Nastaw w beczce 220 L

Awatar użytkownika
Frog
80%
80%
Posty: 450
Rejestracja: 2013-01-04, 10:22
Lokalizacja: Gmina Wieliczka ;)

Post autor: Frog » 2016-02-24, 08:25

Zamieszaj go kijem, żeby odbąblować. Tam mogą być resztki gazu. Kiedyś tego nie zrobiłem i szlag trafił całe klarowanie :?

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2016-02-24, 18:23

Jaka temperatura otoczenia?

Awatar użytkownika
Widmo80
30%
30%
Posty: 39
Rejestracja: 2016-02-08, 22:11

Post autor: Widmo80 » 2016-02-25, 18:56

Heh - zamieszałem, ale nie kijem tylko wiertarką z mieszadłem i :wallangry ... :furious
Wykipiało mi kilka litrów na podłogę, tyle gazu miało w sobie.
Następnym razem będzie kijem ostrożnie mieszane... Qurrr... całe życie się uczymy :|
Blg spadło już nawet poniżej zera, teraz czekam aż odmętnieje i do przerobu.

Cały czas stoi w garażu w którym jest 22 st.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Widmo80, łącznie zmieniany 1 raz.
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą

Awatar użytkownika
Frog
80%
80%
Posty: 450
Rejestracja: 2013-01-04, 10:22
Lokalizacja: Gmina Wieliczka ;)

Post autor: Frog » 2016-02-25, 19:54

A żech Ci godoł pluszowo podróbo żaby z kałachem cobyś kijoskiem letko pomyrdoł. No? Toś se tera roboty dorobił pieruński giździe :mrgreen:

Czy mi to umknęło, czy ktoś podjął próbę opisania gdzieś ze szczegółami procesów fermentacji i rektyfikacji/destylacji? Chodzi mi o opis "rdzenia" takich czynności. Wiem, że to temat rzeka, ale pewne rzeczy/działania się niewiele zmieniają. Może mogło by to pomóc przed ustrzeżeniem się pewnych podstawowych błędów. :nie_wiem

Nie moja sprawa, ale Twoja furka lekko ciepłolubna jest 8) . W garażu 22°C :shock: . Kurna ja w domu nie przekraczam 21°C :mrgreen: . To chyba nie jest najzdrowsze dla auta takie skoki temperatury?

Awatar użytkownika
Widmo80
30%
30%
Posty: 39
Rejestracja: 2016-02-08, 22:11

Post autor: Widmo80 » 2016-02-25, 20:24

Bo to garaż na mój motocykl :D
Ostatnio, przez porę roku tylko stoi a samochód gnije na deszczu, to tylko samochód
Roboty se dodałem bo 2 godziny myłem ten gotowy nastaw co wykipiał :furious
Zawsze coś, ale wszystkiego nie przewidzisz.
Ja jestem żaba mafijna :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 2016-02-25, 22:35 przez Widmo80, łącznie zmieniany 1 raz.
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą

witoldo
0%
0%
Posty: 8
Rejestracja: 2016-02-22, 20:43

Post autor: witoldo » 2016-02-28, 15:07

Panowie. Podpinam się pod post kol. Widmo 80. Zrobiłem dokładnie tak jak On tylko u mnie w garażu jest 10 stopni /nie mam motocykla/ :o . Dziś jest 5 dzień od nastawienia i temp nastawu 16 stopni a, blg 14. Interweniować czy zostawić w spokoju póki co. Aha nastaw na c48 double snake
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez witoldo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2016-02-28, 15:42

Zdecydowanie trzeba by było podnieść temperaturę.

witoldo
0%
0%
Posty: 8
Rejestracja: 2016-02-22, 20:43

Post autor: witoldo » 2016-02-28, 15:55

Bardzo dziękuje za zainteresowanie samego Administratora. Jeszcze mała prośbka jak to na szybko zdziełać.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez witoldo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2016-02-28, 16:02

Najprościej to transport beczki w cieplejsze pomieszczenie. W tym samych pomieszczeniu to owinięcie beczki jakąś izolacją i grzałka akwariowa do środka (najlepiej przez element pośredniczący z wymianie ciepła) lub kabel grzewczy do terrarium. Profesjonalnie:
Załączniki
Ogrzewaczebeczek0-90C.jpg

witoldo
0%
0%
Posty: 8
Rejestracja: 2016-02-22, 20:43

Post autor: witoldo » 2016-02-28, 16:08

Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez witoldo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Widmo80
30%
30%
Posty: 39
Rejestracja: 2016-02-08, 22:11

Post autor: Widmo80 » 2016-03-02, 21:28

W moim nastawie blg spadło już chyba do minus 3 albo i lepiej.
Czekam aż się samoczynnie sklaruje.
Przy okazji - tutaj zapytam.
Robiłem jesienią śliwowicę a narobiłem około 30 litrów gotowca. Na pot stilu.
Dwukrotna destylacja, produkt ma około 75%.
O co chodzi - jestem po nie chory rano już drugi raz.
Nigdy po moich wyrobach mi się nie zdarzyło chorować a po tej śliwkowej wódzie juz któryś raz zdycham dnia następnego (ból głowy, rzyg.. itd)
Możliwe jest że to ten trunek jest jakiś szkodliwy bardziej? Czy może towarzystwo?
Zaznaczam że po innych moich destylatach nigdy nie choruje, nawet jak sporo przesadzę.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Widmo80, łącznie zmieniany 1 raz.
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2016-03-02, 21:43

Może przedgon był długi, a ty krótko odebrałeś, a może wypijacie zbyt dużo, trudno powiedzieć.

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2016-03-02, 22:12

Widmo80 pisze:Możliwe jest że to ten trunek jest jakiś szkodliwy bardziej ?
Mógłbyś dokładniej napisać z czego zrobiony jest ten pot still? Dużo odlałeś przedgonu?
OLO 69

Awatar użytkownika
Widmo80
30%
30%
Posty: 39
Rejestracja: 2016-02-08, 22:11

Post autor: Widmo80 » 2016-03-03, 18:39

Z za dużą ilością to pewnie nie jest powód, bo pijemy zazwyczaj po tyle samo i nigdy mi nic nie było.
Mój pot still to prosta aparatura - keg 50 L wężyk silikonowy, chłodnica miedziana.
Tempo odbioru około 3 kropli na sekundę. Dwukrotna destylacja.
Przedgonu z 45 litrów nastawu, odbierałem takie większe pół szklanki.
Możliwe że przedgon leciał dłużej niż zawsze (owoce bez pestek)
Nie umiem odróżnić przedgonu od serca.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Widmo80, łącznie zmieniany 1 raz.
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2016-03-03, 18:54

Widmo80 pisze:......Nie umiem odróżnić przedgonu od serca.
Aceton, kwiatki, itp.

Zwykle odbieram znacznie więcej, nawet do 400ml.
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości