itp.
Pierwsze próbowanie za pół roku, drugie za rok, trzecie za półtora roku.
Na razie trzymam w domu, ale muszę znależć jakieś chłodne miejsce.
pozdrawiam
pluton
w Święta było trochę czasu więc zrobiłem eksperyment.
po 3 półlitrowe słoiki następujących potraw:
1) bigos świąteczny (grzyby, karkówka, mięso wędzone z wędzonych kości, tradycyjne przyprawy)
2) buraczki czerwone starte (sól, ocet jabłkowy, trochę cukru)
3) pieczarki z cebulką (zeszklona cebulka, pieczarki, wszystko podsmażone jak trzeba)
4) gulasz z serc indyczych (plus warzywa plus tajny składnik)
5) gulasz z mięsa drobiowego (plus warzywa plus tajny skłądnik)
6) gulasz wołowy na ostro z przecierem pomidorowym
Każdą partię jak w przepisie pasteryzowałęm 3-krotnie, dokładnie w odstępach 24 godziny.
Z tym, że raczej nie trzymałem się zaleceń pół godziny w 70C, ale grzałem godzinę, w temperaturach różnych. Podgrzewałem do 80C, gasiłęm gaz, kiety temperatura spadło do 70C ponownie podgrzewałem do 80c i gasiłem gaz itp.
Pierwsze próbowanie za pół roku, drugie za rok, trzecie za półtora roku.
Na razie trzymam w domu, ale muszę znależć jakieś chłodne miejsce.
pozdrawiam
pluton