Strona 1 z 1

Glikol propylenowy w urobku

: 2017-07-02, 19:09
autor: fuutro
Witam szanowne grono!

Mam pytanie związane z tym, że podczas destylacji na pot-stillu zacieru kukurydzianego zabardzo wzrosło ciśnienie w płaszczu wodnym i pomimo zostawienia ok 1/5 wolnej przestrzeni w płaszczu jako dodatkowego zabezpieczenia zawór pozwalający na upust nadmiaru ciśnienia zatkał się i glikol propylenowy zmieszany z wodą w ilości ok 1:1,5 został wyrzucony po wypchnięciu zamknięcia od góry i przy okazji oblał balon do jakiego zbierałem urobek. Jestem pewien, ze to glikol propylenowy a nie etylowy. Czy caly urobek z tego odpedu wywalić czy też mogę spróbować go ponownie odparować i być spokojny o to co uzyskam? Docelowo nie chce smakowego alkoholu a iść w spirytus z pomocą kolumny później.

Re: Glikol propylenowy w urobku

: 2017-07-02, 19:38
autor: Citizen Kane
Piszą, że jest "nieszkodliwy dla zdrowia lub o bardzo niskiej szkodliwości." Rzucałbym na długą rurę...

Re: Glikol propylenowy w urobku

: 2017-07-02, 19:56
autor: fuutro
Dziękuję za odpowiedź :) i to optymistyczną nawet :)
Na pewno to czeka niejeden odpęd. I dla większej pewności.

Pozdrawiam!

Re: Glikol propylenowy w urobku

: 2017-09-05, 11:20
autor: fuutro
Trochę czasu minęło i już nie mogę edytować.
Porada okazała się jak najbardziej przydatna - po dodatkowej destylacji na pot-stillu i dwóch jazdach na kolumnie poza delikatnym posmakiem surowca nic nie czuć i nic się dziwnego nie działo podczas solidnej degustacji ;)
Dzięki raz jeszcze za poradę :!: