Tylko smak, zapach jest identyczny jak spirytus sklepowy, drożdże jakich używałem to Alcotec 48 Turbo Pure, ALCOTEC 48 CARBON TURBO, ALCOTEC 48 CLASSIC TURBO, DOUBLE SNAKE CARBON C3, PURIFERM CARBON TURBO przygotowane jak nakazuje producent, wode leje kranówke a moj sprzet to keg 30 l 2 grzalki 1500W+2500W, kolumna 63,5 140cm zasypana 20cm miedzi i 120 cm sprężynkami pryzmatycznymi wszystko staranie ocieplone, 3 termometry - keg, 10 Półka (40 cm od kega), głowica. Gotuje wsad na pełnej mocy z 3 krotnym zalaniem kolumny, zmiejszam moc grzania do ok 2200 i stabilizuje 1h, po stabilizacji odbieram 350 ml przedgonu 1-3 krople na sec i przechodze do odbioru gonu ok 1,2l/h, czekam do skoku temp na 10 polce po czym zamykam odbiór, stabilizuje chwile kolumnę, zmiejszam odbiór gonu i jak temp w kegu pokaże 97*C kończe odbiór gonu, do 2 gotowania rozrabiam spirytus do 45% gotuje pełna moca do 3 krotnego zalania kolumny, zmiejszam moc do 2200W 1h stabilizacji, odbiór przedgonów 250ml 1-2 krople na sec, wyłączam grzanie, rozrabiam wasd do 20%, grzanie 2200w, stabilizacja 1h, odbior przedgonów 150ml 1 kropla na sec, odbiór gonu do 97*C w kegu. Gdańsk

OVM czy OLM ? W domyśle - nastawy cukrowe?
Ja nie widzę błędu w procesie gonitwy, mało, powiem że wykonywana jest z korzystnym nadmiarem staranności, zatem produkt powinien być doskonały (brudny KEG?; zabrudzona kolumna, wypełnienie KO, Cu? ). Moim zdaniem zanieczyszczenie (?).
Obstawiam drożdże (stosuję inne, delikatniejsze i wolniejsze) i niekorzystny proces fermentacji, może sposób klarowania? - poczekajmy na któregoś Guru, a jutro wyślij próbkę do Katowic, w ciągu tygodnia przyjdzie odpowiedź mailem.
http://www.wsse.katowice.pl/p,164,badanie-alkoholu
pozdrawiam,
Jacek

PS.

Mateusz96% pisze: ↑

2018-12-08, 22:58

wyłączam grzanie, rozrabiam wasd do 20%, grzanie 2200W

moim zdaniem zbyt mała moc, powinna być pełna - ale to nie może mieć wpływu na jakość (?).
PS.2
masz blisko do @lesgo58, porozum się na PW, z pewnością pomoże

Alkohol odbieram tylko z głowicy. Tak, nastaw cukrowy przygotowany według zaleceń producenta, nastawy po skonczonej fermentacji zlewam z nad osadu, odgazowuje i wystawiam w zimne miejsce i czekam aż samo sie wyklaruje. Caly sprzęt po spawaniu byl poddany trawieniu i pasywacji metoda zanurzeniowa po czym kilkukrotnie myty "kretem" i "ludwikiem". Co do wypełnienia to na pocztku mialem upchniete zmywaki "Viledy" i obawiałem ze to w nich był problem i kupilem sprezynki pryzmatyczne 0,7l Cu i 4l Ko(kupione z nadmiarem) przed zasypaniem dokladnie umyte, wytrawione.

Czy zamiast kreta nie mogłeś użyć czystego NaOH? Wcale nie jest droższy a syfu nie zostawia takiego.

Mateusz96% pisze: ↑

2018-12-09, 13:22

kilkukrotnie myty "kretem" i "ludwikiem"

No to mamy sprawcę, tak jak dostrzegł to @fuutro - KRET i być może zmywaki. Zatem czeka Cię praca domowa:
- przepłucz WSZYSTKO gorącą wodą - kilkakrotnie, następnie przeprowadź DWIE gonitwy technologiczne na zwykłej kranówce, na pełnym KEG'u - (25 l) odbierając za każdym razem kilka litrów wody destylowanej z głowicy, a potem napisz. Obawiam się, że czeka Cię po tym powtórzenie gonitwy 2.5, ale tylko trzeciej części.

fuutro pisze: ↑

2018-12-09, 13:53

Czy zamiast kreta nie mogłeś użyć czystego NaOH? Wcale nie jest droższy a syfu nie zostawia takiego.

W temacie "Czyszczenie kolumny" ludzie pisali że kret daje rade i nie ma później żadnych problemów tak że można to raczej wykluczyć, po za tym bardzo starannie myje sprzęt i płuczę dużą ilością gorącej wody. Ale wezmę sobie ta rade do serca i zaopatrzę się w wodorotlenek sodu

yacequ pisze: ↑

2018-12-09, 14:31

Mateusz96% pisze: ↑

2018-12-09, 13:22

kilkukrotnie myty "kretem" i "ludwikiem"

No to mamy sprawcę, tak jak dostrzegł to @fuutro - KRET i być może zmywaki. Zatem czeka Cię praca domowa:
- przepłucz WSZYSTKO gorącą wodą - kilkakrotnie, następnie przeprowadź DWIE gonitwy technologiczne na zwykłej kranówce, na pełnym KEG'u - (25 l) odbierając za każdym razem kilka litrów wody destylowanej z głowicy, a potem napisz. Obawiam się, że czeka Cię po tym powtórzenie gonitwy 2.5, ale tylko trzeciej części.

Zmywaków już nie mam, przed pędzeniem pościłem najpierw wodę z kwaskiem cytrynowym, wypłukałem i jeszcze raz czystą wodę przedestylowałem.

Próbowałeś smakowo nastaw? Był normalny? Jeśli tak, to nie drożdże.
Opróżnij kolumnę z KO i sprawdź zakamarki - czysto, zatem nie to.
Cu czyściłeś w kwasku i H2O2 - błyszczą jak psu... zęby? Zatem też nie to.
Nadal proponuję Katowice, być może będzie to kolejna eliminacja (jeśli wyniki okażą się poprawne, no to bulba...).
Nie mam więcej pomysłów...
Pozdrawiam,
Jacek
PS.
z pewnością głupstwo, albo straciłeś zmysł smaku

Oczywiście że próbowałem, smakuje jak wytrawne wino, kolumna i keg czyściutkie, Cu wrzuciłem do kwasku cytrynowego z woda utleniona i jest czyściutka, próbka jeszcze w tym tyg wyślę. Przed chwila smakowałem wczorajszego urobku rozrobinego do 40% no i gdyby nie ten dziwny posmak było by to cudo

Mateusz96% pisze: ↑

2018-12-09, 23:27

gdyby nie ten dziwny posmak było by to cudo

Wszyscy zdajemy sobie sprawę, ze nauka radziecka zna takie przypadki!
Jednakowoż nie przypominam sobie podobnej historii na naszych forach, może ktoś będzie mieć lepszą pamięć...
Czekamy na wyniki z Katowic, lub wcześniejsze wyjaśnienie skutków Pierwszego Prawa Murphy'ego, które Ciebie dopadło...
pozdrawiam,
Jacek

Mateusz96% pisze: ↑

2018-12-09, 23:27

smakuje jak wytrawne wino

Próbowałeś po klarowaniu? Czym klarowałeś? Nastaw po klarowaniu powinien być przezroczysty i smakować jak słodkie wino!
Czy Ty czasem nie grasz z nami w ciuciubabkę?
pozdrawiam,
Jacek

^^^
Proszę połączyć dwa ostatnie posty w jeden!

yacequ pisze: ↑

2018-12-10, 09:58

Nastaw po klarowaniu powinien być przezroczysty i smakować jak słodkie wino!

Nastaw smakuje jak słodkie wino po jednym dniu fermentacji

Pietro pisze: ↑

2018-12-10, 11:01

Jeszcze niedawno sam określał się mianem neofity więc czemu tu się dziwić. Jaki neofita - taka porada.

Benek pisze: ↑

2018-12-10, 12:36

Pietro pisze: ↑

2018-12-10, 11:01

Jaki neofita - taka porada

Też jestem neofitą (aczkolwiek obydwa koła podbiegunowe mam zaliczone certyfikatem), czy mnie też spotkają podobne słowa bezinteresownego braku dobrego wychowania?