Strona 1 z 5

Przymusowy postój na poziomie 5 blg

: 2016-11-01, 09:43
autor: Maws
Koledzy prośba o pomoc, doradę a sprawy tak się mają:
36kg cukru 114L wody daje 135L nastawu, drożdże T3 niebieskie 3 opakowania, blg około 23-24, temp 24*C. Zbiornik ma b. dobrą izolację cieplną.
Po dwóch dobach temp. 35*C, blg 6
Po 3 dobach temp 29*C blg 5 i spada.
Po kolejnych dwóch temp. spadła do około 20*C , blg 5 bez zmian i nie chce spadać dalej.
Dorzuciłem jeszcze jedną paczkę drożdży i nic.
Zmierzyłem paskiem ph - wskaźnik ph 4.
Co dalej ? w czym może być problem ?
Poprzednio przy dużo mniejszym (1/3) nastawie miałem tak samo.
Pozdrawiam Maws

: 2016-11-01, 10:55
autor: scorpio33
35 stopni to trochę za ciepło miały i mogły zdechnąć. No a restart przy takiej ilości alkoholu w nastawie jaka masz teraz to już raczej się nie powiedzie. Powiększone nastawy maja skłonność do przegrzewania się, na przyszłość chłodź to do max 30stC, choćby butelkami z zamrożona wodą.

: 2016-11-01, 11:31
autor: drgranatt
Do tak dużych nastawów musisz używać drożdży, które nie wydzielają zbyt dużo ciepła a ponadto są odporne na wyższe temperatury.

: 2016-11-01, 11:45
autor: terni
Drożdże te wytrzymały u mnie wzrost temperatury do 39°C. Powinieneś wlać o 12 litrów więcej wody na taką ilość cukru. Blg nie powinno przekraczać 22° bo wtedy niektóre drożdże mają problem. Ja na 1 kg cukru leję 3,5 L wody i za każdym razem Blg schodzi do minus 4°. Tu nie o wielkość nastawu chodzi, bo w nastawach mniejszych ten sam problem wystąpił. Myślę że cukromierz masz prawidłowo wskazujący.

: 2016-11-01, 11:56
autor: drgranatt
@terni, różnie to bywa z tymi drożdżami, nastawami, cukrem czy glukozą. Ja ostatnio nastawiłem w 60l beczce 20kg glukozy. Czyli ile wyszło wody na 1kg glukozy bo nie sprawdzałem jaką pojemność zajmuje po rozpuszczeniu :nie_wiem Ale załóżmy, że mniejszą niż cukier więc dodałem ~2,5l wody na kg glukozy. Zmierzyłem BLG i muszę przyznać, że trochę wystraszyłem się jak cukromierz wskazał +27. Po okołu 7 dniach grzybki rozprawiły się z nastawem i teraz jest -4 Blg :!:

: 2016-11-01, 11:57
autor: scorpio33
terni pisze:Drożdże te wytrzymały u mnie wzrost temperatury do 39°C
No producent podaje żeby 35 stopni nie przekraczać, więc nie ryzykował bym takich temperatur, ponadto jakość nastawu fermentującego w takiej temperaturze nie będzie najlepsza. Ja przy proporcjach wody do cukru 3-1 też nie mam problemu z dofermentowaniem

: 2016-11-01, 16:06
autor: Maws
Koledzy jak "odzyskać" resztę cukru w nastawie bo pewnie ten już nie ruszy. Wg moich obliczeń zostało jeszcze około 6 kg cukru, zawartość alk około11%. Nastaw był przygotowywany na 3x50 Keg. Gdyby tak podzielić na np. 4 porcje po 33,8L, w każdym byłoby jeszcze 1,5kg cukru i uzupełnić do 45L wodą to zawartość alk. powinna spaść do około 8,5%. No ewentualnie dodać trochę cukru. Może by ruszył nastaw??
Co o tym sądzicie? może Ktoś jest biegły w obliczeniach i ciś zaproponuje?.
Pozdrawiam
Maws

: 2016-11-01, 16:29
autor: Pako23
Teraz musisz to przedestylować i kolejny nastaw zrób na dundrze wtedy odzyskasz cukier tylko musisz dac odpowiednio mniej cukru
Pozdrawiam

: 2016-11-02, 19:44
autor: Maws
Jeszcze jedno pytańko Koledzy w tym temacie - nastaw nadal jest mętny - jeden z kumpli mówi, że dopóki nastaw jest mętny to drożdże pracują? Prawda to czy fałsz? Czy taki nastaw z zatrzymaną fermentacją oraz z zawartym w nim cukrze ma szanse się wyklarować? Kwestia czasu, obumarcia drożdży?
Pozdrawiam Maws

: 2016-11-02, 22:07
autor: robol69
Nalej do słoika trochę nastawu, podnieś nieco temperaturę i zobaczysz, czy ruszą.

: 2016-11-09, 17:47
autor: spamik112
drgranatt pisze:Do tak dużych nastawów musisz używać drożdży, które nie wydzielają zbyt dużo ciepła a ponadto są odporne na wyższe temperatury.
Ja zapytam przewrotnie, które drożdże wydzielają dużo ciepła? :)

Mam chłodne pomieszczenie, beczkę ocieploną styropianem, ale i tak co jakiś czas muszę podgrzewać część nastawu.

: 2016-11-09, 21:01
autor: drgranatt
To ja też powiem przewrotnie. Jeśli użyjesz drożdży turbo przeznaczonych do nastawu na 25l i zrobisz nastaw powyżej np. 100l to masz prawie pewność, że grzybki ugotujesz. Jest oczywiście różnica w temperaturze otoczenia między latem a zimą.

: 2016-11-10, 19:21
autor: Maws
Niestety nastaw nie ruszył i trzeba przedestylować i w związku z tym moje pytanie - nastaw ma białą mleczną barwę, drożdże osiadły na dnie i czy jest to sens próbować to klarować? Czy też zlać delikatnie i destylować?
Pozdrawiam
Maws

: 2016-11-10, 20:42
autor: drgranatt
Możesz zlać i destylować a lepiej będzie jak zlejesz znad osadu i wyklarujesz.

: 2016-11-20, 19:57
autor: Jamnick
Współczuję autorowi, choć z tego co kojarzę, to T3 można łączyć w duże nastawy z dobrym skutkiem. Mimo to jestem zdania, że zawiniła tu zbyt wysoka temperatura, przy takim nastawie trzeba ostro pilnować reżimu termicznego. Niemniej lepiej używać drożdży specjalnie przeznaczonych do tego celu, o wysokiej tolerancji na temperaturę, np. ja sypałem Alcotec Batch http://www.malinowynos.pl/produkt/2527/ ... 00-na-21-l Natomiast do ekstremalnie dużych nastawów do 1000 l trzeba już ciężkiej artylerii, np. Prestige Batch.

Ciekaw jestem, jaki rezultat dałby restart na drożdżach typowo do restartu (np. alcotec restart mogą teoretycznie wskrzesić nastaw zawierający powyżej 7%)? Mi zdarzyło się też robić restart na Bayanusach, ale tylko owocówkach i w krótkim czasie od nastawienia.