Bimber z żyta i ryżu
Ja z ciekawości wypróbowałem ten drugi przepis ale dodałem drożdże i pożywkę.matys6222 pisze: @nokiapl wypróbuje ten twój drugi przepis zobaczymy co wyjdzie .
Wziąłem 2 może 2,5 kg całej pszenicy zalałem to wodą na jeden dzień. Na drugi dzień zlałem wodę i wyłożyłem pszenicę do plastikowego pudełka, położyłem na ogrzewanej podłogowo podłodze,przykryłem ręcznikiem. Lekko ja spryskiwałem wodą a po trzech dniach miała piękne białe kiełki więc wsypałem do beczki ,zalałem ją 20 litrami wody ,dodałem 5 kg cukru i drożdże bayanusy G-995 oraz pożywkę. Po 6 dniach koniec fermentacji. Blg tylko minus 1 ale już nie bulkało. Nastaw przelałem przez worek od 98%,odcedziłem w ten sposób zboże i wystawiłem już odcedzony nastaw na dwór do klarowania. Po jednym dniu zlałem znad drożdży. W drugi dzień to samo. Nie za bardzo się wyklarowało.
Dałem to na pustą kolumnę 1 metr wysokości,wypełnienie 1 zmywak podtrzymujący 15 cm miedzi , kolumna ma 2 odstojniki.
Działałem tak jak na prostym aparacie - zero refluksu.
W odstojnikach zbierało się sporo syfu i co jakiś czas ten syf spuszczałem.
Przedgon 100 ml ,może nawet więcej bo część dostała się do odstojników a potem na minimalnym gazie ciągnąłem do 50%.
Wyszło wszystko 77%. Rozcieńczyłem do 47-48% i jestem w szoku bo zapach tego bardzo miły a zapachu drożdży trzeba naprawdę się mocno doszukiwać. Praktycznie ich nie ma.
Jest delikatne choć tylko raz pędzone.
Choć z 5 kg cukru uzyskałem tylko 3 litry 47% to nauka nie poszła w las.
I naprawdę daje to bardzo dużo zapachu jakby miodowo - zbożowego.
Jeśli ktoś lubi ciekawy w zapachu i smaku bimberek to polecam ten sposób.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez OLO 69, łącznie zmieniany 1 raz.
OLO 69
Zacieram różne zboża enzymami.JanK pisze:@olo 69 zepsułeś słód.
W tym przepisie chodzi o coś zupełnie innego. Może i marnuje się ziarno ale jest ono dodatkiem do nastawu i daje ono zupełnie inne wrażenia zapachowe i smakowe niż zboże zatarte.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez OLO 69, łącznie zmieniany 1 raz.
OLO 69
Taka opcja bardzo mi się podoba słód + drożdże Chcę dobawić sacharozą lub glukozą. Może być ciekawieolo 69 pisze:
Ja z ciekawości wypróbowalem ten drugi przepis ale dodałem drożdże i pożywkę.
Mam pszenżyto. Jak je prawidłowo słodować ?
Jakich drożdży użyć do niskich temperatur? Zacier może stać nawet miesiąc, nie pali się, do wesela daleko
Destylacja na prostym starym sprzęcie który znalazłem u dziadka na strychu
Przewidziana nastawa 120 - 200 l / 1 beczka.
Zastanawiam się nad tymi http://www.bimberhobby.pl/product.php?id_product=15
Lub Vodka stars. Albo jakieś łyskaczowe.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości