Gęste jabłko

Awatar użytkownika
krzysztof1021
20%
20%
Posty: 23
Rejestracja: 2012-07-13, 12:11

Gęste jabłko

Post autor: krzysztof1021 » 2016-10-01, 10:46

Zostałem obdarowany 80 kg jabłek ze starej jabłoni nie wiem jaka nazwa. Potraktowałem mieszadłem z dodatkiem pektopolu, 5 kg cukru i wody tylko tyle, żeby ten cukier rozpuścić. Teraz po ok. miesiącu mam ok 60 litrów gęstego musu jabłkowego i zero cieczy. Zdarzyło mi się to po raz pierwszy. Kilkukrotnie robiłem jabłko i zawsze mogłem to odcisnąć w worku i prasie do owoców. Teraz nie ma na to szans. Z uwagi, że grzeję grzałkami czy jest jakaś możliwość żeby to upłynnić i wycisnąć w prasie koszowej? Dużo pracy kosztowało i szkoda mi to wyrzucić.

Szlumf
90%
90%
Posty: 629
Rejestracja: 2013-05-24, 00:54
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: Szlumf » 2016-10-01, 11:53

Miałem to samo z papierówką w tym roku. Powiesiłem na noc w worku by obciekło i potem wyciskałem najpierw ręcznie metodą ugniatania i kręcenia a w końcu prasą. Wytłoki były jeszcze dość mokre ale straciłem cierpliwość. Jeszcze nie destylowałem ale to co ściekło to dość rzadki mus i myślę, że grzałki na 1/4 mocy tego nie przypalą. Łączę 2 po 2000W w szereg a trzecia 2000W idzie przez regulator.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2016-10-01, 16:18

Gdy robiłem winka, to takie akcje miałem gdy zbyt mocno przykładałem się do rozdrabniania jabłek, gdy robiłem na odpierd.l to nie było problemu, potem gdzieś przeczytałem, by jabłka nie rozdrabniać mocno, to fajnie sok puszczają. Jeszcze jedna sprawa, sok z jabłek jak się fermentuje, to od takiego winka głowa nie boli, jak się fermentuje w miazdze, to po takim winku głowa jak stodoła, czyli gdy fermentujemy jabłka w miazdze należy odebrać więcej przedgonu .

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-10-01, 21:39

Witam
Mogę dodać do opisu Magasa, że wzorem bałkańskim należy przed destylacją całą sfermentowaną miazgę odkwasić dodając sodę oczyszczaną Dodaje się uwodnioną sodę do momentu kiedy piana będzie mało intensywna.
W gotowym destylacie dobrze utrwalić aromat przez dodanie gliceryny. Omawiane na Forum.

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2016-10-01, 23:00

OLO 69

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2016-10-02, 09:30

zbyszek1281 pisze: wzorem bałkańskim należy przed destylacją całą sfermentowaną miazgę odkwasić dodając sodę oczyszczaną
Dlaczego?
Czy ten zabieg stosujemy do wszystkich owocówek, czy tylko wybranych?

Awatar użytkownika
ogurek
70%
70%
Posty: 326
Rejestracja: 2009-10-03, 20:05
Lokalizacja: wlkp

Post autor: ogurek » 2016-10-02, 09:52

magas, pytałem o to w innym wątku, masz doświadczenia z destylatami z jabłek z miazgi a z soku?
I pytanie sprzętowe, bo czym więcej czytam, tym bardziej zastanawiam się, choć wydawało mi się, że mam jakiś pomysł. Co kupić do "zagęszczania" soku jabłkowego?

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2016-10-02, 10:08

Nie, nie robię destylatów z jabłek, robiłem za to winka przez kilka lat nim trafiłem na nasze forum. Winka robiliśmy w wiele osób i takie wnioski z praktyki jak i z google.

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-10-02, 10:34

Odkwaszanie poprawia jakość owocowego nastawu doczyszczając przedgony, a w efekcie poprawiając jakość organoleptyczną destylatu. Ma to szczególne znaczenie przy fermentacji na dzikusach bez dodawania drożdży. Dotyczy to wszystkich owoców.
Problem w częściowo rozwiązują nowoczesne drożdże dedykowane do owoców znane z ofert.
Ważny jest dodatek cukru 1kg/10 kg owoców głównie jako pokarm dla szybkiego rozwoju drożdży.
Przewaga fermentacji alkoholowej zatrzymuje fermentacje octowe gnilne itp :D
Na bułgarskim filmie widać odkwaszanie przez dodatek sody spożywczej i mieszanie.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbyszek1281, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
krzysztof1021
20%
20%
Posty: 23
Rejestracja: 2012-07-13, 12:11

Post autor: krzysztof1021 » 2016-10-02, 10:46

Koledzy to wszystko jest bardzo ciekawe, tylko w żaden sposób mi nie pomogło. Pomyślałem, że kupię taki szybkowar do pierwszego odpędu, a dopiero to wrzucę na krótką kolumnę. Co sądzicie?
Załączniki
Nowy obraz.jpg

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-10-02, 10:57

Sprzęt do destylacji prostej owocówek wystarczający. Pracę pot stila usprawni połączenie zasyfonowanego odpływu odstojnika z kotłem/szybkowarem.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbyszek1281, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2016-10-02, 10:59

Nie możesz ominąć szybkowar i zamiast niego krótka kolumna?

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-10-02, 11:03

Krótka kolumna to optymalne rozwiązanie, jeżeli taką posiadamy :idea:

Awatar użytkownika
krzysztof1021
20%
20%
Posty: 23
Rejestracja: 2012-07-13, 12:11

Post autor: krzysztof1021 » 2016-10-02, 11:15

magas pisze:Nie możesz ominąć szybkowar i zamiast niego krótka kolumna?
Nie bardzo zrozumiałem o czym piszesz. Keg 30 z krótką rurą mam na grzałki. Szybkowar spróbuję grzać małym gazem, a jak to też będzie przypalać wsad to wsadzę szybkowar do gara 30 litrowego z wodą którego używam czasem do zacierania.

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2016-10-02, 11:26

zbyszek1281 pisze:Odkwaszanie poprawia jakość owocowego nastawu doczyszczając przedgony,
Rozumiem, że ma to znaczenie przy destylacji pot-stillowej na tradycyjnym sprzęcie?
Czy mając sprzęt "współczesny", odpowiednio skonfigurowany i potrafiący odseparować przedgony w sposób prawie doskonały - ma mimo wszystko sens odkwaszanie nastawów.
Ważny jest dodatek cukru 1kg/10 kg owoców głównie jako pokarm dla szybkiego rozwoju drożdży.
Czy tutaj się nie przejęzyczyłeś? Zawsze myślałem, że drożdże odżywiają się pożywką rozmnażając się przy dostępie tlenu.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości