Mirabelki
@a_priv
Nie no po prostu nie wytrzymałem, nawet kierownicy polmosów otwarcie przyznają się że produkują truciznę, do celów spożywczych, na produkcję której pozwala im prawo, a oszołomieni ludzie nie będą mi wmawiać, że nie szkodzi ona tak bardzo jak "Cyklon B" który robi się z pestek podczas fermentacji.
Przyszłych oszołomionych informuję że Latający Potwór Spaghetti ustawiając molekuły podczas procesu fermentacji (tak to FSM jest odpowiedzialny za fermetntacje, a nie drożdże - drożdze tylko wpadły na impreze alkoholową, bo FSM nie wyobraża sobie fermentacji bez drożdzy) nie przewiduje tworzenia cjanków. Na dowód tego wystarczy spojrzeć w skrócony kurs gorzelnictwa i tabelę fermentacji dla zacierów zbożowych i ziemniaczanych (różnią się jedynie dodaniem enzymów). Jeżeli dalej tego nie rozumiecie to wytłumacze na muppetach
Nie no po prostu nie wytrzymałem, nawet kierownicy polmosów otwarcie przyznają się że produkują truciznę, do celów spożywczych, na produkcję której pozwala im prawo, a oszołomieni ludzie nie będą mi wmawiać, że nie szkodzi ona tak bardzo jak "Cyklon B" który robi się z pestek podczas fermentacji.
Przyszłych oszołomionych informuję że Latający Potwór Spaghetti ustawiając molekuły podczas procesu fermentacji (tak to FSM jest odpowiedzialny za fermetntacje, a nie drożdże - drożdze tylko wpadły na impreze alkoholową, bo FSM nie wyobraża sobie fermentacji bez drożdzy) nie przewiduje tworzenia cjanków. Na dowód tego wystarczy spojrzeć w skrócony kurs gorzelnictwa i tabelę fermentacji dla zacierów zbożowych i ziemniaczanych (różnią się jedynie dodaniem enzymów). Jeżeli dalej tego nie rozumiecie to wytłumacze na muppetach
Konstytucja RP - Art. 54. 1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
)DD Witam wszystkich.
Co tyczy kwasu prus.to bardzo wątpię zeby tak lotna substancja (t wrzenia 27 C)była tak sprytną zeby przejsc do produktu końcowego (t wrzenia 75 C).Za krótkie nogi wg mnie.
[ Dodano: 2008-10-06, 07:46 ]
)Mała korekta t wrzenia C2H5OH to 79 C
Przepraszam za pomyłkę:)
Co tyczy kwasu prus.to bardzo wątpię zeby tak lotna substancja (t wrzenia 27 C)była tak sprytną zeby przejsc do produktu końcowego (t wrzenia 75 C).Za krótkie nogi wg mnie.
[ Dodano: 2008-10-06, 07:46 ]
)Mała korekta t wrzenia C2H5OH to 79 C
Przepraszam za pomyłkę:)
Zawsze do usług mich:)
Witam.
Z tym kwasem pruskim to jakieś jaja są.
Fakt, związki cyjanowe występują we wszystkich nasionach pestkowców (wiśnie, sliwy, czereśnie, orzechy włoskie i słodkie migdały [Prunus dulcus] też), ale żeby one zaszkodziły, to musiał by człowiek zjeść kilogram surowych, wyłuszczonych już pestek (orzechy włoskie i słodkie migdałey to nie wiem ile, ale podejrzewam, że człowiek na raz nie da rady tyle wchłonąć).
Owe związki cyjanowe nadają charakterystyczny posmak niektórym napitkom (Kirsh) ale w trakcie przetwarzania owoców, zwłaszcza wszelkiego rodzaju śliw nie mają szans dostać się do zacieru w ilości szkodliwej. No, chyba, że ktoś na surowo da radę wypić 30 litrów zacieru ze śliwek na raz z pestkami.
Moim zdaniem kompletna bzdura. Dziękuję Koledze za troskę, ale polecam jeszcze troszkę doczytać. W książkach do technologii żywności są takie dane.
Pozdrawiam.
adwokat
Z tym kwasem pruskim to jakieś jaja są.
Fakt, związki cyjanowe występują we wszystkich nasionach pestkowców (wiśnie, sliwy, czereśnie, orzechy włoskie i słodkie migdały [Prunus dulcus] też), ale żeby one zaszkodziły, to musiał by człowiek zjeść kilogram surowych, wyłuszczonych już pestek (orzechy włoskie i słodkie migdałey to nie wiem ile, ale podejrzewam, że człowiek na raz nie da rady tyle wchłonąć).
Owe związki cyjanowe nadają charakterystyczny posmak niektórym napitkom (Kirsh) ale w trakcie przetwarzania owoców, zwłaszcza wszelkiego rodzaju śliw nie mają szans dostać się do zacieru w ilości szkodliwej. No, chyba, że ktoś na surowo da radę wypić 30 litrów zacieru ze śliwek na raz z pestkami.
Moim zdaniem kompletna bzdura. Dziękuję Koledze za troskę, ale polecam jeszcze troszkę doczytać. W książkach do technologii żywności są takie dane.
Pozdrawiam.
adwokat
Pozdrawiam. adwokat
-
- 70%
- Posty: 336
- Rejestracja: 2008-02-25, 19:32
- Lokalizacja: Kraków
Właśnie nastawiłem wino śliwkowe. Śliwki podobne do węgierek tyle że pestki nie do wydobycia. Zgodnie z sztuką winarską powinny być wydrylowane. Tu się nie dało, więc może to bryknąć na koniec. Zastanawiam się czy po tygodniu próbować odciskać w celu pozbycia się pestek czy spokojnie czekać do końca fermentacji?
Wojtek
Wojtek
nie przeczytałeś co napisałem ani tekstu źródłowego w Wikipedii - nawet jeśli z kwas pruski by sie wytworzył (nie ma jak, bo w pestkach sa tylko pochodne tej substancji wymagające obróbki chemicznej kwasami w wysokich temperaturach) to ulegnie natychmiastowemu rozpadowi od wody w zacierze w połączeniu z dwutlenkiem węgla od drożdży.niebo47 pisze:)DD Witam wszystkich.
Co tyczy kwasu prus.to bardzo wątpię zeby tak lotna substancja (t wrzenia 27 C)była tak sprytną zeby przejsc do produktu końcowego
Panowie przepraszam że odświeżam temat ale mam pytanie odnośnie mirabelek. Znajomy posiada od kilku dni kolumnę. Dzisiaj zebrał około 5kg mirabelek (objętościowo to dość sporo). Wypestkował i wrzucił do wielkiej bańki. W 48 litrach wody rozpuścił 16kg cukru i zalał tym owoce.
Po tym dzwoni do mnie co robić dalej bo jakiś tam "profesjonalista" podpowiada mu żeby dodał drożdży piekarskich żeby zastartować. Generalnie on chce uzyskać spirytus jak najczystszej jakości.
Teraz pytanie z mojej strony. Mam w domu opakowanie alcotec 48 turbo pure. Wiem że to raczej do cukrówek ale czy mogę dać mu tych drożdży żeby dodał to jedno opakowanie na te 48 litrów? Beczka stoi nad garażem gdzie w dzień jest nawet 40 stopni. Szkoda tego wsypanego cukru i chcę to jakoś mu uratować.
Po tym dzwoni do mnie co robić dalej bo jakiś tam "profesjonalista" podpowiada mu żeby dodał drożdży piekarskich żeby zastartować. Generalnie on chce uzyskać spirytus jak najczystszej jakości.
Teraz pytanie z mojej strony. Mam w domu opakowanie alcotec 48 turbo pure. Wiem że to raczej do cukrówek ale czy mogę dać mu tych drożdży żeby dodał to jedno opakowanie na te 48 litrów? Beczka stoi nad garażem gdzie w dzień jest nawet 40 stopni. Szkoda tego wsypanego cukru i chcę to jakoś mu uratować.
5kg mirabelki , czy ałyczy i 16 kg cukru to na pewno jest cukrówka , zobacz jaki ma być stosunek wody do cukru , przy tych drożdżach (ja nie wiem) zrób korektę, jeśli trzeba , ale znając życie i takie pytania jest poprawnie , jedyne ale jak dla mnie, to , to, że te drożdże już powinny pracować w tym nastawie , nie zapomnij o temperaturze na początku jaką zaleca producent. pozdro magas37
Odnowię temat za pozwoleniem .Znalazłem w polach kilka niedużych krzaków z mirabelkami,albo ałyczmi jak kto woli.Szkoda ich nie wykorzystać tylko jak to zrobić najlepiej.Mam na myśli nastaw oczywiście.Tego roku użyję co tylko jadalnego znajdę w lesie czy na polach .Na temat tych śliweczek są podzielone zdania ale tak ze 25l nastawu moge zaryzykować.Tylko tak jak tradycyjnie śliwowicę czy moze ma ktoś inny pomysł?
Nic co obce mi nie jest obce...A tak w ogóle to nie robie nic bo nic mi sie nie chce...
Witamkermit64 pisze:.Na temat tych śliweczek są podzielone zdania ale tak ze 25l nastawu moge zaryzykować.
A co to za ryzyko .Zrób jak normalną śliwowicę i tyle .
Jak Tobie nie podejdzie zawsze możesz kogoś obdarować , np. mnie
Skoro pytasz mam , 3 fermentory 33 L właśnie takich śliwek i zapowiada się dobrze.
Oczywiście nastaw prawie orto.
robol
Polak potrafi !!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości