Zaczynam budować, ale nie do końca wiem jak!!!
Witam!
Musisz dobrać rurkę KO, która da się wsunąć do wnętrza rurki karbowanej, to będzie ø8 lub ø12mm (odpowiednio dla DN8 lub DN12).
Utnij rurkę karbowaną na karbie, tak aby został kołnierz i starannie pocynuj wnętrze karbowanej, dobrze wypełniając cyną Sn97Cu3 wnętrze pierwszego karbu i widoczny kołnierzyk, a gładką rurkę równie starannie pobiel cienko na zewnątrz.
Grzejąc z wyczuciem małym palniczkiem gazowym (niekonieczny, ale bardzo ułatwia tą czynność) wsuń gładką do wnętrza karbowanej na ok. 8-10mm i zalutuj styk kołnierzyk/rurka dookoła obficie cyną, używając przy tym niewielkiej ilości topnika.
Kolba lutownicza powinna mieć sporą moc, np. 60W będzie za mało - ja używam do tego 250W. Precyzyjny palniczek też bardzo przydaje się w niedostępnych miejscach.
Jeszcze nigdy nie miałem nieszczelności przy takim postępowaniu, nawet bez użycia dedykowanego topnika - stosuję zwykły H3PO4.
Musisz dobrać rurkę KO, która da się wsunąć do wnętrza rurki karbowanej, to będzie ø8 lub ø12mm (odpowiednio dla DN8 lub DN12).
Utnij rurkę karbowaną na karbie, tak aby został kołnierz i starannie pocynuj wnętrze karbowanej, dobrze wypełniając cyną Sn97Cu3 wnętrze pierwszego karbu i widoczny kołnierzyk, a gładką rurkę równie starannie pobiel cienko na zewnątrz.
Grzejąc z wyczuciem małym palniczkiem gazowym (niekonieczny, ale bardzo ułatwia tą czynność) wsuń gładką do wnętrza karbowanej na ok. 8-10mm i zalutuj styk kołnierzyk/rurka dookoła obficie cyną, używając przy tym niewielkiej ilości topnika.
Kolba lutownicza powinna mieć sporą moc, np. 60W będzie za mało - ja używam do tego 250W. Precyzyjny palniczek też bardzo przydaje się w niedostępnych miejscach.
Jeszcze nigdy nie miałem nieszczelności przy takim postępowaniu, nawet bez użycia dedykowanego topnika - stosuję zwykły H3PO4.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
Proszę pomóżcie mi znaleźć temat o czyszczeniu kolumny i kega po spawaniu i wypalaniu dziur palnikiem.
Keg jest w środku czarny od sadzy i nie wiem czym do tego podejść.
Nie mogę (teraz) nic znaleźć na forum albo nie wiem jak ustawić szukajkę.
Kiedyś coś na ten temat czytałem ale znaleźć tego nie mogę...
Keg jest w środku czarny od sadzy i nie wiem czym do tego podejść.
Nie mogę (teraz) nic znaleźć na forum albo nie wiem jak ustawić szukajkę.
Kiedyś coś na ten temat czytałem ale znaleźć tego nie mogę...
Re: Zaczynam budować, ale nie do końca wiem jak!!!
Witam.
Jestem na etapie budowy i zastanowił mnie ten powrót na 2/3 wysokości wypełnienia Coś mi jeszcze "biega pod kopułą" , że taki powrót chłodzi pary w ten sposób najpierw lżejsze farkcje się odbiera i że przy takim rozwiązaniu "wychodzi lepszy destylat".Ale czy to tu wyczytałem, czy na innym forum, czy zmyślam - to bij zabij
Jak już wspomniałem gromadzę materiały na kolumnę i na tym etapie przyspawanie za jednym zamachem jednego nypla więcej nie robi różnicy ale czy warto
Jestem na etapie budowy i zastanowił mnie ten powrót na 2/3 wysokości wypełnienia Coś mi jeszcze "biega pod kopułą" , że taki powrót chłodzi pary w ten sposób najpierw lżejsze farkcje się odbiera i że przy takim rozwiązaniu "wychodzi lepszy destylat".Ale czy to tu wyczytałem, czy na innym forum, czy zmyślam - to bij zabij
Jak już wspomniałem gromadzę materiały na kolumnę i na tym etapie przyspawanie za jednym zamachem jednego nypla więcej nie robi różnicy ale czy warto
Pozdrawiamtomy pisze:Ja wstawiłem powrót na 2/3 wysokości wypełnienia. Dlaczego? Miałem możliwość "podejrzeć" przy pracy kilka fabrycznych destylatorów. Były to maszyny Włoskiej produkcji i wszystkie miały właśnie tak rozwiązany powrót. Co prawda pewien (nie młody już) Niemiec usiłował mi wytłumaczyć dlaczego jest to 2/3 a nie np. 2/7.kacper pisze:....jeżeli proponujecie system zaworowy, to w którym miejscu 1,5 m. rury należy umiejscowić powrót?....
