Kolumna do mieszkania w bloku.

Zadajemy tutaj proste i podstawowe pytania dotyczące destylacji.
janik
80%
80%
Posty: 429
Rejestracja: 2014-02-03, 21:52

Post autor: janik » 2017-03-04, 20:11

Więc i tak można :D ,raz a dobrze :mrgreen: i spokój na dłuższy czas. :idea:
Ps. A do której szafki ty ten zbiorniczek :lol: po swojej "fantazji " wkładasz :?:

jurek1978
30%
30%
Posty: 35
Rejestracja: 2012-01-27, 13:53
Lokalizacja: Mazury

Post autor: jurek1978 » 2017-03-04, 20:17

Zbiornik owijam plandeką i na balkon - całe szczęście mam duży balkon - loggia więc w rogu mało miejsca zajmuje. Kolumna składa się z 3 części więc do szafy idzie i git :)
Z 1 procesu mam 15 litrów 96% i jest lux :)

Awatar użytkownika
kmarian
60%
60%
Posty: 242
Rejestracja: 2017-01-27, 21:14
Lokalizacja: Beskid Niski

Post autor: kmarian » 2017-03-04, 20:46

Kolega janik miał poniekąd rację. Przecież można na ten keg od pepsi postawić kolumnę. Problem małej stabilności rozwiązać podtrzymaniem, jakieś więzy by się nie przewróciło (koniecznie).
Myślę Kolego oner, że trochę przesadziłem z demonizowaniem żony. Jeżeli gabaryty "pepsi" Ci odpowiadają, to spokojnie można zastosować (wiązanie górą jednak koniecznie). Stabilność kega pepsi jest niewielka, ale da radę.
Kolega jurek1978, też ma pomysł, ja podobnie robię, jak w domq nie ma żony.

p.s. Przepraszam, jeśli w temacie wprowadziłem zamęt. :twisted:

janik
80%
80%
Posty: 429
Rejestracja: 2014-02-03, 21:52

Post autor: janik » 2017-03-04, 20:57

Jurek. Gratulacje :D ,jesteś Harry Potter ... :book
Powodzenia :lol:

Zaos
0%
0%
Posty: 6
Rejestracja: 2017-03-05, 14:29
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Zaos » 2017-03-05, 16:18

Jurek a gdzie kupiłeś taki ładny zestaw i ile cię wyszło? Obecnie tak jak wielu kolegów czytam i czytam i muszę się na coś zdecydować. Zamierzam rozpocząć zabawę z robieniem własnego trunku :D Pozdrawiam

[ Komentarz dodany przez: Citizen Kane: 2017-03-05, 16:42 ]
Też Cię witamy Kolego. Nie zapominaj w przyszłości o cięciu cytowanego tekstu!
Ostatnio zmieniony 2017-03-05, 16:41 przez Zaos, łącznie zmieniany 1 raz.

jurek1978
30%
30%
Posty: 35
Rejestracja: 2012-01-27, 13:53
Lokalizacja: Mazury

Post autor: jurek1978 » 2017-03-05, 17:52

Zaos pisze:Jurek a gdzie kupiłeś taki ładny zestaw i ile cię wyszło? Obecnie tak jak wielu kolegów czytam i czytam i muszę się na coś zdecydować.
Odezwij się na PW to Ci coś podpowiem. A jak się jeszcze wahasz to się nie wahaj - u mnie to był najlepszy zakup w życiu :)

Cyrograf15
70%
70%
Posty: 336
Rejestracja: 2008-02-25, 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Cyrograf15 » 2017-03-05, 19:19

Tak się zastanawiam, ile Wy pijecie skoro keg to minimum?
Wojtek

Awatar użytkownika
kopytoszczak
60%
60%
Posty: 232
Rejestracja: 2016-01-11, 11:33

Post autor: kopytoszczak » 2017-03-05, 19:23

Człowiek nie wielbłąd, napić się musi😉

laurentp
100%
100%
Posty: 1368
Rejestracja: 2013-07-08, 22:08
Lokalizacja: Mazowieckie

Post autor: laurentp » 2017-03-05, 19:33

Cyrograf15 pisze:...skoro keg to minimum?...
Nastaw / zacier jest nisko %, więc ma szansę zaoctować. Więc jak przerabiać, to 25l (jak ja) albo 50-100l jak niektórzy.
Destylat, nawet surowy może stać i stać...
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2017-03-05, 19:35

Cyrograf15 pisze:Tak się zastanawiam, ile Wy pijecie
Pewnie spora część przekracza średnią spożycia na mieszkańca w PL...

Zaos
0%
0%
Posty: 6
Rejestracja: 2017-03-05, 14:29
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Zaos » 2017-03-05, 19:36

Najlepsze jest to że od 3 lat robię wina i ich nie piję tylko rozdaję po rodzinie. Tym razem jak zaczynam zabawę z bimberkiem nie będę mógł pić ale z powodów zdrowotnych. Rodzina się będzie cieszyć z mojego hobby ;)

[ Dodano: 2017-03-05, 19:38 ]
Więc nie wszyscy piją to co robią

Cyrograf15
70%
70%
Posty: 336
Rejestracja: 2008-02-25, 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Cyrograf15 » 2017-03-05, 20:03

Ja to poniekąd rozumiem, sam łowię ryby i je wypuszczam. Ale tu idzie o to aby właśnie w domu nie siedzieć. No chyba że sprzęt masz w środku lasu nad potoczkiem, wtedy to równie dobry pretekst aby posiedzieć na łonie natury, to rozumiem.
Wojtek

Awatar użytkownika
wiking
100%
100%
Posty: 1419
Rejestracja: 2011-04-27, 01:52
Lokalizacja: Z międzyświatów

Post autor: wiking » 2017-03-05, 23:53

Citizen Kane pisze:
Cyrograf15 pisze:Tak się zastanawiam, ile Wy pijecie
Pewnie spora część przekracza średnią spożycia na mieszkańca w PL...
Potwierdzam z ręką na sercu :mrgreen:
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
— Napoleon Bonaparte

Awatar użytkownika
ogurek
70%
70%
Posty: 326
Rejestracja: 2009-10-03, 20:05
Lokalizacja: wlkp

Post autor: ogurek » 2017-03-05, 23:58

Ja zaniżam 8)
Pomimo mega 50 litrów.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez ogurek, łącznie zmieniany 1 raz.
„Żeby odpędzić złe sny, pociągnęła solidny łyk z butelki pachnącej jabłkami i radosną śmiercią mózgu.” T. Pratchett

Awatar użytkownika
kmarian
60%
60%
Posty: 242
Rejestracja: 2017-01-27, 21:14
Lokalizacja: Beskid Niski

Post autor: kmarian » 2017-03-06, 20:51

Aż mnie skręca z ciekawości, co wybrałeś Kolego oner. Mały kociołek, który do pawlacza schować można, czy duży, do chowania na balkonie. W małym trzeba robić kilka razy po trochu, w dużym gotujesz tylko raz i tylko raz słyszysz "skrzypienie" małżonki.
Trudny masz wybór. :twisted: Daj jednak informację, co i jak zdecydowałeś.

p.s.Wiedziałem, że coś takiego widziałem - http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=6346

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości