Wino przestało pracować

Post autor: **Citizen Kane** » 2015-09-17, 23:33

Moim zdaniem za słaba MD była.

janik · Post autor: **janik** » 2015-09-18, 00:00

Właśnie jakie drożdżaki zastosowałeś i czy dałeś pożywkę? Bo jeśli nie to tutaj jest problem.
Pozdrawiam.

robol69 · Post autor: **robol69** » 2015-09-18, 22:54

Cześć
Może za dużo cukru, może za niska temperatura, może drożdże za słabe, pożywaka dla drożdzy?, może
zakaziłes, może teściowa krzywo się popatrzyła.....

Post autor: **zbyszko** » 2015-09-21, 00:02

krzysztoflas pisze:.. Początkowe blg było ok. 22. ...

Co się działo dalej to tylko wróżka może zgadnąć.

tomhas · Post autor: **tomhas** » 2015-09-21, 21:35

krzysztoflas pisze:podgrzałem go

krzysztoflas pisze: Nie wiem gdzie popełniłem błąd.

Tu.

krzysztoflas · Post autor: **krzysztoflas** » 2015-09-30, 21:36

Witam. Nie było mnie 2 tygodnie. Sory.

Drożdze zamojscy tokay, a MD wydaje się że była silna - dobrze zapieniona i czuć ją było drożdzami, dałem pożywkę. Może za mocno podgrzałem. Teraz po 2 tygodniach BLG spadło do ok. 15. Bulknie raz za kiedy ale jest zapienione i jak otworze korek to czuć jak coś tam buzuje. Nie wiem czy jeszcze czekać czy może jakiś restart.

Post autor: **zbyszko** » 2015-09-30, 23:18

krzysztoflas pisze:witam. nie było mnie 2 tygodnie. Sory.

Nawet nie wiesz jak mam Cie brakowało

Skoro mierzyłeś BLG tzn. że nabyłeś jakiś "spławik", czy w opakowaniu nie było przypadkiem jakiejś karteczki

Instrukcji obsługi, czy coś w tym stylu

Przeważnie dokładają ale i tak nikt tego nie czyta.
Kolego krzysztoflas
Blg początkowe miałeś 22, po spadku do 5 dobawiłeś cukru, ile tego już nie dopisałeś, teraz myślisz o restarcie

Obudź się chłopie, doczytaj o drożdzakach, o BLG i o tym co je zabiło w Twoim przypadku

krzysztoflas · Post autor: **krzysztoflas** » 2015-09-30, 23:39

Czytam i czytam i tak z tego nic nie wiem. Hahahaha

Zlałem 5l soku z balona i dodałem 3kg cukru bez wody. Rozpuściłem cukier i wlałem z powrotem do balona

janik · Post autor: **janik** » 2015-10-01, 00:41

Jak na dosłodzenie wina to pięknie dowaliłeś cukru.

W tej fazie fermentacji stężenie alkoholu ma już duży poziom więc i środowisko nie jest sprzyjające do mobilności drożdży. Drożdże teraz będą pracować wolniej a kiedy osiągną swoje maksimum to przestaną
się trudzić. Z twojej relacji wynika,że po zdjęciu korka słychać buzowanie w środku nastawu.
Problemu więc nie ma bo to świadczy że drożdże nadal pracują,ale z pewnością mniej intensywnie niż wcześniej. Może masz też korek nie zbyt szczelny.

Jeśli drożdże nie przerobią wszystkiego cukru to nie ma problemu ponieważ wino śliwkowe może być też słodkie.

krzysztoflas · Post autor: **krzysztoflas** » 2015-10-01, 17:35

DZIĘKI. Ttochę mnie pocieszyliście.

Wino przestało pracować

Kto jest online