Pot-still po szwedzku czyli AmazingStill

Teoria i praktyka metody garnkowej
Awatar użytkownika
Yaromir
101%
101%
Posty: 209
Rejestracja: 2007-04-09, 21:06
Lokalizacja: z kątowni

Pot-still po szwedzku czyli AmazingStill

Post autor: Yaromir » 2010-02-17, 14:45

Szwecja jest znana za swej prohibicji, więc walka szwedów z monopolem rodzi ciekawe konstrukcje, niewątpliwe taką jest AmazingStill czyli metoda garnkowa na miarę XXI wieku:

konstrukcję stanowią:
1. fermentator plastikowy 25-30L (lub wiadro plastikowe ze szczelną pokrywą)
2. małe plastikowe wiaderko o wysokości 6-11cm
3. dodatkowa pokrywa - taka jak ta od fermentatora lub szklana/nierdzewna okrągła patera/taca
4. plastikowe wiadro 10-11 litrów o wysokości 22-24cm
5. grzałka 100W z termostatem na 45 °C najlepsza byłaby na 55 °C
6. gumowy korek do balonu
8. rurka fermentacyjna
7. termometr elektroniczny opcjonalnie

Wszystkie elementy plastikowe muszą być dopuszczone do kontaktu z żywnością i być wykonane z plastików o oznaczeniu PP lub PE , plastik powinien być przeźroczysty lub biały ( nie barwiony)

Teraz budowa:
- do fermentatora na dno ustawiamy do góry nogami małe wiaderko (2) w którym to wcześniej robimy nożem małe trójkątne nacięcia
Obrazek
nacięcia mają służyć temu żeby ciecz która się gromadzi w fermentatorze ( nasz urobek ) swobodnie się poruszała po dnie pojemnika.

- na małe wiaderko kładziemy dodatkową przykrywę (3) musi być ona wycięta tak żeby pasowała do średnicy fermentatora ale nie przylegała szczelnie, jeśli zastosujemy szkło lub nierdzewną tacę musimy poszukać takiej o średnicy ok 32 cm
Obrazek

- na dodatkową przykrywkę stawiamy wiadro (4) 10-11L

- w przykrywce fermentatora osadzamy rurkę fermentacyjną i wycinamy okrągły otwór na korek, przez korek przepuszczamy kabel od grzałki i ewentualnie przewód czujki termometru, korek można do tego celu przeciąć wzdłuż - całość uszczelnić np silikonem,
grzałka i końcówka termometru będzie pływała w wiadrze z zacierem (4)

Działanie:

wiadro napełniamy 8-9L przerobionym i sklarowanym nastawem z cukrówki na drożdżach najlepiej typu turbo pure, zakrywamy szczelnie fermentator pokrywką, rurkę fermentacyjną napełniamy węglem - takim jak do oczyszczania destylatu, grzałkę podłączamy do prądu, całość powinna stać w możliwie najchłodniejszym miejscu - ( piwnica, garaż, a nawet na dworze), termostat powinien być ustawiony na temperaturę ~50°C - zostawiamy całość na 3-4 dni aż uzyskamy na dnie fermentatora 2-2,5L 40% alkoholu lub 3L 35-40%

możemy puścić drugi raz gdy zbierzemy co najmniej 4 litry żeby uzyskać alkohol 50-55%

filtrujemy przez węgiel

Zalety
- prosta budowa
- nie potrzeba spawać / lutować
- nie potrzeba dodatkowego chłodzenia - wody
- cisza
- nie wydziela zapachów - jeśli zasypiemy rurkę fermentacyjną węglem
- nie wymaga obsługi/dozoru w trakcie pracy 3-4 dni
- mała ilość fuzli

Wady
- brak możliwości odbioru przedgonu
(autor twierdzi że czyste cukrówki zawierają śladowe ilości substancji szkodliwych w przedgonach)

źródło:
http://amazingstill.com/

linka do ebooka w pdf'ie
http://www.amazingstill.com/Amazingstill.pdf

PS. Osobiście zastanawiam się nad zastosowaniem tego urządzenia do "zagęszczania" cukrówek do rektyfikacji właściwej na kolumnie - jakoś bałbym się wypić bez odlania pierwszej 50tki - chociaż wiem że metoda garnkowa jeszcze jest stosowana i ludzie nie paślepli
Załączniki
work7.jpg
AmazingStill
work7.jpg (10.61 KiB) Przejrzano 3700 razy

Awatar użytkownika
Kerry
30%
30%
Posty: 37
Rejestracja: 2010-09-24, 12:30
Lokalizacja: Silesia Inferior

Re: Pot-still po szwedzku czyli AmazingStill

Post autor: Kerry » 2010-09-25, 21:32

Yaromir pisze: (autor twierdzi że czyste cukrówki zawierają śladowe ilości substancji szkodliwych w przedgonach)
No i chyba dobrze prawi.
Pozdrawiam,
Kerry
omnia mea mecum porto

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2010-09-26, 21:47

Witam ilości butanoli , metanolu itd .. alkoholi "szkodliwych ' nawet przy potstillu nie są zabójcze - tutaj bardziej ich "perfumowaty aromat ' -nakazuje odlać tą 100-kę ...

czego to ludzie nie wymyślą taki - "samograj " po szwedzku - a na nasz język przekładając to zapewne stąd nazwa "samogon" :mrgreen:

pozdrawiam
98%
www.bimberhobby.pl

( sklep dla prawdziwych hobbystów )

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości