Zacier w 6 dni

Awatar użytkownika
MaTyS
50%
50%
Posty: 168
Rejestracja: 2007-03-07, 07:58
Lokalizacja: Mazury

Post autor: MaTyS » 2007-07-16, 11:03

Wydaje mi się, że jeżeli nie dodałeś jakiejś wkładki (owoce, kompot, ryż, rodzynki itd. itp.), nie dodałeś pożywki, ani nie skorygowałeś ph np. kwaskiem, to chyba nic z tego nie będzie do 26-go ... .

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2007-07-16, 11:43

Witam :

Aabratek
" widzę że zatrwożyła was moja wypowiedź - więc wyjaśnię, tam nie produkuje się jakaś niesamowita trucizna, po prostu przy gorzelnianych kiedy skończy się fermentacja, zwiększa się wytwarzanie niepożądanych kwasów co wpływa na późniejszą jakość.

tak dokładnie jak piszesz :
a ściśle mówiąc/pisząc:
- kwas mlekowy ( głównie on jest niepożądany )
- kwas octowy - jego bakterie( kwasu octowego) "walcza" z naszymi drożdzami - powodując ich hamowanie i nawet agonię :twisted:
- występują jeszcze kwasy :
- bursztynowy
- propionowy

Inżynier:

DROŻDŻE Rhed Ethanol od 98% przerabiaja zaciery zbożowe w 3 dni, sprawdzone własnoręcznie.
pozdrwiam - inżynier .

dzięki :wink: - rozwiewasz wątpliwości pytających ... ja dodam że :
- zbożówki tyle powinny "stać " - optimum temp to 33C . większa temp - szybciej popracuja ala "zginą " ( drożdze) zanim zjedza cała glukozęzawartą w zacierze .

co do cókrówek tutja okres "przerobu" jest już opisany - 7 , 12 i wiecej - wszystko zależy od :

- temp
- "dodatku" - pożywki
- pH .


Aabratek :

przetrzymywanie zacieru dłużej niż przewiduje to producent wprowadza zanieczyszczenia.
Drożdże gorzelniane mają za zadanie zrobić szybko, jeśli mamy w planie trzymać zacier dłużej wybierzmy inne drożdże np. uniwersalne "IOC Bayanus" lub inne winiar.

chcemy mieć szybko zacier przerobiony i bez żadnych "dodatków" wartościowych typu zapach , bukiet - stosujmy DROŻDZE GORZELNIANE.

chcemy winiarskie ( ioc bayanusy , saccharomyces cerevisuae..) stosuje do win - gdzie TE drożdze pozostawią to co powinny :wink:

Matys

Wydaje mi się, że jeżeli nie dodałeś jakiejś wkładki (owoce, kompot, ryż, rodzynki itd. itp.), nie dodałeś pożywki, ani nie skorygowałeś ph np. kwaskiem, to chyba nic z tego nie będzie do 26-go

Tak jak Kolega pisze powyżej :

- bez pożywki masz ubogi zacier
- właściwe pH powoduje rozwój drożdzy "własnych " niż rozwój dzikich - które mają sie tak mocno że wygrają z "twoimi" . a odpowiednie środowisko to mocne drożdze dużo drożdży
i ni emają konkurencji oraz możliwości zakażenia innym "obcym elementem" .

98%

maciek1221
20%
20%
Posty: 29
Rejestracja: 2007-02-20, 11:50
Lokalizacja: Lublin

Post autor: maciek1221 » 2007-07-16, 14:58

Ok,już nastawiłem rano zacier,i teraz następne moje pytanie,zrobiłem taką aparaturę,że para z alkoholem idzie przez chwilkę,przez rurkę,grubą rurkę gumową. Czy to wypali?

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2007-07-16, 15:10

jeśli ta rura jest z gumy spożywczej (lub silikonu), odpornej na temperatury to tak, jeśli nie to od razu zmień ten element.
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

maciek1221
20%
20%
Posty: 29
Rejestracja: 2007-02-20, 11:50
Lokalizacja: Lublin

Post autor: maciek1221 » 2007-07-16, 17:59

Hmm
Muszę zmienić całą aparaturę,ponieważ ta mnie strasznie denerwuje.
Zakupię wszystko od tego gościa: http://allegro.pl/show_user.php?uid=1346746 A mianowicie: Chłodnica,wężyki,i może deflegmator To wszystko podepnę do garnka,i już będę miał spoko aparaturę.
Pozdro

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2007-07-16, 19:08

maciek1221, możesz też zrobić zakupy u Niego w sklepie wysyłkowym: http://www.euro-win.pl/sklep/index.php
- zawsze troszkę taniej :wink: no i wybór większy
ale tu muszę napisać że kiedyś kupiłem tam wąż i niestety nie był to czysty silikonowy - miejmy nadzieję że teraz są lepsze
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
endrio
40%
40%
Posty: 50
Rejestracja: 2006-09-08, 21:57
Lokalizacja: Warmia

Post autor: endrio » 2007-07-16, 19:41

AAbratek pisze:widzę że zatrwożyła was moja wypowiedź ...
Oj zatrwożyła, budowa mojej kolumny tak się przedłużała, że dwa zaciery czekają na destylację od 8-9 miesięcy cały czas w balonie i po przeczytaniu Twojej pierwszej uwagi odebrałem to jako następny cios od mojej niewiedzy i gapowe do zapłaty - będzie kolumna a nie będę miał co destylować :( , ale już spokojniej :D

Awatar użytkownika
tomQ
70%
70%
Posty: 389
Rejestracja: 2007-05-24, 10:01
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: tomQ » 2007-07-16, 19:58

endrio pisze: [...]będzie kolumna a nie będę miał co destylować :( , ale już spokojniej :D
Spokojnie.
Spuść wężykiem zacier delikatnie, tak aby nie pociągnąć mułu z dna do innego naczynia. Staraj się przy tym aby jak najmniej zmieszać go z powietrzem. Dobrze jest wypełnić pojemnik pod korek (min. ilość powietrza). Potem może sobie stać do końca świata i jeden dzień dłużej i tylko na dobre mu wyjdzie :)

Gotowy zacier jak wino. Nie służą mu stare, martwe drożdże i inne osady pofermentacyjne oraz tlen, który może spowodować zoctowanie.
TomQ

Awatar użytkownika
endrio
40%
40%
Posty: 50
Rejestracja: 2006-09-08, 21:57
Lokalizacja: Warmia

Post autor: endrio » 2007-07-16, 22:30

Na przyszłość będę miał to na uwadze, a na teraz to już chyba nie warto mi mieszać, bo mam nadzieję, że za kilka dni ruszę na poważnie z destylacją tego co mam w balonach :)

[ Dodano: 2007-07-16, 22:46 ]
AAbratek pisze:ale tu muszę napisać że kiedyś kupiłem tam wąż i niestety nie był to czysty silikonowy - miejmy nadzieję że teraz są lepsze
Dzisiaj dotarła do mnie przesyłka min. właśnie z takim wężykiem i liczę, że jest z czystego silikonu, przynajmniej tak jest w opisie.
Kupowałem przez Allegro.
Próbowałem podpalić zapalniczką wężyk i nie chciał się palić, tylko się żarzył i lekko zwęglał na końcówce.
Gdzieś czytałem na forum , że można zrobić taki test i płomień powinien być określonej barwy, ale teraz nie mogę tego tematu znaleźć.

bnp

Post autor: bnp » 2007-07-17, 08:47

@maciek1221

nie rób zakupów w necie, idź na Lubomelską do tego szklarza http://www.szklolaboratoryjne.pl/page_1 ... 45625.html
zakład ma w sutenerze , a nad nim jest firma z guzikami. Kupisz dobry deflegmator i chłodnicę za rozsądną cenę.

pozdrawiam

maciek1221
20%
20%
Posty: 29
Rejestracja: 2007-02-20, 11:50
Lokalizacja: Lublin

Post autor: maciek1221 » 2007-07-17, 09:09

Hmm,a nie wiesz jakie są tam ceny? Wysłałem maila,ale nie wiem kiedy otrzymam odp. A czy w sklepie na Mełgiewskiej 16,nie było by lepiej? Ale chyba pojadę do tego szklarza,bo łatwiej trafić,ale i tak muszę poczekać na kasę...

bnp

Post autor: bnp » 2007-07-17, 13:10

@maciek1221

u niego jest najtaniej, bo jest producentem , na Mełgiewskiej kupisz to samo tylko drożej. O ile nic się nie zmieniło to solidny deflegmator kosztował 25 zł , chłodnica też podobnie. Wężyk silikonowy kupisz 200 m dalej w podwórzu oddziału AR. Polecam bo sprawdzone.

maciek1221
20%
20%
Posty: 29
Rejestracja: 2007-02-20, 11:50
Lokalizacja: Lublin

Post autor: maciek1221 » 2007-07-17, 13:56

Ok,a tam do tego wężyka to nie jest trudno trafić,prawda? Ok zarobię kasę i jadę tam. A powiedz mi jeszcze,tam jest jakiś sklep z tym szkłem?

bnp

Post autor: bnp » 2007-07-17, 16:17

@maciek1221
jest trudno,
Wężyk kupisz na rogu bocznej lubomelskiej, w placu (wchodzi się od tyłu) AR zobacz na mapie, jakby coś to kogoś zapytaj, tylko nie kupuj tam szkła bo jest droższe.
http://www.zumi.pl/namapie.html?qt=LABO ... ubmit.y=14

ps Szkło kupujesz u szklarza, dzwonisz domofonem i mówisz jaka sytuacja, spróbuj się potargować to może coś opuści.

gałszon
0%
0%
Posty: 5
Rejestracja: 2007-09-20, 15:29

Post autor: gałszon » 2007-09-21, 08:37

Witam.

Znalazłem fajny przepis na zacier który można już podobno po 7 dniach destylować. Może już go znacie ale pewnie nie wszyscy. Oto składniki:

15 l wody (najlepiej mineralnej niegazowanej)
4 kg cukru
1 kg ryżu
15 dag drożdży piekarskich

Wykonanie:
Wodę rozpuścić z cukrem i wlać do gąsiora (butla do wina) Drożdże rozpuścić w zimnej (nie wiem czemu ja rozpuszczałem w ciepłej) wodzie i również wlać do butli. Wsypać ryż (dla wzmocnienia) i zatkać korek. Odstawić gąsiorek w ciepłym miejscu na 7 dni - gwałtowna fermentacja.
Do polepszenia smaku należy do butli (gąsiora) wsypać garstkę skórek z pomarańczy lub cytryny i garść rodzynek.
Zacier trzeba próbować: jeżeli będzie słodki-bimber wyjdzie słaby; jeżeli gorzki-bimber jest zrypany.

ja dodatkowo miałem grzałkę akwarystyczną w balonie i nonstoper ogrzewałem i faktycznie dzisiaj mija 7 dzień a zacierek jest w sam raz (ani nie słodki ani nie gorzki) choć jeszcze powoli fermentuje :)
Alkohol nie rozwiąże twoich problemów ... zresztą mleko też.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości