Zbiornik z płaszczem z "Autoklawu"

Teoria i praktyka metody garnkowej
Awatar użytkownika
bimbelek
101%
101%
Posty: 321
Rejestracja: 2007-02-12, 16:44
Lokalizacja: powiat Gorlicki

Zbiornik z płaszczem z "Autoklawu"

Post autor: bimbelek » 2016-12-23, 16:22

Na innym forum zamieściłem post ale nie bardzo ktokolwiek jest w stanie mi doradzić. A więc wczoraj nabyłem gar z płaszczem 80l
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Gar z płaszczem, zamykany pokrywą która jest zakręcana, a z boku wychodzą takie łapki które zamykają jednocześnie dociskają.

Obrazek

Gar ma wytrzymać 27atm(tak pisze na tabliczce znamionowej) Produkcja tego gara to rok 1986.

Obrazek

Gość twierdził że przywiózł go na złom jakiś gostek który zabrał go z Austrii :roll:
Zamontowane są 4 grzałki po 2000 wat( nie wiem w jakim stanie) Na dole jest spust cieczy 1/2cala(trochę mały)
W garnku zamontowane są w środku takie jakieś grzybki które nie dadzą się do końca wkręcić, wyglądają na jakieś odpowietrzniki czy cuś.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

No i wyjście na opary ;) jest z boku i też 1/2cala (też cosik mały jak na taką pojemność). Na tamtym forum dowiedziałem się że jest to Autoklaw do sterylizacji.
Musze do niego dorobić kółka i otwieranie pokrywy bo jest strasznie ciężka. Chciał bym abyście mi doradzili jaką średnicę wyjścia pary zrobić na chłodnice. I do czego mogły służyć te grzybki? Wszelkie pomysły na przeróbkę mile widziane.

A niegdyś tak to prawdopodobnie wyglądało

Obrazek
Człowiek jest jak gówno na kole - raz na górze raz na dole:(

Awatar użytkownika
Władek
101%
101%
Posty: 487
Rejestracja: 2012-10-17, 20:24
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » 2016-12-23, 17:24

Mam taki zbiornik, bardzo solidna konstrukcja,
grzybki do zaślepienia lub do wykorzystania np; port termometru itp.
spust 1/2" to raczej do przerobienia, rozciąć wstawić 2", zaspawać, jak krucho z wysokością to pewnie lepiej zrobić jako boczny.
Wyjście par, jaką masz kolumnę takie rób.
Jak byś potrzebował drugi to mogę odsprzedać, cena złomu, mam inny zbiornik więc nie będę przerabiał. :D
Pozdrawiam Władek

Awatar użytkownika
bimbelek
101%
101%
Posty: 321
Rejestracja: 2007-02-12, 16:44
Lokalizacja: powiat Gorlicki

Post autor: bimbelek » 2016-12-23, 17:51

No raczej drugiego nie będę potrzebował. Kolumnę mam 60,3 Aabratka. Chciał bym kolumnę zamontować w pokrywie, ale nie wiem jak jest w środku zamykanie zrobione, czy będzie jak zamontować? No i przecież otwieranie obrotowe będzie chyba kolidowało z wystającą kolumną.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez bimbelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek jest jak gówno na kole - raz na górze raz na dole:(

Awatar użytkownika
Władek
101%
101%
Posty: 487
Rejestracja: 2012-10-17, 20:24
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » 2016-12-23, 20:12

Ja nie mam pokrywy, więc nie wiem dokładnie jak tam jest.
Montujesz złącze SMS, tri clamp, otwierasz bez kolumny.
Kompromis, kolano w bocznej ścianie śr. kolumny, + ew.złącze + kolumna.
Boczne wyjście par nie przeszkadza w prawidłowym działaniu kolumny. :D
Pozdrawiam Władek

Awatar użytkownika
bimbelek
101%
101%
Posty: 321
Rejestracja: 2007-02-12, 16:44
Lokalizacja: powiat Gorlicki

Post autor: bimbelek » 2016-12-23, 21:01

Najbardziej by mi pasowało zamontować złącze na pokrywie, jednak nie za bardzo będzie to możliwe ponieważ w pokrywie jest 10 wysuwających się łap a ich rozstaw jest niewielki i ciężko będzie to zrobić. Ale jak piszesz że wyjście boczne też może być to pewnie tak zrobię. Zastanawia mnie tylko czy powracająca flegma która w normalnych kolumnach mocowanych na zbiornikach kapie do gara, a tu będzie z boku spływać po ścianie, nie będzie zakłócać pracy kolumny?
Człowiek jest jak gówno na kole - raz na górze raz na dole:(

Awatar użytkownika
Władek
101%
101%
Posty: 487
Rejestracja: 2012-10-17, 20:24
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » 2016-12-23, 21:09

Kapie, spływa, z boku, w środku, krzywo, prosto, bez znaczenia, tak czy siak ląduje w garze to jest już poza kolumną.

Spoko będzie śmigać. :D
Pozdrawiam Władek

Awatar użytkownika
bimbelek
101%
101%
Posty: 321
Rejestracja: 2007-02-12, 16:44
Lokalizacja: powiat Gorlicki

Post autor: bimbelek » 2016-12-23, 21:16

Ok. Jeszcze troszkę poczytam, pozbieram informacji i pewnie między świętami a Nowym rokiem pomyślę o zakupach potrzebnych elementów. Muszę jakoś te grzałki wykręcić i sprawdzić ich stan, a są dokręcone strasznie.
Człowiek jest jak gówno na kole - raz na górze raz na dole:(

Awatar użytkownika
Władek
101%
101%
Posty: 487
Rejestracja: 2012-10-17, 20:24
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » 2016-12-23, 21:24

Raczej są zapieczone, popsikaj jakimś specifikiem to przez święta może "odmokną".
Ja gwinty grzałek i nie tylko, owijam taśmą teflonową, nie zaszkodzi a rozkręcić można bez problemu. :D
Pozdrawiam Władek

Awatar użytkownika
bimbelek
101%
101%
Posty: 321
Rejestracja: 2007-02-12, 16:44
Lokalizacja: powiat Gorlicki

Post autor: bimbelek » 2016-12-23, 21:30

Jak je odkręcę to też zawinę taśmę. Nie wiem czy one od nowości były ruszane. Są one tez połączone przewodami. Nie wiem gdzie zasilanie podłączyć. Jak wykręcę to do jakiegoś elektryka się udam to mi powie gdzie podłączyć. No chyba że pokuszę się na nowe z termostatem.
Człowiek jest jak gówno na kole - raz na górze raz na dole:(

Awatar użytkownika
bimbelek
101%
101%
Posty: 321
Rejestracja: 2007-02-12, 16:44
Lokalizacja: powiat Gorlicki

Post autor: bimbelek » 2017-01-03, 19:41

Jedną grzałkę odkręciłem. Drugą musiałem wyciąć, nie szło jej ruszyć. Obciąłem dennicę płaszcza i wyciąłem stary spust ze zbiornika wewnętrznego. Teraz mam pytanie. Czym lub w jaki sposób można powiększyć starą dziurę 1/2cala na 2 cale. Nie mam dojścia do plazmy, a chciał bym jak najwięcej przygotować spawaczowi co by miał tylko spawanie, bo jest dość drogi :( Ogólnie chodzi mi o to czym można by powycinać dziury. Szlifierką kątową nie bardzo zrobię zaokrąglenia, a wycinać kwadrat i potem to obrabiać na okrąg toć to będzie masakra :nie_wiem
Człowiek jest jak gówno na kole - raz na górze raz na dole:(

geoon
10%
10%
Posty: 18
Rejestracja: 2015-02-18, 20:56

Post autor: geoon » 2017-01-03, 20:28

Wpisz w wyszukiwarke otwornica do metalu i wszystko bedzie juz jasne jak to zrobic... ;) a jak chcesz szybciej to zawsze moze ten otwor wypalic spawacz. Jak robi juz troche w fachu to bedzie wiedzial jak to zrobic.

Awatar użytkownika
Władek
101%
101%
Posty: 487
Rejestracja: 2012-10-17, 20:24
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » 2017-01-03, 22:06

Zaznaczasz otwór markerem, bierzesz małą szlifierkę kątową z cienką tarczką prawie zużytą im mniejsza średnica tym lepiej.
Robisz delikatne sznyty po zaznaczonym otworze, powtarzasz czynność do momentu wycięcia otworu. Nie rób tego na jeden raz bo nic z tego nie wyjdzie.
Tnij / szlifuj po wewnętrznej stronie otworu.
Pozdrawiam Władek

Awatar użytkownika
bimbelek
101%
101%
Posty: 321
Rejestracja: 2007-02-12, 16:44
Lokalizacja: powiat Gorlicki

Post autor: bimbelek » 2017-01-04, 10:40

Spróbuję zrobić tak na razie jedną dziurę. Jak pójdzie dobrze to będę robił resztę. A jak nie to może faktycznie spawacz wypali. Doświadczenie to on ma jest naprawdę dobrym spawaczem, dokładnym ale i drogim :( Nie mam wyjścia. Ktoś to musi zrobić.

[ Dodano: 2017-01-04, 14:42 ]
A więc dziury wycięte, jakoś poszło. Wieczorem zrobię zdjęcia i dołączę. Zastanawiam się jak dobrać grzałki. Zbiornik maksymalnie pomieści 60l wkładu, kolumna do tego 60'3 długości 1,6m. Wcześniej były zamontowane 2 grzałki i każda miała 3x1400wat. Podpowiedzcie jakie grzałki i jakiej mocy zamontować do zagotowania i potem do prowadzenia procesu.

[ Dodano: 2017-01-04, 15:31 ]
Obrazek
Obrazek
Tu zbiór potrzebnych elementów(jeszcze nie wszystkie)
Obrazek
Człowiek jest jak gówno na kole - raz na górze raz na dole:(

Awatar użytkownika
Władek
101%
101%
Posty: 487
Rejestracja: 2012-10-17, 20:24
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » 2017-01-04, 17:01

Wyciąłeś gniazdo drugiej grzałki? Więc załóż jedną 3x2kW., jak nie będziesz szalał z odbiorem to 1x 2kW, wystarczy do przeprowadzenia procesu.
Nie szlifowałeś po obwodzie tylko nacinałeś, ale i tak nieźle. :D
Jak masz małą pojemność dołóż, kega na górę.
Wstaw radiator nad grzałkę, zapobiegnie przypaleniu, mieszadło będzie "prawie" zbędne.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Władek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Władek

Awatar użytkownika
bimbelek
101%
101%
Posty: 321
Rejestracja: 2007-02-12, 16:44
Lokalizacja: powiat Gorlicki

Post autor: bimbelek » 2017-01-05, 00:14

Tak wyciąłem drugie gniazdo bo grzałka była tak zapieczona że nie szło jej odkręcić. Myślałem żeby nowe gniazdo wspawac i dać drugą grzałkę do szybszego zagotowania np 2*1000W i tak jak piszesz 3*2000W. Zbiornik taki mi wystarczy. Może w przyszłym tygodniu uda mi się zawieść do spawacza.

[ Dodano: 2017-01-05, 00:21 ]
A o co chodzi z tym radiatorem?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez bimbelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek jest jak gówno na kole - raz na górze raz na dole:(

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości