Grzałki, co wybrać ?
Grzałki, co wybrać ?
Witam.
Przerabiam keg 50l na grzanie elektryczne i chciałbym się poradzić w sprawie grzałek. Zastanawiam się czy wstawić jedną potrójną czy może trzy pojedyncze. Z montażem jednej nie będzie takiego problemu jak z trzema, ale jedna myśl chodzi mi po głowie. Mając jedną potrójną grzałkę cała moc będzie skupiona jakby w jednym miejscu (środek kega) a mając trzy pojedyncze grzałki tą moc rozłożyłbym na większą powierzchnię (środek i boki). Wydaje mi się, że w przypadku posiadania trzech pojedynczych grzałek, gdybym musiał gotować coś gęstszego zmniejszyłoby ryzyko przypalenia (pomijam grzanie przez płaszcz bo to będzie następny etap w przyszłości). A może nie ma to znaczenia? Jak uważacie co będzie według was lepszym rozwiązaniem?
Pozdrawiam.
Przerabiam keg 50l na grzanie elektryczne i chciałbym się poradzić w sprawie grzałek. Zastanawiam się czy wstawić jedną potrójną czy może trzy pojedyncze. Z montażem jednej nie będzie takiego problemu jak z trzema, ale jedna myśl chodzi mi po głowie. Mając jedną potrójną grzałkę cała moc będzie skupiona jakby w jednym miejscu (środek kega) a mając trzy pojedyncze grzałki tą moc rozłożyłbym na większą powierzchnię (środek i boki). Wydaje mi się, że w przypadku posiadania trzech pojedynczych grzałek, gdybym musiał gotować coś gęstszego zmniejszyłoby ryzyko przypalenia (pomijam grzanie przez płaszcz bo to będzie następny etap w przyszłości). A może nie ma to znaczenia? Jak uważacie co będzie według was lepszym rozwiązaniem?
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Maro78, łącznie zmieniany 1 raz.
U siebie mam 3x2kW w pojedynczej grzałce i nie zauważyłem żadnego osadu pomimo gotowania nawet dosyć słodkich nastawów (tylko cukrówka, czasem nie do końca przerobiona). Ruchy konwekcyjne dokładnie wymieszają ciecz więc nie widzę tutaj problemu. Trzy oddzielne grzałki to większy koszt (3x mufa do wkręcenia, 3x grzałka plus dodatkowe kable). Grzanie przez płaszcz będzie w tym samym kegu?
Re: Grzałki, co wybrać ?
A jakie będzie zasilanie 1-f czy 3-fMaro78 pisze:Witam.
Przerabiam keg 50l na grzanie elektryczne i chciałbym się poradzić w sprawie grzałek. Zastanawiam się czy wstawić jedną potrójną czy może trzy pojedyncze...
Łącząc szeregowo 3 grzałki 2kW i zasilając to z 230V dostaniemy ok 670W. Zasilajac z 400V ten szereg - ponownie ok 2kW ale rozłożone na większej powierzchni.
Nie dowierzaj wszystkiemu co czytasz. Pozwól jednak swojej wyobraźni w to wierzyć. Wyobraźnia prowadzi własne życie równoległe do Twojego, realnego. Wyobraźnia może poszerzyć granicę świata.
M. Sandemo
M. Sandemo
Trzy grzałki po 2kW to lepsze rozwiązanie niż jedna potrójna grzałka 3x2kW bo daje bardziej równomierne grzanie. Koszt jednak jest wyższy. W obu jednak rozwiązaniach konieczne jest wykorzystanie trzech faz ( jeśli się je ma ), po jednej na każdą grzałkę, gdyż obciążenie jednej fazy 6kW może przeciążyć instalację. Prąd wyniósłby ok. 26A, a tego nie każda instalacja zniesie.
Ostatnio zmieniony 2016-08-08, 09:23 przez terni, łącznie zmieniany 1 raz.
Róbmy Swoje
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
No właśnie, też nie bardzo kumam o co chodzi z tym równomiernym grzaniem. Moim zdaniem, jeśli będziemy mieć zanurzoną grzałkę w określonej cieczy nie nie ważne czy to będzie jedna potrójna 3x2kW czy trzy pojedyncze po 2kW. Czas rozgrzewania będzie taki sam.terni pisze:Trzy grzałki po 2kW to lepsze rozwiązanie niż jedna potrójna grzałka 3x2kW bo daje bardziej równomierne grzanie...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości