Nowy sprzęt

Teoria i praktyka metody garnkowej
rokiustka
0%
0%
Posty: 7
Rejestracja: 2016-08-25, 23:30

Nowy sprzęt

Post autor: rokiustka » 2018-04-01, 12:06

Witam . Chciałbym zapytać (w imieniu znajomego) czy zaprezentowany sprzęt nada się do wytworzenia czegoś sensownego. Moje porady wzięte z doświadczeń z pracy na kolumnie nie dały pożądanego efektu.

Podstawowe pytanie dotyczy temperatury na szczycie "kolumny" i przepływ zimnej wody.

Dziękuję za pomoc.
Załączniki
IMG_20180123_154526_1.jpg

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: Nowy sprzęt

Post autor: Citizen Kane » 2018-04-01, 14:55

Zależy co masz na myśli mówiąc "sensownego".

terni
90%
90%
Posty: 804
Rejestracja: 2015-09-23, 21:33
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nowy sprzęt

Post autor: terni » 2018-04-01, 20:44

Kolumna a właściwie kolumienka króciuteńka. Powinna być pięć razy dłuższa. Jeden zimny palec to prawie nic. Powinno być ich przynajmniej sześć.
Róbmy Swoje

laurentp
100%
100%
Posty: 1368
Rejestracja: 2013-07-08, 22:08
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Nowy sprzęt

Post autor: laurentp » 2018-04-05, 02:49

Poczytaj tematy dla początkujących + "AAbratek" będziesz wiedział co na czym można osiągnąć.
Na tym co pokazałeś DOŚWIADCZONY operator uzyska w KILKU przebiegach coś pijalnego.
Na AAbratku przy minimum wiedzy z forum uzyskasz lepsze w 1 przebiegu.

AAbratek dobrej firmy (bez elektroniki) to dziś chyba dalej ~1.500zł. Policz kiedy ci się zwróci :) [we flaszce za 20zł jest wódki za 5 zł, reszta to podatki i marże].
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować

Awatar użytkownika
kmarian
60%
60%
Posty: 242
Rejestracja: 2017-01-27, 21:14
Lokalizacja: Beskid Niski

Re: Nowy sprzęt

Post autor: kmarian » 2018-04-05, 06:48

Kolego rokiustka, powiedz znajomemu, że nie jest aż tak źle. Kocioł ładny z szerokim wlewem, podoba mi się. Rura jest krótka, całość bardzo kompaktowa. Brak odstojników czyni sprzęt całkiem znośny do smakówek. Do rury wsypać sprężynki miedziane i pracować.
Z czasem przekonasz kolegę do czegoś lepszego.

p.s. ten termometr to tylko taki bajer, przy metodzie PS jest zbędny, zwłaszcza "tak dokładny".

terni
90%
90%
Posty: 804
Rejestracja: 2015-09-23, 21:33
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nowy sprzęt

Post autor: terni » 2018-04-10, 14:12

Brak odstojników w tym wypadku nie jest zaletą. Byłoby zaletą przy dłuższej rurze i dużej liczbie zimnych palców. Jeden zimny palec nic nie daje. W dodatku przy tak krótkiej rurze. W takiej konfiguracji to co normalnie w dobrym sprzęcie wróciłoby po skropleniu do kotła, zatrzymało by się w jednym z odstojników. Bez odstojników wszystko co się skropli, trafi do destylatu. Fuzle również.
Róbmy Swoje

Awatar użytkownika
Fermiol
50%
50%
Posty: 135
Rejestracja: 2016-02-27, 20:47

Re: Nowy sprzęt

Post autor: Fermiol » 2018-06-02, 07:50

Przecież odstojnik to nie jest żaden selektywny filtr, w nim będą po kolei wszystkie frakcje.

terni
90%
90%
Posty: 804
Rejestracja: 2015-09-23, 21:33
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nowy sprzęt

Post autor: terni » 2018-06-02, 09:19

Nie wszystkie. Lekkie frakcje przez odstojnik przejdą do chłodnicy. Zatrzymają się tylko ciężkie. Warunkiem jest odpowiednio długa rura. Przy bardzo krótkiej żadna frakcja nie jest w stanie schłodzić się na tyle by z pary przekształcić się w ciecz i faktycznie w odstojniku będzie sucho. Lekkie frakcje bowiem potrzebują niższej temperatury do skroplenia niż frakcje cięższe. Przykładowo w temp. 90 °C woda będzie już cieczą, a alkohol jeszcze parą. Właśnie to zjawisko wykorzystują odstojniki.
Róbmy Swoje

Awatar użytkownika
Fermiol
50%
50%
Posty: 135
Rejestracja: 2016-02-27, 20:47

Re: Nowy sprzęt

Post autor: Fermiol » 2018-06-07, 18:56

Nie ma opcji, żeby przedgony spotykając zimny odstojnik się w nim nie skropliły. Przynajmniej u mnie przy 125cm skraplało się wszystko.

terni
90%
90%
Posty: 804
Rejestracja: 2015-09-23, 21:33
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nowy sprzęt

Post autor: terni » 2018-06-08, 09:26

Ależ oczywiste że tak! Napotykając zimny odstojnik przedgony w nim się skroplą. Ciągle jednak napływają nowe gorące pary które powodują rozgrzanie odstojnika i w konsekwencji ponowne odparowanie przedgonów. Przechodzą one do chłodnicy gdzie skraplają się ostatecznie. Miejsce przedgonów w odstojniku na krótko zajmuje alkohol, który gości tam też krótko bo zapanuje tam temperatura powyżej temperatury jego wrzenia. Ostatecznie pozostają tam tylko najcięższe frakcje których temperatura powyżej 90°C nie ruszy.
Róbmy Swoje

jurii
90%
90%
Posty: 643
Rejestracja: 2010-04-06, 22:55
Lokalizacja: Parczew

Re: Nowy sprzęt

Post autor: jurii » 2018-06-08, 12:36

Skoro ich nie ruszy to jak je ruszyła, że wyszły z kotła i się tam w ogóle znalazły? Zasmradzasz sobie w kółko tym odstojnikiem niestety.

terni
90%
90%
Posty: 804
Rejestracja: 2015-09-23, 21:33
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nowy sprzęt

Post autor: terni » 2018-06-08, 13:02

Z kotła wyszły, bo kocioł jest podgrzewany w przeciwieństwie do odstojników które są podgrzewane jedynie produktami destylacji. Wygoogluj sobie "destylacja kaskadowa". Może coś ci rozjaśni w głowie. Gdyby odstojniki były do kitu to nikt by ich nie stosował. W niektórych konfiguracjach są one zbędne. Zawsze tam gdzie ciężkie frakcje po skropleniu wracają do kotła. W destylacji kaskadowej nic nie wraca do kotła. Każdy kolejny pojemnik jest zasilany produktami destylacji z poprzedniego. Najlepiej samemu się przekonać. Popróbować z i bez odstojników. Popracować z jednym, dwoma, trzema odstojnikami. Oraz bez odstojników. Porównać i na podstawie własnego doświadczenia pisać.
Róbmy Swoje

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości