"Śliwowica" (ze śliwek ;) ) Odcinek 1
Według tabel śliwy mają około 7 gram na litr kwasów w przeliczeniu na kwas jabłkowy. Jak na winko wytrawne to w sam raz. Z praktyki wiem że zwykle zawartość kwasów w dostępnych na rynku śliwach jest jeszcze wyższa. Więc myślę że dodatek kwasku jest zbędny. Ja nigdy nie dodaję.
Jeśli chodzi o drożdże to choć czasami, kiedyś, robiłem na dzikusach i mi wychodziło, to radzę dać silną matkę winnych. Winne uwypuklają bukiet i są bardziej nie zawodne, dzikusy czasami lubią po kaprysić.
Jeśli chodzi o drożdże to choć czasami, kiedyś, robiłem na dzikusach i mi wychodziło, to radzę dać silną matkę winnych. Winne uwypuklają bukiet i są bardziej nie zawodne, dzikusy czasami lubią po kaprysić.
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam
- zbynek, pozdrawiam
- Łowca Absolutu
- 20%
- Posty: 28
- Rejestracja: 2009-12-24, 13:17
- Lokalizacja: Polska
Z tego, co wyczytałem w tym dziale, to dodatek pestek śliwek do zacieru, zmienia ostość smaku prouktu końcowego. Interesuje mnie natomiast, na ile jest to zdrowe. Znajomy mówił mi bowiem, że jak napił się śliwowicy na pestkach, to wylądował w szpitalu na płukaniu żołądka, bo niby w nich jest arszenik. Porblem, nie ukrywam, ciekawi mnie także z lenistwa, bo drylowanie męczy.
Dokładnie. Chyba że imprezował ze szczurami.
Arszenik czyli tlenek arsenu to popularna trutka na szczury, starego typu, natomiast cyjanowodór czyli kwas pruski jest w pestkach to prawda, ale to są minimalne ilości w postaci amigdaliny. Pewnie popił sporo tej śliwowicy.
A co do drylowania to najlepiej jest potraktować mieszadłem do betonu na wiertarce, plus pektopol i po kilku dniach można je odłowić z dna.
Arszenik czyli tlenek arsenu to popularna trutka na szczury, starego typu, natomiast cyjanowodór czyli kwas pruski jest w pestkach to prawda, ale to są minimalne ilości w postaci amigdaliny. Pewnie popił sporo tej śliwowicy.
A co do drylowania to najlepiej jest potraktować mieszadłem do betonu na wiertarce, plus pektopol i po kilku dniach można je odłowić z dna.
Ostatnio zmieniony 2010-01-09, 22:08 przez vooyeck, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam
Wujek
Wujek
Zawartość pestek w nastawie na pewno nie jest szkodliwa, wpływa jedynie na smak wybryku, który ma nutę lekko pestkową. Sama fermentacja nastawu z pestkami lub z ich częścią nie wprowadza jednak w jakiś zdecydowany sposób pestkowego aromatu. Dopiero gotowanie nastawu z niewielką nawet ilością pestek wprowadza zdecydowanie wg mnie niedobry, migdałowy smak destylatu. brrrrrrrrr
A nie mówił Ci ile wypił tej śliwowicy?Łowca Absolutu pisze: [...] Znajomy mówił mi bowiem, że jak napił się śliwowicy na pestkach, to wylądował w szpitalu na płukaniu żołądka, bo niby w nich jest arszenik.[...]
A arszenik to oczywiście mógł w niej być, o ile była nim zaprawiona do smaku. No może to też był zamach na jego życie?
Zresztą po dawce arszeniku dającej objawy hospitalizacyjne, zwykłe płukanie żółądka raczej by nie pomogło. Raczej coś kręcił.
A co do pestek to spokojnie możesz je dodawać, jeśli ten smak Ci pasuje. Na pewno tym się nie zatrujesz.
pzdr
- Łowca Absolutu
- 20%
- Posty: 28
- Rejestracja: 2009-12-24, 13:17
- Lokalizacja: Polska
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
Dobrego koniaku jak się chłop nażłopie to też na drugi dzień ...... ma się łeb kwadratowy.
Ja śliwowice zawsze podaje w szkle od koniaku i delektuje się aromatem.
Co do gości,których częstuje nie mają wyjścia i muszą powąchać a nie od razu wyżłopać.
Podaje zawsze w temperaturze pokojowej a nie z chłodzony.
Po takiej degustacji zmieniam na na inny trunek.Ta zmiana świadczy o tym że moja śliwowica nie jest do żłopania.
To jest to a nie żłopanie.
Ja śliwowice zawsze podaje w szkle od koniaku i delektuje się aromatem.
Co do gości,których częstuje nie mają wyjścia i muszą powąchać a nie od razu wyżłopać.
Podaje zawsze w temperaturze pokojowej a nie z chłodzony.
Po takiej degustacji zmieniam na na inny trunek.Ta zmiana świadczy o tym że moja śliwowica nie jest do żłopania.
To jest to a nie żłopanie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości