Nowe super Drożdże Coobra 48 Extreme
Dziś wrzuciłem cukromierz i tyle pokazał. Kurdę, muszę sprawdzić czy zaznaczony na beczce punkt faktycznie odpowiada danej pojemności. Być może popełniłem błąd źle zaznaczając pojemność...
Kurza twarz, zaznaczyłem 36 litrów a opisałem jako 42.
Ale to nic, chociaż wiemy że startują w extremalnych warunkach
Kurza twarz, zaznaczyłem 36 litrów a opisałem jako 42.
Ale to nic, chociaż wiemy że startują w extremalnych warunkach
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....
Wybaczcie że z lenistwa, za każdym razem nie podaje pełnych danych, ale już tyle razy napisałem że mi się nie chce. Faktycznie, możliwe że nie do końca rozumiem co bailing miał na myśli podając że w 30 litrach, ale myślałem że to się po prostu dodaje i wychodzi razem 36 litrów nastawu. Poza tym cukier (1kg) zajmuje 0.6 litra roztworu (?)chyba.Więc jeśli się nie dodaje to 10000g. w 36 litrach roztworu. Nastawu jest 36 litrów a cukru w nim 10 kilo.
Tabele znalazłem jakieś na AD.
Tabele znalazłem jakieś na AD.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....
No i z tematu "Nowe drożdże" zrobiło się jak obliczyć blg,
U mnie po 25-u dniach koniec, tzn ja tak uznałem Cukromierz zatopił się jak nigdy dotąd, a wsad nadal nieśmiało pracował. Drożdże chyba plastikową beczkę podgryzały bo cukru to raczej już dawno nie nie było.
Moje zdanie o tych drożdżach? Uparte bestie
Jeszcze jedno mnie ciekawi- co z tego poleci?
U mnie po 25-u dniach koniec, tzn ja tak uznałem Cukromierz zatopił się jak nigdy dotąd, a wsad nadal nieśmiało pracował. Drożdże chyba plastikową beczkę podgryzały bo cukru to raczej już dawno nie nie było.
Moje zdanie o tych drożdżach? Uparte bestie
Jeszcze jedno mnie ciekawi- co z tego poleci?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez wajzer, łącznie zmieniany 2 razy.
Natomisat u mnie po 16 dniach blg 3, mam nadzieje, że niebawem drożdże zakończą prace. Cały czas nastaw stoi na pod altaną niczym nie okryty. Przyznam, że kilka razy miałem ochotę przykryć balon kocem i zasilić pożywką, ale się powstrzymałem. Temperatura otoczenia zmienna, w dzień czasami 16 stopni, a nocami dużo spada. Cały czas kolor nastawu mleczny i widać wyraźną intensywną pracę grzybów.
Ostatnio zmieniony 2013-10-30, 11:51 przez jones, łącznie zmieniany 1 raz.
No nie daje mi to spokoju. Dziś dokładnie sprawdziłem i rzeczywiście źle zaznaczyłem na beczce pojemność. W sumie w 30 litrach rozpuściłem 10 kg cukru co daje 36 litrów.
W zeszłym tygodniu zrobiłem identyczny nastaw na spirit ferm T3 i stanęły na 10 blg.
Tak więc coobra 48 wygrały starcie bo doprowadziły do -2blg.
Dziś już zrobiłem bez pomyłek 36 litrów+ 10 kg cukru. Niestety nie miałem coobry, a sprawdziłbym szybkość w tym układzie. T3 przerabiają taki nastaw w 8 dni. Cukromierz pokazuje 25 blg a według obliczeń powinno być 21,7
W zeszłym tygodniu zrobiłem identyczny nastaw na spirit ferm T3 i stanęły na 10 blg.
Tak więc coobra 48 wygrały starcie bo doprowadziły do -2blg.
Dziś już zrobiłem bez pomyłek 36 litrów+ 10 kg cukru. Niestety nie miałem coobry, a sprawdziłbym szybkość w tym układzie. T3 przerabiają taki nastaw w 8 dni. Cukromierz pokazuje 25 blg a według obliczeń powinno być 21,7
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....
Wody 75 litrów plus 25 glukozy plus tylko jedna paczka Coobra 48 Extreme plus dodatkowo jako dodatek, dwie łyżeczki mocno przeterminowanych Alcotec T 24. Temperatura startowa 28°C, temp. otoczenia 23-24°C.
W takich proporcjach drożdże przerobiły nastaw w 5 i pół dnia do blg na minus 4. To dobry wynik. Dodatkowe moje spostrzeżenia są takie, że drożdże te wydzielają mniej smrodliwych zapachów. W porównaniu z Alcotec T 24 lub T 48 zapach w pomieszczeniu jest mniejszy o połowę. Zapach porównał bym z Alcotec Vodka Star. Zauważyłem też,że nie mają tendencji do przegrzewania, a więc nadają się do robienia dużych nastawów. Cena też dobra.
W moich warunkach sprawdziły się bardzo dobrze i mogę je spokojnie polecić.
Pzdr.
W takich proporcjach drożdże przerobiły nastaw w 5 i pół dnia do blg na minus 4. To dobry wynik. Dodatkowe moje spostrzeżenia są takie, że drożdże te wydzielają mniej smrodliwych zapachów. W porównaniu z Alcotec T 24 lub T 48 zapach w pomieszczeniu jest mniejszy o połowę. Zapach porównał bym z Alcotec Vodka Star. Zauważyłem też,że nie mają tendencji do przegrzewania, a więc nadają się do robienia dużych nastawów. Cena też dobra.
W moich warunkach sprawdziły się bardzo dobrze i mogę je spokojnie polecić.
Pzdr.
OLO 69
mario, bardzo dobre odkrycie. Nastaw w baniaku szklanym około 48 razem litrów, wsypane 14 kg cukru na raz bez porcjowania i jedna paczka drożdży. Umiejscowiony w kotłowni około 2 m od pieca na ekogroszek. Zapach w okolicach kotłowni około pół razy mniejszy niż przy Cobra 24. Stało wszystko około 8 dni. Blg -4 . Wyszło 6,3 litra serca (wydaje mi się że ostatnio cukier królewski z wafelka trochę się popsuł), bez dodawania z poprzednich destylacji przedgonów i pogonów. Właśnie strzeliłem jednego kielicha prosto z obniżonego odbioru bocznego w składzie 10 ml i 25 ml wody Żywiec, popiłem wodą i jak na świeżuchę to super. Od teraz tylko te i chyba szybko nic lepszego się nie pojawi.
Ostatnio zmieniony 2013-12-09, 09:51 przez daniel257, łącznie zmieniany 1 raz.
AABratek 110 cm, 68 mm wewnętrzna. OLM. Miedź 4 cm.
Chyba przegiąłem pałę... 9kg glukozy plus 23l wody plus Cobra 48. Nastawiłem wczoraj wieczorem i ładnie ruszyło, ale niestety mój cukromierz to chyba jakaś padlina, ewentualnie temperatura nastawu tak go ogłupiła, że pokazywał wczoraj 22 Blg przy 30*, a dzisiaj po 24 godzinach przy 22* pokazuje 25 Blg. Najpierw zmieszałem 8kg, ale po mierzeniu, a nie przeliczeniu dołożyłem kilogram. Z wyliczeń wynika, że na starcie powinno pokazać 28 przyjdzie zmienić przyrząd.
Nastaw odpalony przy 30 stopniach. Po 12 godzinach 22 stopnie i szumi jak nadmorski las w czasie sztormu. Nie ma prawie wcale piany i zapach sporo delikatniejszy od Vodka Star, chociaż tamten był już jak dla mnie super. Po 24 godzinach temperatura podskoczyła o jeden stopień. W pomieszczeniu 17* pojemnik otulony od rana bluzą polarową.
Edit : Dzisiaj rano po półtorej dobie pracy temperatura w pojemniku 26*
w pomieszczeniu 16* odsłoniłem lekko otulenie Blg 17 zapach
a w porównaniu do alcotek vodka star
bardzo mało wyczuwalny.
Nastaw odpalony przy 30 stopniach. Po 12 godzinach 22 stopnie i szumi jak nadmorski las w czasie sztormu. Nie ma prawie wcale piany i zapach sporo delikatniejszy od Vodka Star, chociaż tamten był już jak dla mnie super. Po 24 godzinach temperatura podskoczyła o jeden stopień. W pomieszczeniu 17* pojemnik otulony od rana bluzą polarową.
Edit : Dzisiaj rano po półtorej dobie pracy temperatura w pojemniku 26*
w pomieszczeniu 16* odsłoniłem lekko otulenie Blg 17 zapach
a w porównaniu do alcotek vodka star
bardzo mało wyczuwalny.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbynio, łącznie zmieniany 1 raz.
Ryby łowię.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości