Jaki sprzęt na początek?

[Kamil7878]

EdiWillow co odpowiada za jakość jeśli sprzęt ma zalecane wypełnienie, termometry tam gdzie trzeba i kolumna jest odpowiednio wysoka?

[jurii]

Ale w e-destylatory nic nie jest w odpowiednich miejscach, nie ma zalecanego wypełniania i kolumna nie jest odpowiednio zrobiona

[rastro]

Rastro dlaczego bez OLM nie ma stabilnej kolumny, czy jest wtedy gorszy reflukx ratoi?

Gdzie napisałem że nie ma stabilnej kolumny? Napisałem że poprawia jej stabilność. Odcinek między LM z jednej strony buforuje przedgony, a z drugiej strony redukuje wpływ zbytnio wychłodzonego refluksu. Ostatecznie nieco łatwiej z taką kolumną pracować bo potrafi wybaczyć więcej błędów.

[Kamil7878]

Ale w e-destylatory nic nie jest w odpowiednich miejscach, nie ma zalecanego wypełniania i kolumna nie jest odpowiednio zrobiona

Czytałem że ciężko jest rozpoznać czy było robione na sprężynach a na zmywaka h tych kwasoodpornych 304.

Co masz dokładnie na myśli które elementy sa nie w odpowiednim miejscu? Dodatkowo katalizator jest 30 cm a nie jak u większości 20...

[Kamil7878]

@Rastro wytłumaczy jak możesz, skoro OLM buforuje przedgony to po co robić na dwa razy. Czy przedgony są lżejsze od etanolu i czy można je odebrać na początku zanim zaczniemy odbierać urobek, czy także i potem można je odbierać?
Gdzieś czytałem na czarnym forum, że chłodniejszy refluks niżej spływa przez co daje więcej półeki czy to prawda?

[jakis1234]

Wiesz co Kamil 7878, tak czytam te Twojej kolejne pytania świadczące o tym, że mało jeszcze wiesz o rektyfikacji i zastanawiam się jak długo jeszcze koledzy będą na nie odpowiadać. Zapytałeś się praktyków, dali Ci mnóstwo rad wynikających z doświadczenia, a Ty dalej swoje.
To Twoje pieniądze i Twój wybór, a potem albo Twoja radość z porządnego sprzętu, albo wkurzenie, że to nie działa tak jak powinno.
Kilka lat temu miałem podobne problemy i posłuchałem doświadczonych kolegów. W efekcie końcowym wydałem na sprzęt dwa razy więcej niż zakładałem. I do dzisiaj nie żałuję ani złotówki. Przez te kilka lat sprzęt pracuje cały czas bez problemów. Samochód też kupujesz patrząc tylko na cenę?

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka

[Kamil7878]

Wiesz co Kamil 7878, tak czytam te Twojej kolegów. Samochód też kupujesz patrząc tylko na cenę?

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka

Dziękuję za odpowiedź ale budowa takiej kolumny nie jest jakoś bardzo skomplikowana raczej bym powiedział że jest dość prosta, więc nie rozumiem czemu trzeba zapłacić jak za zboże bo te o połowę tańsze to napewno sa kiepskiej jakości? Przecież wykonują to ludzie którzy żyją z tego nie mówię że tylko z samych destylatorow ale ogólnie z obróbki metali.

@jakis 1234 wydałeś na sprzęt dwa razy więcej niż zamierzałeś czy myślisz że uzyskasz lepszy urobek na sprzęcie za 5 k niż na takim za 2000?

[Kamil7878]

Po co się robi na dwa razy. Czy dlatego ze sprzęt słaby czy może jest jakiś inny powód?

[EdiWillow]

Po co się robi na dwa razy. Czy dlatego ze sprzęt słaby czy może jest jakiś inny powód?

Odnoszę wrażenie, że usilnie oczekujesz odpowiedzi, które będą Cię satysfakcjonowały. NIE! Niskobudżetowa kolumna rektyfikacyjna nie kosztuje mniej niż 2 tysiące złotych. Jak chcesz robić zwykły bimber to w tej cenie dostaniesz jakiegoś CM'a, a i tak będziesz na nim musiał robić minimum 2 razy + filtracja przez węgiel. Jeśli chcesz produkować czysty spirytus to niestety wieksza inwestycja. W niskobudżetowej wersji kolumny wymaga się 2'ch rektyfikacji, a w rozbudowanej o moduł OLM i bufor wystarczy raz, o ile masz w tym zakresie doświadczenie. Albo zaakceptuj rady bardziej doświadczonych albo kup, co tam sobię uważasz i za ile chcesz.
Odnoszę również wrażenie, jakbyś starał się wybronić producenta tego szajsu, którym naciąga laików marzących o swoim pierwszym "aabratku", więc jeszcze raz
E-DESTYLATORY vel SZCZELTECH vel JAKUBOWSKA
vel E-DEST to JEDNO I TO SAMO GÓWNO! Koniec i kropka.

Jest taki post na konkurencyjnym forum "Rektyfikacja - kompendium wiedzy" stworzony przez kolegę lesgo58. Proponuję zacząć od lektury, a pytania zadawać po nabyciu podstawowej wiedzy. Pozdrawiam.

[jakis1234]

więc nie rozumiem czemu trzeba zapłacić jak za zboże bo te o połowę tańsze to napewno sa kiepskiej jakości? Przecież wykonują to ludzie którzy żyją z tego nie mówię że tylko z samych destylatorow ale ogólnie z obróbki metali.@jakis1234 wydałeś na sprzęt dwa razy więcej niż zamierzałeś czy myślisz że uzyskasz lepszy urobek na sprzęcie za 5 k niż na takim za 2000?

Tak są kiepskiej jakości, porządny sprzęt nie dlatego jest taki drogi, że producenci są tacy pazerni, tylko dlatego, że jest wykonany zgodnie ze sztuką, odpowiednie materiały, spawy, pasywacja itp. itd. kosztują i gwarantują, że za rok nic Ci nie zardzewieje, nie będzie ciekło, a wyroby będą miały odpowiednią jakość. I to nie chodzi tylko o to, część tych kosztów to dodatki, które nie są obowiązkowe, ale bardzo ułatwiają pracę.
Dzielona kolumna ułatwia jej składanie i przechowywanie, większa ilość termometrów dają większe możliwości, sterownik ułatwia ustawienie i kontrolę parametrów kolumny, dodatkowy wlew nie ma nawet co tłumaczyć. Jednak najważniejsza jest jakość materiałów i wykonania, jak kolumna zardzewieje, czy wypełnienie będzie kiepskiej jakości, to nigdy nie uzyskasz porządnego efektu. Jak jeziorko będzie źle wspawane czy konstrukcyjnie źle wykonane, to kolumna będzie niestabilna - to tylko się wydaje, że to taki prosty sprzęt, ale niuansów jest tam sporo.
Zresztą nie jestem producentem, więc nie znam szczegółów i właśnie dlatego chciałem mieć pewność, że ktoś to zrobi dobrze.

Po co się robi na dwa razy. Czy dlatego ze sprzęt słaby czy może jest jakiś inny powód?

Inny powód, poczytaj na AD o metodzie 2,5. Chodzi o uzyskanie idealnego wyrobu, znacznie lepszego niż sklepowy.
Zresztą ten temat to wyjaśnia:
https://alkohole-domowe.com/forum/kolum ... t9284.html
I generalnie poczytaj jeszcze trochę, na większość Twoich pytań na tym czy na czarnym forum już było sporo odpowiedzi.
Poczytaj też o kłopotach ludzi, którzy skusili się na tani sprzęt od na przykład e-byleco.
Uwierz, że radzimy Ci z życzliwości, żebyś się nie wpakował w marny sprzęt, z którego nie będziesz zadowolony.
Producenci nam nie płacą za reklamę

O,@EdiWillow już zdążył odpowiedzieć, ale jak widzisz mamy takie same zdanie.

[Szlumf]

Po co się robi na dwa razy. Czy dlatego ze sprzęt słaby czy może jest jakiś inny powód?

Są dwa powody. Kiepski sprzęt i/lub kiepski operator. Sprzęt może być prosty i tani. Jeżeli jest poprawnie wykonany i zastosowano w nim sprawdzone materiały to dobry operator wyciągnie z niego akceptowalny spirytus po jednej rektyfikacji. Niestety zarówno ilość takiego spirytusu jak i czas trwania rektyfikacji może być niezadowalający. Droższy sprzęt, wyposażony w bufor, OLM i dobrze opomiarowany pozwala na skrócenie czasu i zwiększenie ilości akceptowalnego spirytusu. Niestety cena nie daje gwarancji bo część wytwórców nie bardzo wie jak dobrze obsługiwać to co oferują by wystarczyła jedna rektyfikacja. Przyjmują, że powszechnie robi się minimum dwie rektyfikacje i pod to robią sprzęt i opis obsługi. Zdarzają się też tacy co kopiują rozwiązania kolegów nie do końca mając pojęcie jak to ma działać.
Jeżeli chcesz robić na jeden raz to będziesz musiał dobrze zrozumieć co się dzieje w kolumnie i sporo czasu poświęcić na próby. Mi to zajęło 6 czy 7 lat.

[Kamil7878]

Po co się robi na dwa razy. Czy dlatego ze sprzęt słaby czy może jest jakiś inny powód?

Są dwa powody. Kiepski sprzęt i/lub kiepski operator. . Mi to zajęło 6 czy 7 lat.

Czytałem że drugi raz jest po to bo niektóre przedgony mają inną temperaturę wrzenia.
Nie da się oszukać praw fizyki i dlatego trzeba puszczać na dwa razy aby przy drugim razie odparowały te które przedgony mają inną lotność. W tym celu podnosi się moc wsadu. Sprzęt tu nie ma nic do tego.

[Kamil7878]

Oczywiście że tak. Musisz sobie ułożyć to w głowie, że za pierwszym razem zawsze otrzymujemy surówkę a druga rektyfikacja daje gotowy produkt. I nawet nie kombinuj inaczej

Kolega Doody pisał wczoraj co innego, a on zapewne ma nowoczesną kolumnę z buforem i OLM. Pogubiłem się już kto ma rację, zatem jaki jest prawdziwy powód robienia na dwa razy?

Surówka jest zanieczyszczona po pierwszym razie , czy w nowoczesnych sprzętach też się robi najpierw surówkę a potem dopiero na gotowo metodą 2,5?

[EdiWillow]

Czytałem że drugi raz jest po to bo niektóre przedgony mają inną temperaturę wrzenia.
Nie da się oszukać praw fizyki i dlatego trzeba puszczać na dwa razy aby przy drugim razie odparowały te które przedgony mają inną lotność. W tym celu podnosi się moc wsadu. Sprzęt tu nie ma nic do tego.

Oczywiście, że ma. Bufor to nic innego, jak zbiornik na zbiorniku, który wzmacnia się właśnie takim % by odparowywać przedgony w wyższym stężeniu, o którym wspomniałeś. Żeby to pojąć w szerszym znaczeniu należy rozumieć zachodzące procesy i je praktykować. Ale plus, że w ogóle czytasz
Przeczytaj opracowanie z linku
https://destylatory.pl/rektyfikacja.html

[Kamil7878]

Jeśli kolegą Doody i inni po co robią na dwa razy skoro mają bufor?
Czytałem że bufor nie zmienia mocy w kegu,
co z tym idzie przedgony o innej lotności zostają więc czy ten bufor trochę nie utrudnia i jest to dodatkowy koszt, poleci szybciej ale czy lepszej jakości?