Czy na powyższym rozwiązaniu jest gdzieś przewidziane odpowietrzenie kolumny ?
Ja wyobrażam sobie to tak, że musi być na tej niebieskiej nitce jakiś syfon i odpowietrzenie, dobrze kombinuję ? Zasilanie deflegmatora i chłodnicy niezależne ? Z chłodnicy powinna wracać flegma do kolumny maksymalnie gorąca aby nie powodować destabilizacji procesu.
Proszę o pomoc, puki szwagier jeszcze jest w Polandzie i mógłby mi przyspawać starą chłodniczkę.
Ja wyobrażam sobie to tak, że musi być na tej niebieskiej nitce jakiś syfon i odpowietrzenie, dobrze kombinuję ? Zasilanie deflegmatora i chłodnicy niezależne ? Z chłodnicy powinna wracać flegma do kolumny maksymalnie gorąca aby nie powodować destabilizacji procesu.
Proszę o pomoc, puki szwagier jeszcze jest w Polandzie i mógłby mi przyspawać starą chłodniczkę.
Dobrze , odpowietrzenie również możesz zamknąć małymczak.75 pisze:Ja wyobrażam sobie to tak, że musi być na tej niebieskiej nitce jakiś syfon i odpowietrzenie, dobrze kombinuję ?
syfonem .Ewentualnie odpowietrzyć możesz np. na dole ( w 1/4 wysokości )
drugiego deflegmatora .
robol
Polak potrafi !!!
Zobacz jakie najczęściej używane są rury:
http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=4003
http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=4003
Witam,
do prawidłowej pracy kolumny konieczne jest wstępne jej zalanie - najprostszą i oczywistą metodą jest wykorzystanie grzałek o odpowiednio dużej mocy.
Zupełne minimum to 100W na 1cm² przekroju kolumny - tyle czasami wystarcza do zalania.
Rury 60mm możesz nie zalać mocą 2+1,4kW, o takiej podwójnej grzałce napisałeś - ta moc jest na pograniczu (choć oczywiście to zależy głównie od właściwości od wypełnienia i tu rozrzut jest znaczny). Według mnie ta moc dla ogólnie stosowanego wypełnienia zmywakowego lub sprężynkowego powinna wystarczyć, ale...
Powinieneś wiedzieć, że bardzo rzadko grzałki posiadają deklarowaną przez producenta moc.
Bywa, że mają tylko 70-75% mocy nominalnej - rzadko, ale to należy wcześniej sprawdzić za pomocą zwykłego miernika uniwersalnego (pomiar U i I bez podłączania regulatora mocy!) lub domowego licznika energii/mocy, w tym wypadku pomiar może być z regulatorem.
Wtedy dopiero rzeczywiście wiadomo, ile mocy ma się do dyspozycji.
Ale jeśli masz moc tylko 2kW - to z dużym prawdopodobieństwem nawet rury 50mm możesz nie zalać.
do prawidłowej pracy kolumny konieczne jest wstępne jej zalanie - najprostszą i oczywistą metodą jest wykorzystanie grzałek o odpowiednio dużej mocy.
Zupełne minimum to 100W na 1cm² przekroju kolumny - tyle czasami wystarcza do zalania.
Rury 60mm możesz nie zalać mocą 2+1,4kW, o takiej podwójnej grzałce napisałeś - ta moc jest na pograniczu (choć oczywiście to zależy głównie od właściwości od wypełnienia i tu rozrzut jest znaczny). Według mnie ta moc dla ogólnie stosowanego wypełnienia zmywakowego lub sprężynkowego powinna wystarczyć, ale...
Powinieneś wiedzieć, że bardzo rzadko grzałki posiadają deklarowaną przez producenta moc.
Bywa, że mają tylko 70-75% mocy nominalnej - rzadko, ale to należy wcześniej sprawdzić za pomocą zwykłego miernika uniwersalnego (pomiar U i I bez podłączania regulatora mocy!) lub domowego licznika energii/mocy, w tym wypadku pomiar może być z regulatorem.
Wtedy dopiero rzeczywiście wiadomo, ile mocy ma się do dyspozycji.
Ale jeśli masz moc tylko 2kW - to z dużym prawdopodobieństwem nawet rury 50mm możesz nie zalać.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
Fakt. Ja właśnie mam kolumnę fi 50 (wewnątrz) i chociaż sprężynki ubijałem stukając nią o podłogę to grzałką 2 kW za cholerę nie mogę jej zalać. Dlatego będę montował drugą grzałkę 2 kW z regulatoremAstemio pisze: Ale jeśli masz moc tylko 2kW - to z dużym prawdopodobieństwem nawet rury 50mm możesz nie zalać.
Spiritus flat ubi vult
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości