Próba pierwszy raz z użyciem wody zamiast zacieru
Próba pierwszy raz z użyciem wody zamiast zacieru
Witam
Jestem początkowym destylerem.
Mam pytanie. Zrobiłem dzisiaj próbę na samej wodzie.
Co prawda mam przygotowany zacier, ale jeszcze pracuje.
Mam sprzęt w stylu AAbratek. Grzanie na dwie grzałki, keg30l, wysokość kolumny (130cm.)
Zacząłem grzać dwiema grzałkami. Woda w kegu zagotowała mi się, temperatura na głowicy podskoczyła do 88 stopni i tak oscylowała cały czas.
Postępowałem zgodnie z zaleceniami (nie pamiętam który post- chyba modyfikacja kolumny AAbratek czy coś takiego). mam trochę skopsaną chłodnicę (identyczna jak AAbratka ale cienka rurka to 8x1,5 3metry.
Dodam jeszcze że mam w kolumnie kształtki ( ok 60cm wysokości coś na wzór pierścieni Lessinga sam wykonałem). Przeprowadzałem próby z 1 grzałką i z dwiema temp. ta sama 88stopni.
Mam pytanie:
Czy woda inaczej się zachowuje podczas destylacji (ta wysoka temp. na głowicy)?
czy jak będę grzał zacier to ta temp. się zmieni?
Boję się że zacier za parę dni dojdzie do końca i nie da się przepuścić (a jest na dobrych drożdżach)
Proszę o pomoc. Nie wiem co mam robić.
Jestem początkowym destylerem.
Mam pytanie. Zrobiłem dzisiaj próbę na samej wodzie.
Co prawda mam przygotowany zacier, ale jeszcze pracuje.
Mam sprzęt w stylu AAbratek. Grzanie na dwie grzałki, keg30l, wysokość kolumny (130cm.)
Zacząłem grzać dwiema grzałkami. Woda w kegu zagotowała mi się, temperatura na głowicy podskoczyła do 88 stopni i tak oscylowała cały czas.
Postępowałem zgodnie z zaleceniami (nie pamiętam który post- chyba modyfikacja kolumny AAbratek czy coś takiego). mam trochę skopsaną chłodnicę (identyczna jak AAbratka ale cienka rurka to 8x1,5 3metry.
Dodam jeszcze że mam w kolumnie kształtki ( ok 60cm wysokości coś na wzór pierścieni Lessinga sam wykonałem). Przeprowadzałem próby z 1 grzałką i z dwiema temp. ta sama 88stopni.
Mam pytanie:
Czy woda inaczej się zachowuje podczas destylacji (ta wysoka temp. na głowicy)?
czy jak będę grzał zacier to ta temp. się zmieni?
Boję się że zacier za parę dni dojdzie do końca i nie da się przepuścić (a jest na dobrych drożdżach)
Proszę o pomoc. Nie wiem co mam robić.
woda zachowuje sie inaczej podczas destylacjiCzy woda inaczej się zachowuje podczas destylacji (ta wysoka temp. na głowicy)?
czy jak będę grzał zacier to ta temp. się zmieni?
temperatura sie zmieni, alkohol paruje w nizszych temperaturach
jakby temeratura parowaniawania wody i alkoholu co dalej wynika na kolumnie alkoholu byla taka sama nie mialo by sensu destylacja
niby czemu nie da sie przepuscic?Boję się że zacier za parę dni dojdzie do końca i nie da się przepuścić (a jest na dobrych drożdżach)
Ostatnio zmieniony 2009-07-29, 09:01 przez cieptas, łącznie zmieniany 2 razy.
skoro to sama woda to ja czegoś nie rozumiem ... powinno być 100 stopni , chyba że masz termometr we współpradziu jak ja ( dlatego mam około 77,50 zamiast tych 78 z hakiem ) , tylko nie bardzo wiem gdzie w aabratku tak termometr mozna umieścic.... jak bedzie coś z alkoholem to bedzie on parował primo jako pierwszy , secundo jak destylowałeś wode nie leciało jak z cebra a przy alkoholu powinno ( oczywiście zależne od mocy grzania i średnicy rury ) coś nie tak z ta temperatura ...
PS najważniejsze nieszczelności ( zlikwidować ) i wyrabiająca chłodnica , i nie przesadzanie z ilością wsadu , o resztę się nie martw poczytaj start kolumny , odbiór pogonów itp tematy tu pporuszane a reszty się nauczysz jak nie po pierwszym razie to po kilku
PS najważniejsze nieszczelności ( zlikwidować ) i wyrabiająca chłodnica , i nie przesadzanie z ilością wsadu , o resztę się nie martw poczytaj start kolumny , odbiór pogonów itp tematy tu pporuszane a reszty się nauczysz jak nie po pierwszym razie to po kilku
Słuchaj a jaki masz czujnik? jak nie masz nieszczelności to dawaj zacier i zobaczysz co się będzie działo , tu nie chodzi o wartośc temperatury ( choć miło by było te 78 mieć przed oczami ) ale o stałość przyrządu i jego rozdzielczość. Może Ci pokazywać 45,2 stopnia ale chodzi o to że jak odbierasz przedgony wzrost musi być widoczny , oraz pod koniec procesu jak temp zacznie wzrastać musisz podjąć reakcję na ten fakt. Co do chłodnicy , nie wiem z jaką moca chcesz grzać ... ja mam kolumnę fi 42 i 1 kWh mocy kuchenki gazowej , to jest w stanie schłodzić mi chłodnica fi 6 x 3 metry czyli 30 cm spirali , przy czym u mnie to już około 20 litrów/ godzinę przepływu starczy , słuchaj nie martw się tym tylko puszczaj sprzęt , na początku daj duży przepływ przez chlodnicę , potem jak opanujesz sam proces to zorientujesz się ile możesz mieć minimalnego przeplywu przez chłodnicę, myślę że spokojnie wyrobi
Ok. Dzięki. Tak to jest jak człowiek robi to pierwszy raz. Mam jeszcze jedno ostatnie pytanie. Jak wiesz to odpowiesz. Mam keg 30l. Wlewałem dziś przy tej próbie 15litrów. Grzałki pokryło mi przy ok9-10litrów. Chcę wlewać 20litrów zacieru (bo tak rozrobiłem akurat 40 z małym haczykiem). Ile można odebrać z 20 litrów. Boję się żeby mi nie strzeliły grzałki a ja żebym nie znalazł się na księżycu.
ja też mam 30 i przy zacierach daje 20 litrów filtrowanego ,nie wiem jaki masz nastaw ( czy zacier ) policz sobie łatwo ile cukru dodałeś ( 1 kg to ok 0,5 l destylatu ) ja z 20 , 21 litrów odbieram około 2,5 litra to jest całość , od tego trzeba odciągnąć pogony oraz oczywiście przedgony. Poczytaj trochę o starcie kolumny itp. Aha widze piszesz zacier , ale to filtrowany ? bo ja przy 33 litrach zacieru po filtracji mam akurat 21 litrów do gara, filtruję bo robię ze śruty , w przeciwnym wypadku bym przypalił ...
@ AAbratek - co Ty nato ?jedrus84 pisze:skoro to sama woda to ja czegoś nie rozumiem ... powinno być 100 stopni , chyba że masz termometr we współpradziu jak ja ( dlatego mam około 77,50 zamiast tych 78 z hakiem ) , tylko nie bardzo wiem gdzie w aabratku tak termometr mozna umieścic.... o pierwszym razie to po kilku
Pytanie chyba skierowane do Ciebie !
Pozdrawiam
Cóż... kiedy testowałem swój aparat na wodzie nie miałem czujnika więc nie wiem czy temperatura byłaby poprawna w miejscu zamontowania
oczywiście fizyka wskazuje na jedną możliwość...
Z doświadczeń wynika że miejsce w kolanie jest właściwe - ważne aby czujnik nie był ochładzany np. przez ścianki kolumny,
no i to co koledzy już napisali czyli włściwe działanie tego czujnika
oczywiście fizyka wskazuje na jedną możliwość...
Z doświadczeń wynika że miejsce w kolanie jest właściwe - ważne aby czujnik nie był ochładzany np. przez ścianki kolumny,
no i to co koledzy już napisali czyli włściwe działanie tego czujnika
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości