Historia ku przestrodze dla niecierpliwych

Wolna strefa o wszystkim i o niczym
Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-11-21, 20:29

Żeby nikt nie stał na "lini strzału" to zawsze pilnuję, widziałem raz zerwanie łańcucha w pile spalinowej przy max obrotach.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
toniek
40%
40%
Posty: 56
Rejestracja: 2007-11-23, 11:46

Post autor: toniek » 2008-11-21, 20:32

kitaferia pisze:Ja ostatnio ciąłem kątówką z założonym frezem do drewna, tym razem się udało.

Jak pracuje teraz piłą spalinową z wysłużonym łańcuchem, to myślę sobie żeby tylko się nie zerwał. Jak wożę do ostrzenia, to gość co ostrzy coraz częściej znajduje roznitowane ogniwa.
naprawiłem i zrobiłem wiele łańcuchów do pił ale nigdy nie widziałem roznitowanego łańcucha-to wręcz nie możliwe :nie_wiem

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-11-21, 20:34

Z jednej strony łączenia nie była tego zaczepu, co jest po obu stronach, pokazywał mi to gość i przestrzegał.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2008-11-21, 20:42

piła łańcuchowa to diabelskie stworzenie.jeżeli ktoś nie potrafi się z nią obchodzić to niech najpierw poczyta kilka fachowych książek.
wiele osób straciło życie przy wyrębie.miejcie świadomość że ścinane drzewo jest potencjalnym zabójcą.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-11-21, 20:46

Sporo drzew spuściłem, ale zawsze mam stracha, wszystkiego się nie przewidzi.
Były sytuacje na krawędzi, oj były....
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2008-11-21, 20:47

toniek pisze: naprawiłem i zrobiłem wiele łańcuchów do pił ale nigdy nie widziałem roznitowanego łańcucha-to wręcz nie możliwe
ponieważ ty robisz dobrze.niestety wielu sprzedawców sprowadza łańcuchy kiepskiej jakości i potrafią one.......potrafią dużo.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-11-21, 20:53

No ten łańcuch kupowany z metra to jest przeważnie chiński. Jak zapytałem gościa czy ma jakiś lepszy, to mi powiedział, że ma, ale też chiński....
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
adwokat
101%
101%
Posty: 639
Rejestracja: 2006-01-05, 17:42
Lokalizacja: Rzeszów / Kraków

Post autor: adwokat » 2008-11-21, 20:54

Widzicie... Ja tam leśnikiem jestem, pilarzem z "papierami", ale to, co mi koledzy opowiadają, to się czasami w głowie nie mieści, jak można tak się wystawiać. Ludzie potrafią z własnej głupoty, albo źle pojętego wygodnictwa się na straszne ryzyko wystawić. Niestety, to ryzykio zbiera swoje żniwo.

Pozdrawiam.

adwokat
Pozdrawiam. adwokat

Awatar użytkownika
toniek
40%
40%
Posty: 56
Rejestracja: 2007-11-23, 11:46

Post autor: toniek » 2008-11-21, 20:54

na tych rzeczach nie ma co oszczędzać-chyba najlepszą firmą produkującą osprzęt do pilarek jest Oregon. Statystycznie łańcuch stihl pęka 5-6 razy częściej niż oregon
@kitaferia-ja też robię z metra :wink:

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-11-21, 20:58

Jest takie przysłowie dopóki dzban nosi, dopóki się ucho nie urwie. Pzdr Ostoja :D

Awatar użytkownika
adwokat
101%
101%
Posty: 639
Rejestracja: 2006-01-05, 17:42
Lokalizacja: Rzeszów / Kraków

Post autor: adwokat » 2008-11-21, 21:01

Statystycznie, nie statystycznie... Zdrowy rozsądek i pomyślunek podstawą postępu. Stosowanie się do prostych zasad BHP na co dzień może nie działa spektakularnie, jak turbo ratownik, ale zawsze działa dobrze. "Wolniej jedziesz, dalej zajedziesz". z resztą, w sprawach BHP to mamy specialistę. Kolegao @ Ostoja pewnie chętnie się wypowie.

Pozdrawiam.

adwokat
Pozdrawiam. adwokat

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2008-11-21, 21:11

@ toniek.jakiej firmy jest najlepszy łańcuch?
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

Awatar użytkownika
toniek
40%
40%
Posty: 56
Rejestracja: 2007-11-23, 11:46

Post autor: toniek » 2008-11-21, 21:14

Moim zdaniem i zdaniem wielu pilarzy-Oregon. Tylko trzeba uważać bo podróbki też się trafiają

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-11-21, 21:26

Z mojej praktyki wiem że 80 % wypadków na kopalni spowodowane było czynnikiem ludzkim i najczęściej ulegali im rutyniarze, którym nie chciało sie przestrzegać zasad i przepisów BHP.
Np zabroniona była jazda w łyżkach ładowarek, ale niektórym nie chciało sie iść na piechotę, to zabierali się do jazdy w łyżce, ale udawało sie im do pewnego czasu, bo wystarczyło, że operator zaczepił łyżka o strop, czy ocios chodnika i już było po ptokach. Mój dawniejszy sąsiad nie nosił z sobą na drugiej i trzeciej zmianie (wtedy było mniej osób kontrolujących)
aparatu ucieczkowego tleno twórczego, bo aparat ważył 5 kg. W czasie pożaru taśmociągu udusił się, zginęli jeszcze oprócz niego trzej górnicy, którzy nie pobrali aparatów. Kiedyś zapytałem go czemu naraża swoje życie, odpowiedział mi a co ukarzesz mnie :?:
Sam sobie winien utraty życia.
Tych przykładów mógłbym podać wiele. Może zrozumie to Koledzy i nie będą pracować na niesprawnym sprzęcie.
Pzdr Ostoja

Awatar użytkownika
toniek
40%
40%
Posty: 56
Rejestracja: 2007-11-23, 11:46

Post autor: toniek » 2008-11-21, 21:38

Dawno temu gościu zjeżdżał z góry w lesie ciągnikiem z przyczepami bez hamulców, ciągnik się przewrócił a przyczepy go przygniotły-wiadomo co się stało z kierowcą
Ostatnio zmieniony 2008-11-22, 01:03 przez toniek, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości