Szwecja jest znana za swej prohibicji, więc walka szwedów z monopolem rodzi ciekawe konstrukcje, niewątpliwe taką jest AmazingStill czyli metoda garnkowa na miarę XXI wieku:
konstrukcję stanowią:
1. fermentator plastikowy 25-30L (lub wiadro plastikowe ze szczelną pokrywą)
2. małe plastikowe wiaderko o wysokości 6-11cm
3. dodatkowa pokrywa - taka jak ta od fermentatora lub szklana/nierdzewna okrągła patera/taca
4. plastikowe wiadro 10-11 litrów o wysokości 22-24cm
5. grzałka 100W z termostatem na 45 °C najlepsza byłaby na 55 °C
6. gumowy korek do balonu
8. rurka fermentacyjna
7. termometr elektroniczny opcjonalnie
Wszystkie elementy plastikowe muszą być dopuszczone do kontaktu z żywnością i być wykonane z plastików o oznaczeniu PP lub PE , plastik powinien być przeźroczysty lub biały ( nie barwiony)
Teraz budowa:
- do fermentatora na dno ustawiamy do góry nogami małe wiaderko (2) w którym to wcześniej robimy nożem małe trójkątne nacięcia
nacięcia mają służyć temu żeby ciecz która się gromadzi w fermentatorze ( nasz urobek ) swobodnie się poruszała po dnie pojemnika.
- na małe wiaderko kładziemy dodatkową przykrywę (3) musi być ona wycięta tak żeby pasowała do średnicy fermentatora ale nie przylegała szczelnie, jeśli zastosujemy szkło lub nierdzewną tacę musimy poszukać takiej o średnicy ok 32 cm
- na dodatkową przykrywkę stawiamy wiadro (4) 10-11L
- w przykrywce fermentatora osadzamy rurkę fermentacyjną i wycinamy okrągły otwór na korek, przez korek przepuszczamy kabel od grzałki i ewentualnie przewód czujki termometru, korek można do tego celu przeciąć wzdłuż - całość uszczelnić np silikonem,
grzałka i końcówka termometru będzie pływała w wiadrze z zacierem (4)
Działanie:
wiadro napełniamy 8-9L przerobionym i sklarowanym nastawem z cukrówki na drożdżach najlepiej typu turbo pure, zakrywamy szczelnie fermentator pokrywką, rurkę fermentacyjną napełniamy węglem - takim jak do oczyszczania destylatu, grzałkę podłączamy do prądu, całość powinna stać w możliwie najchłodniejszym miejscu - ( piwnica, garaż, a nawet na dworze), termostat powinien być ustawiony na temperaturę ~50°C - zostawiamy całość na 3-4 dni aż uzyskamy na dnie fermentatora 2-2,5L 40% alkoholu lub 3L 35-40%
możemy puścić drugi raz gdy zbierzemy co najmniej 4 litry żeby uzyskać alkohol 50-55%
filtrujemy przez węgiel
Zalety
- prosta budowa
- nie potrzeba spawać / lutować
- nie potrzeba dodatkowego chłodzenia - wody
- cisza
- nie wydziela zapachów - jeśli zasypiemy rurkę fermentacyjną węglem
- nie wymaga obsługi/dozoru w trakcie pracy 3-4 dni
- mała ilość fuzli
Wady
- brak możliwości odbioru przedgonu
(autor twierdzi że czyste cukrówki zawierają śladowe ilości substancji szkodliwych w przedgonach)
źródło:
http://amazingstill.com/
linka do ebooka w pdf'ie
http://www.amazingstill.com/Amazingstill.pdf
PS. Osobiście zastanawiam się nad zastosowaniem tego urządzenia do "zagęszczania" cukrówek do rektyfikacji właściwej na kolumnie - jakoś bałbym się wypić bez odlania pierwszej 50tki - chociaż wiem że metoda garnkowa jeszcze jest stosowana i ludzie nie paślepli
Pot-still po szwedzku czyli AmazingStill
Pot-still po szwedzku czyli AmazingStill
- Załączniki
-
- AmazingStill
- work7.jpg (10.61 KiB) Przejrzano 3700 razy
Re: Pot-still po szwedzku czyli AmazingStill
No i chyba dobrze prawi.Yaromir pisze: (autor twierdzi że czyste cukrówki zawierają śladowe ilości substancji szkodliwych w przedgonach)
Pozdrawiam,
Kerry
omnia mea mecum porto
Kerry
omnia mea mecum porto
Witam ilości butanoli , metanolu itd .. alkoholi "szkodliwych ' nawet przy potstillu nie są zabójcze - tutaj bardziej ich "perfumowaty aromat ' -nakazuje odlać tą 100-kę ...
czego to ludzie nie wymyślą taki - "samograj " po szwedzku - a na nasz język przekładając to zapewne stąd nazwa "samogon"
pozdrawiam
98%
czego to ludzie nie wymyślą taki - "samograj " po szwedzku - a na nasz język przekładając to zapewne stąd nazwa "samogon"
pozdrawiam
98%
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości