Śliwowica

[kwik44]

nawet te robaczywe

Ojtam robaczywe. Najwyżej w piątek nalewki nie będziesz pił.

[fuutro]

Raczej będą ekstra proteiny

[Szlumf]

Polecam spady z tzw. "parchem" o ile nie są zaatakowane w całości. Przepłukanie na sicie we wrzątku i wychodzi b. dobry trunek.

[laurentp]

...Zerwałem pół kilo na próbę do nalewki...

Robisz że tak powiem "klasycznie", czyli ~0.5kg / słój 0.9l + 70% spiryt a potem cukier? Bo rozumiem, że nalewka na świeżych owocach, nie suszonej śliwce?

[terni]

Czym innym jest śliwowica, a czym innym nalewka śliwkowa. Nie należy tego mylić.

[laurentp]

Oczywiście.
Dla jasności, pytam o NALEWKĘ, do śliwowicy nie podejmuję się na razie startować.

[michal8302]

Witam pochodzę z okolic Łącka I co do zacieru na sliwowice nigdy żadnej wody drożdży czy cukru same śliwki z pestkami bo kto by je z takich ilości wyjmowal do beczki I w ciepłe miejsce na ok 3 miesiące należy tylko sprawdzać czy nie robi się pleśń destylujemy zawsze dwa razy

[magas]

3 miesiące należy tylko sprawdzać czy nie robi się pleśń

Cześć, sprawdzać? A jak się robi? A jak robić, by się nie robiła? A jak już się zrobi?

[Citizen Kane]

Jak zacieracie śliwki?

[michal8302]

Może się zdarzyć że na powierzchni zacieru zrobi się kożuch Z pleśni i należy to zebrać.

[wiking]

Ja trę nimi

[seneka]

A się czepiacie .

[terni]

Pleśń jest oznaką fermentacji. Piana na powierzchni nastawu cukrowego oznacza że trwa fermentacja. Ja do śliwek wolę na wszelki wypadek dodać nieco drożdży by dzikusy się nie wdarły. Pleśń może wskazywać że właśnie tak mogło się stać.

[kwik44]

Hmm no chyba jednak nie, a przynajmniej nie alkoholowej... Dzikie drożdże są ok ale problemem są inne bakterie obecne na owocach. Te mogą dać efekty zarówno pozytywne jak i nie. Musielibyśmy wychodować monokultury, które na pewno dadzą pożądane efekty. Tak robią np. winiarze w kilku miejscach Tak samo można uszlachetniać destylaty... Zwykle jeśli pojawia się w nastawie pleśń świadczy to o zakażeniu innymi bakteriami niż drożdże... Nigdy nie miałem pleśni z samych drożdży, co najwyżej pianę

[Citizen Kane]

Fementacja bez wprowadzenia drożdży z zewnątrz może się udać, może też się nie udać. Czy warto więc ryzykować surowiec, pracę...