Strona 2 z 6

: 2010-07-09, 23:26
autor: magas
Nie jestem pewien , ale chyba Cieślak opisywał , że robi się destylaty z czarnej , że tylko z czarnej, bo inne porzeczki dają nijaki destylat , też gdzieś czytałem , że przy zbyt mocnych aromatach owocowych , chyba chodziło tam o maliny , dodaje się czystego bez wonnego alkoholu , tam był akurat opisany jako bezwonny o neutralnym smaku spirytus z ziemniaków.

: 2010-07-10, 11:15
autor: pols34
Mam zamiar zrobic tez coś z malin :D tylko ze nie mam ich na tyle zeby od razu nastawic cos :) ,zbieram i mroze po dwa , trzy kg ,potem rozmroze i nastawie zobaczymy co wyjdzie.a co do rozcienczania destylatów owocowych to myśle ze cukrówka po 2 destylacjach tez moze byc. a tak wogle to kiepsko z owocami w tym roku :cry:

: 2010-07-10, 12:01
autor: gigant
w zeszłym sezonie destylowałem czarną p., sklarowany wkład ( szybko się klaruje, nastaw z dodatkiem cukru ) na krótkiej kolumnie z minimalnym wypełnieniem, moje wrażenia : destylat ciekawy w smaku ,w tym roku powtórzę wyczyn tylko że na innych drożdżach ( zeszły sezon przerabiałem na g995), w tym przerzucam się na coś wolniejszego, aczkolwiek nie wyrzekam się aktywnych.

: 2010-07-10, 14:51
autor: juru
robiłem kilka lat temu destylat z czarnej porzeczki i było to tak śmierdzące :wall właśnie porzeczką że nie dało się wypić,a że nie miałem czasu i ochoty cokolwiek z nią robić to postawiłem w piwniczce i zapomniałem :nie_wiem .Po 2 latach wyciągnąłem ją z kąta w celu zneutralizowania smaku i zapachu i mocno się zdziwiłem ponieważ był to zupełnie inny trunek przypominający porzeczkę ale o delikatnym zapachu i ułożonym smaku.Dosyć szybko w gąsiorku zobaczyłem dno.Niestety "plantacja" została w międzyczasie zlikwidowana .
pozdro

: 2010-07-10, 20:21
autor: pols34
Jak w wiekszości owocówek czas lezakowania robi swoje ja w tamtym roku przeszedłem podobne rozczarowanie po destylacji jabłek w gęstym :cry: , ale w tym roku te same jabłka to juz całkiem cos innego, myśle ze z porzeczka bedzie tak samo trzeba zapomniec o niej przynajmniej na rok :D

: 2010-07-22, 14:34
autor: pols34
Witam noja porzeczka juz po zabiegu co do aromatu to chyba cos z tego bedzie ale czas musi zrobic swoje poszła do lezakowania czesc stoi czysta a do czesci dałem troszke płatków debowych srednio opalanych.Mam pytanie w jakim stezeniu byscie koledzy trzymali destylat aby sie postarzał moja ma prawie 70%,czy ja troszke rozpuścic np do 60%.Pozdrawiam :)

: 2010-07-22, 15:46
autor: cemik1
Rozrobić do 60%, szczególnie tą z dębem. Przy wyższym stężeniu mogą z drewna wypłukać się substancje w takiej ilości, że po rozrobieniu do 40% produkt będzie opalizujący.

: 2010-07-25, 21:02
autor: pols34
Tak zrobiłem poszło do piwniczki i czekamy cierpliwie :D Pozdrawiam

: 2016-08-03, 18:49
autor: kwik44
Odgrzewam stary temat. Ukapałem dzisiaj prawie 2 litry destylatu z czarnej porzeczki. Szemrany, bo wycisnąłem najpierw sok na wino, a później dodałem 2kg glukozy. Ale nie o tym chciałem.
Pytanie do tych co kapali czarną i trzymali trochę dłużej ;) Czy warto trzymać czystą, czy lepiej z dębem?
Zastanawiam się jak wiadomo kto przed poprawinami... Z dębem mam zeszłoroczną, piękny bordowy kolor. W smaku bardzo dobra, może trochę za bardzo węglowa bo dałem trochę za dużo mocno pieczonych szczapek. Napiszcie coś o czystej porzeczkowicy jeśli komuś uchowała się na dłużej.

: 2016-08-03, 20:01
autor: zbynek
Ja mam roczną, albo dwuletnią. W formie czystej, ortodoks zrobiony z jagód razem z szypółkami. Myślę, że warto ją trzymać w tej formie.

: 2016-08-03, 20:09
autor: kwik44
Dzięki zbynek. To chomikuję słój i niech czeka. Ja miałem w sumie 30kg, też z szypułkami. Z tego wycisnąłem ręcznie z 12l soku i do reszty poszła glukoza.

: 2016-08-03, 22:04
autor: Fermiol
Ja również ostatnio przedestylowałem nastaw z czarnej porzeczki.
Zapach jest taki, że po otwarciu butelki rozchodzi się po całym pomieszczeniu. :D

: 2017-01-24, 16:01
autor: Fermiol
Jako, że moja porzeczka ma już pół roku, podzielę się wrażeniami.
Zapach i smak tak mocno owocowy podczas destylacji, że muszki leciały, zmienił się później sporo na minus.
Po 3 miesiącach zapach porzeczek zaczął powoli przypominać ten pierwotny, w smaku zniknął taki nieprzyjemny posmak.
Teraz destylat z czarnej porzeczki smakuje mi bardziej niż moja śliwowica młodsza o 3 miesiące.

: 2017-01-24, 20:47
autor: euphorbia1
Moja ma ponad rok.
Nastaw z samego soku. Uzysk mam niewielki bo z 40 litrów soku/by lepiej fermentowało dodaję 40 l wody/ uzyskuję ok 1-1,3 litra serca. Tylko szkło.

: 2017-01-25, 03:23
autor: laurentp
Sok kupny wychodzi koszmarnie drogo... 10zł/l
Masz znacząco taniej?
Bo tak to 0.7 destylatu to 250zł...