Czy proporcje są ok?

[rafi068]

Witam, to mój początek z domową destylacją, na codzien zajmuję się mechaniką i domowe wyroby są dla mnie nowością. Konstrukcja sprzętu trwa, w między czasie właśnie wykonałem dwa pojemniki:
1:
Beczka 60l
Śliwki 18kg słodkie rozpadające się węgierki
Woda 20l przegotowaną
Cukier 3 kg
Drożdże xpure 200g

2:
Szklany Gąsior 15l
Woda 8l
Cukier 2kg
Drożdże xpure 150g

Obie mieszaniny zaczęły pracować i są dość ciepłe. Pytanie czy te proporcje są przyzwoite? Żeby nie okazało się że będę musiał wylać to do kib**
Przy okazji jakby ktoś łopatologicznie napisał czym się różni nastaw od zacieru to byłbym wdzięczny.

[jakis1234]

Przy śliwkach za dużo cukru. Powinno być nie więcej niż kilogram cukru na 10 kg owoców.
Nastaw będzie mocniejszy, ale więcej będzie gorszego alkoholu z cukru.
Wody też za dużo, po co tyle? Wino robisz? Przy ortodoksie wody tylko trochę do rozpuszczenia cukru.
A to drugie to co ma być? Jeżeli cukrówka to znowu za dużo wody. Wystarczy 3 do 3,5 l na kilogram cukru
Nastaw a zacier - google nie działają?
Zacier jest wtedy, gdy zacierasz surowiec, czyli zmieniasz skrobię w cukry. Zboża, mąki itp.

Zacier dotyczy zacierania zboża – przy użyciu enzymów scukrzających lub przez zacieranie słodu, amylaza rozbija skrobię zawartą w zbożach na cukry proste, które są w stanie przyswoić drożdże. Nastaw natomiast jest mieszanką cukru lub owoców z wodą. Tu nie wykorzystuje się enzymów scukrzających.

[rafi068]

Ok dzięki za odpowiedź. Racja, lektury na temat zacieru jest sporo. Zapoznam się, lecz bez doświadczenia jak na razie nie zabieram się za to.

[wawaldek11]

Wody też za dużo, po co tyle? Wino robisz? Przy ortodoksie wody tylko trochę do rozpuszczenia cukru.

Woda w sumie nie szkodzi, ale ja do śliwek w ogóle nie dodaję wody. Jeśli dodaję cukier, to sypię na śliwki, a mieszadło zrobi resztę. Nawet jak się nie rozpuści, to drożdże i tak się do niego dobiorą. Podobnie z grzybkami, ale tu już może być inaczej - zależy jakie drożdże i co zaleca producent.

[Doody]

Ja również do śliwek nie dodaję wody. Dodaję pektoenzym I glukozę, wsypując bezpośrednio do pulpy.

[rafi068]

Ok już coś więcej wiem na przyszłość. Tymczasem pytanie jak długo trzymać te nastawy? Śliwki jeszcze słychać. Ich blg ok 5, natomiast cukrówka zatrzymuje się, blg bliskie zeru i tworzy się osad na dnie.

[jakis1234]

Aż skończą pracować. W śliwkach jak jak nie będzie już spadało Blg przez dwa, trzy dni - to koniec.
W cukrówce Blg powinno spaść poniżej zera (nawet do -4). Mieszanina wody i alkoholu ma mniejszą gęstość niż sama woda.

[rafi068]

Tak więc... Z cukrówki wyszła kaszana. Niebieski destylat śmierdzący acetonem. Żona będzie miała do zmywania paznokci po przemyciu miedzi kwaskiem cytrynowym przyszedł czas na śliwki. Tutaj trochę lepiej, klarowny płyn, lecz moc drastycznie spadała i udało się zrobić ok 4l. Finalnie przeszło drugi raz, jest o niebo lepiej. Czekam za węglem aktywnym i powinno być ok.
Cały czas się uczę na błędach, ale bez składania rękawic

[wawaldek11]

Pochwal się sprzętem - fotki mile widziane, łatwiej będzie coś doradzić.I szczegółowo napisz jak prowadzisz proces.
Pierwsze gotowania "myją" aparaturę - najlepiej puścić cukrówkę. Węgla do śliwek się nie stosuje, bo zabierze aromaty, które i tak rozcieńczone są nadmiarowym cukrem.

[rafi068]

Sprzęt mogę opisać, nie wrzucam żadnych zdjęć do internetu. Kuchenka gazowa, kana 25l z kwasowki, rurka miedziana fi 15 z kolankiem 90st długości 40cm, spirala z miedzianej fi8 3metry bieżące w płaszczu wodnym.
Wlewam ok 10-15litrow na raz, destyluje od 80 do 90st. Woda chłodząca puszczona bardzo lekko, wtedy jest naj efektywniej. Fakt, miałem wrażenie że pierwsze krople czyszczą całą instalację z syfu.
Czeka kolejny nastaw, winogrona z jabłkami. Tym razem mniej wody więcej cukru.

[magas]

Coś śmierdzi w twojej miedzianej rurce, trzeba cukrówkę puścić raz jeszcze, aż przestanie lecieć niebieskie, ma być czyste. Na tej maszynie minimum dwie destylacje, pierwsza aż będzie lecieć prawie woda, następna nie niżej niż 50%, poniżej zbieraj i dodasz następnym razem do innej destylacji.