Klarowanie cukrowki

[paciuk]

Mam do was pytanie. Czy po zakonczeniu fermentacji cukrowki, nastaw powinien znajdowac sie pozniej w chlodniejszym miejscu? Czy powinienem w tym czasie sciagnac rurke fermentacyjna aby do zacieru dostalo sie powietrze? Czy moge mikserem napowietrzyc nastaw?
dzieki

[drgranatt]

Po zakończeniu fermentacji stara szkoła mówi aby ściągnąć płyn z nad osadu i poddać go klarowaniu grawitacyjnemu bądź przy zastosowaniu środka klarującego. Poszukaj w przepastnych zasobach tego forum. Jest tu nadto opisany ten temat.

[franta]

Wystarczy wiertarka mieszadło i dobrze wymieszać by dwutlenek węgla szybciej odgazował.
Można tak jak wspomniał kolega, ściągnąć z nad osadu, ja bynajmniej tylko mieszam i to wystarcza. Po wymieszaniu daj do chłodnego miejsca lub eksmituj na noc.
Zastanawiam się tylko jak żeś to zrobił że zrobiłeś nastaw a wyszedł ci zacier, zdolny jesteś

[paciuk]

Pomylily mi sie pojecia, wiadomo ze o nastaw chodzi. Koledzy a co z tym dostepem powietrza?

Gdzies kiedys wyczytalem, ze ludzie wystawiaja w polsce w okresie zimowym nastaw lub zacier (nie pamietam co to bylo) na balkon a z beczki sciagaja wieko i zakrywaja gore tylko pielucha.

Powiedzcie czy do klarowania nastawu dopuscic powietrze czy zostawic tak jak do fermentacji?

Srodki klarujace uzywam.

[franta]

Masz problem z czytaniem? Czy czasem by obczytać temat na forum?
Jeśli opisałem co należy zrobić to po kiego grzyba nadal głupio pytasz? Zrób jak opisałem, przykryj ściereczką przed octówkami, dokonaj eksmisji na noc od i wszystko.

Resztę to sobie doczytaj na forum, temat wałkowany do znudzenia

[magas]

Wszystko odwrotnie. Dostęp powietrza po fermentacji to zło, rurka jest niepotrzebna gdy jest fermentacja, bo gazy wydobywające chronią, bardziej potrzebna na koniec fermentacji. Poczekaj aż się sklaruje z rurką, wystawia się na zimno, by szybciej się sklarowało. Po sklarowaniu ściągnij znad osadu, jak nie możesz destylować, to zalej do balona i znów załóż rurkę, szkoła winiarska każe zlać wino do mniejszego fermentatora, by był prawie pełny przy cichej fermentacji,własnie po to by był jak najmniejszy styk z powietrzem, ale to wszystko gdy nie możesz destylować po fermentacji.

[franta]

Widzę że masz zupełnie inne zdania od mojego, sposób o którym piszesz to przy winach, ja robię tak jak opisałem i głupot nie opisuję - nie mam takiego zwyczaju by rozmydlać temat.

[magas]

Pisząc wszystko odwrotnie nie pisałem do ciebie kolego ,a do pytającego, w czasie fermentacji chce mieć rurkę, a po fermentacji chce się jej pozbywać i zostawiać z dostępem do tlenu, a przecież wszystko odwrotnie .

[paciuk]

I byc tu mądry
@franta nie pisales mi wczesniej abym przykryl sciereczka
Ja jestem totalny laik w tych tematach wiec tak ciezko tobie napisac czy powietrze mam dopuscic do baniaka czy nie.


@magas sciagac nie musze poniewaz mam kranik na dole beczki. Nastaw robie na turbo drożdżach 48 godzin wiec jak mam rurki fermentacyjnej nie dawac.

Tak czy siak dzieki koledzy za podpowiedzi i czekam nadal co zrobic z tym powietrzem przy klarowaniu bo rozne odpowiedzi padly.

[franta]

A to Sorry za złe zrozumienie twojego posta , byłem pewien że odpisałeś na mój post.
Wiktor kolejnym razem choć zacytuj do kogo to odniesienie

paciuk zacznij wreszcie czytać ze zrozumieniem

[drgranatt]

@magas sciagac nie musze poniewaz mam kranik na dole beczki.

To też jest ściąganie jakby nie patrzeć.

Nastaw robie na turbo drożdżach 48 godzin wiec jak mam rurki fermentacyjnej nie dawac.

tak czy siak dzieki koledzy za podpowiedzi i czekam nadal co zrobic z tym powietrzem przy klarowaniu bo rozne odpowiedzi padly

Powtórzę jeszcze raz.
Po zakończeniu fermentacji "ściągnij" płyn (może być kranikiem na dole beczki) z nad martwych drożdży i poddaj go procesowi klarowania grawitacyjnego bądź przy użyciu dowolnego środka klarującego. Tak czy owak musisz go jeszcze dobrze odgazować poprzez intensywne mieszanie i im niższa temperatura tym szybsze klarowanie. Ponieważ teraz mamy apogeum inwazji muszek owocówek to pojemnik należy właśnie zabezpieczyć w dowolny sposób przed tymi małymi padalcami.

[magas]

Nastaw robie na turbo drożdżach 48 godzin wiec jak mam rurki fermentacyjnej nie dawac.

To jest niezły tekst nie taki jak mierzenie blg na bulgnięcia/minutę, ale też dobry. Możesz dawać rurkę, choć mało kto to robi, gaz i tak chroni wszystko, a z rurki tak szybka fermentacja wodę wydmuchuje i wydaje ciekawy dźwięk, przy szklanych dymionach przez rurkę można nawet stracić dymion.

[franta]

Dobra ja idę się napić, bo tak jak w moim podpisie już tu nie wyrabiam. Szkoda naszego czasu jeśli tak ma wyglądać prowokacja paciuka coś niby czytał a dalej wali .........
Idziecie ze mną?

[paciuk]

Muszek owocowek w Irlandii nie ma o tej porze.

Ja tylko prosze caly czas o jedną konkretną odpowiedż. Powietrze mam dopuscic przy klarowaniu czy nie?

Prosze o odpowiedż TAK lub NIE i bedzie wszystko jasne dla mnie.

Apropo rurki fermentacyjnej,skoro piszecie ,ze po nastawieniu swieżego nastawu z cukrowki nie dawac jej odrazu to napiszczcie mi prosze kiedy ją wstawić przy drożdżach 48turbo.

Dzieki koledzy jeszcze raz

Ja jestem dobry w innych sprawach wiec kolega też by tak pisał do mnie jako zielony prosząc o pomoc.

Forum w koncu jest od tego aby pytac.

[zbyszko]

....Forum w koncu jest od tego aby pytac.

I tu się mylisz kolego, forum jest od zdobywania wiedzy, a to forum promuje zdobywanie wiedzy czytając jego zasoby.
Wyobraź sobie że było tu takich na pęczki co pisali że jesteśmy jak dupa od srania żeby odpowiadać na wszystkie durne zapytania "świeżaków", i powiem Ci że tak było do czasu.
Ale teraz kiedy większość spraw została rozwiązana i podana na forum pozostaje tylko czytać i zdobywać niezbędną wiedzę.
Tu jest praktycznie wszystko, trzeba tylko chęci żeby to znaleźć i nie ma usprawiedliwienie że Ty akurat mieszkasz "gdzieśtam" i tam nie ma meszek.

Ja tylko prosze caly czas o jedną konkretną odpowiedż. Powietrze mam dopuscic przy klarowaniu czy nie?

Jeżeli chodzi o mnie to mnie to lotto czy dasz czy nie, powietrze i tak będzie
Najważniejsze żeby się sklarowało.