Aabratek potrzebuje porady

Wolna strefa o wszystkim i o niczym
Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Aabratek potrzebuje porady

Post autor: Aabratek » 2009-10-30, 09:42

WItajcie
Potrzebuję porady osób/osoby znających temat uzdatniania wody - jeśli ktoś miałby ochotę to będę wdzięczny...

Przy okazji... - mam też dylematy jeśli chodzi o dobór systemu ogrzewania... też miele widziani chętni do pomocy

z góry dziękuję za odzew...
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

bnp

Post autor: bnp » 2009-10-30, 10:18

ale wody do jakich celów ?

polecam wymieniacze jonowe, kolumnę można zmajstrować sobie samemu

gucio 19
50%
50%
Posty: 158
Rejestracja: 2009-09-05, 18:19
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: gucio 19 » 2009-10-30, 10:19

Witam!
Napisz coś więcej o tym ogrzewaniu ,co chcesz ogrzać.To może coś ktoś podpowie.Pozdrawiam

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2009-10-30, 10:43

@Aabratek,
jesli chodzi o grzanie, to podaj podstawowe parametry, powierzchnia do ogrzania, czy z ciepłą wodą użytkową i ile osób z tego będzie korzystać, czy masz juz grzejniki i jakie i czy masz orurowanie, jężeli tak, to też jakie?
pozdrawiam - inżynier

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2009-10-30, 11:19

Woda z głębinówki (nowej) do domu...
problem:
Mętność 13 (dopuszczalne 1)
Barwa 20( dopuszczalne 15)
żelazo ogólne 0,97 (dopuszczalne 0,2)

Mętność (trwała) i niewielki osad z szarego mułku (wyczuwalny jako "ziarno" , ale dopiero między zębami :| )
Barwa najprawdopodobniej od żelaza (po pobraniu czysta - po kilku godzinach zmiana na żółtą)

Potrzeba postawienia kolumny odżelaziającej - tylko powstaje pytanie (dla mnie laika) jaki system wybrać...
w jednej firmie oferują automatyczną głowicę i złoże katalityczne - ale dochodzi koszt serwisu tej głowicy i to nie mały i "wyczerpujące się " złoże
druga firma oferuje kolumnę ( http://www.aqvasystem.com.pl/odzelaziacze.html ) z "niezużywającym" się złożem dolomitowym i banalnym ręcznym płukaniem/regeneracją złoża,
wiem że istnieje jeszcze złoże BIRM :nie_wiem
teraz pytanie czy w ogóle te wszystkie złoża dają gwarancję czystej wody :roll:
dochodzi jeszcze ewentualność zamontowania filtra (narurowego?) który usunie "mułki"
kolumnę można zmajstrować sobie samemu
niby tak ale czy będzie odpowiadała wymaganiom, a druga sprawa to koszt - może się okazać wcale nie mniejszy (wszystko zależy od dostępności materiałów i "wykonastwa")
polecam wymieniacze jonowe
o ile wiem jonowe są głównie do zmiękczania i szybko "zachodzą" filtrując żelazo czy mangan (można z nich korzystać jako filtr pozostałości po odżelaziaczu )... a moja woda przy tym wszystkim należy do miękkich (120 mg CaCo3/dm3 )

Jeśli chodzi o ogrzewanie to już wyleczyłem się z połączenia kominka z płaszczem do instalacji - teraz waham się nad wkładem żeliwnym vs stalowym z szamotem,
tu głównie chodzi mi o efekty wizualne (czysta szyba) warunkiem jest doprowadzanie powietrza do spalania z zewnątrz... wybór duży ale trudno się zdecydować :nie_wiem
natomiast centralne oparte na podłogówce plus ciepła woda z zasobnika, planowany piec kondensacyjny (faworytem jest Viessmann) ze sterowaniem pogodowym,
moje dylematy powstały po rozmowie z autoryzowanym przedstawicielem firmy Viessmann (sprzedaż projektowanie inst. montaż ) - chodzi o zaproponowaną moc kotła...
choć przyjmuje się zapotrzebowanie na ciepło ok 80-100 W/m2 to tu padła jako wystarczająca wartość 20W/m2 :shock:
stąd wyszło że dla domu ok 180m2 (parter, poddasze + 90piwnicy wymagane ogrzanie do ok 15stopni), z planowanym rekuperatorem powinien wystarczyć piec np. Vitodens 300 (moc płynna od 4 do 14KW) :shock: :shock:
kolejna rzecz to podłogówka - czy zastosować najprostrzy niezależny mieszacz czy skorzystać z (droższego) systemowego sterowania przez kocioł

może ktoś wypowie się szczerze o wyborze producenta kotła :roll:
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2009-10-30, 11:49

Witaj!
Zawsze pytaj "renomowanych producentów" o koszty konserwacji kotłów CO i serwisu - to czasem potworne pieniądze (tak było, nie wiem jak teraz).
Jak masz izolowany dom? Taka moc to chyba za mały zapas.
Moim marzeniem (i takim pozostanie :( ) jest pompa ciepła - tania eksploatacja, ale koszt całkowity to np. 50.000zł i maksymalna temperatura medium ok. 60°C - czyli dom musi być prawdziwie energooszczędny.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

bnp

Post autor: bnp » 2009-10-30, 11:50

to masz kłopot,
problem mętności wynika z obecności jonów żelaza. Pewnie wodę masz kwaśną, po pewnym czasie wytrąca się Fe w postaci wodorotlenku.
Jonit usunie żelazo ale się zatruje i nie będzie można go zregenerować, tak więc to odpada.

chyba jednak będziesz musiał kupić filtr. :?

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2009-10-30, 12:15

Astemio, dom ma przejść gruntowny remont wraz z odpowiednim wymaganym dociepleniem
serwis wiem... właśnie chodzi o to aby nie trzeba było serwisu :roll: poza najprostszym czyszczeniem które można także przeprowadzić samodzielnie (owszem są wymogi wizyt )
argumentem za tak dobraną mocą jest ekonomia wykorzystania kotła - przewymiarowanie może skutkować zbyt częstą pracą kotła ze zbyt dużą mocą co przekłada się na nieekonomiczne spalanie ale także na większe zużycie podzespołów...
bnp pisze:problem mętności wynika z obecności jonów żelaza. Pewnie wodę masz kwaśną,
mętność jest oznaczona jako obecność tlenku krzemu (SiO2) więc od żelaza to raczej barwa odczyn pH jest dobry - 7,1
żelazo jest właśnie w postaci dwuwartościowej czyli niefiltrowanej, więc musi być napowietrzanie (utlenienie) i kolumna - z tym się pogodziłem ale teraz właśnie kwestia doboru skutecznej metody/złoża
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

wrotki
10%
10%
Posty: 14
Rejestracja: 2009-09-11, 12:06
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: wrotki » 2009-10-30, 12:26

AAbratek pisze: Jeśli chodzi o ogrzewanie to już wyleczyłem się z połączenia kominka z płaszczem do instalacji - teraz waham się nad wkładem żeliwnym vs stalowym z szamotem,
tu głównie chodzi mi o efekty wizualne (czysta szyba) warunkiem jest doprowadzanie powietrza do spalania z zewnątrz... wybór duży ale trudno się zdecydować
Popatrz na kominki Brunner, stal + szamot, doprowadzenie powietrza z zewnątrz, dodatkowo opcja - szamotowe przewody spalinowe (akumulacja ciepła), możliwość zasilania ciągłego peletami. Jeśli chodzi o czystość szyb to główne znaczenie ma tu dobrze wysuszone drzewo.
AAbratek pisze: stąd wyszło że dla domu ok 180m2 (parter, poddasze + 90piwnicy wymagane ogrzanie do ok 15stopni), z planowanym rekuperatorem powinien wystarczyć piec np. Vitodens 300 (moc płynna od 4 do 14KW) :shock: :shock:
Ile mocy zakładasz na rekuperator? Może w projekcie domu masz określoną minimalną moc pieca? Ja przy 200 m kw bez piwnicy dobrze ocieplonej chałupy mam piec Immergas 24 kW (na marginesie koszt corocznego serwisu 250 PLN). Z repuperatora się wyleczyłem jak mi pokazali jaka grzała elektryczna zapobiegająca kondensacji siedzi na wlocie.
Pozdrawiam
Wrotki

bnp

Post autor: bnp » 2009-10-30, 12:40

Barwa najprawdopodobniej od żelaza (po pobraniu czysta - po kilku godzinach zmiana na żółtą)
żelazo jest właśnie w postaci dwuwartościowej czyli niefiltrowanej, więc musi być napowietrzanie (utlenienie) i kolumna
przy takim pH to już żelazo zaczyna się wytrącać, jakbyś miał wodę lekko zasadową to by problemu nie było

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2009-10-30, 12:40

kominki Brunner
tylko ceny :?
Z repuperatora się wyleczyłem jak mi pokazali jaka grzała elektryczna zapobiegająca kondensacji siedzi na wlocie.
a tego to szczerze mówiąc nie wiedziałem że tam jest jakaś grzałka :shock: - może to akurat w tym co oglądałeś :roll:
ja mam zamiar zrobić GWC więc nie powinno się nic skraplać
przy takim pH to już żelazo zaczyna się wytrącać, jakbyś miał wodę lekko zasadową to by problemu nie było
no to dla procesu odżelaziania chyba lepiej :roll:
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
man111
90%
90%
Posty: 520
Rejestracja: 2009-04-07, 22:25

Post autor: man111 » 2009-10-30, 12:57

Aabratek piszesz że dom ma przejść generalny remont,więc faktycznie trzeba się zastanowić.Napisz czy dom jest podpiwniczony,jaka grubość i z czego są wykonane ściany zewnetrzne.Jak są wykonane stropy.Czy masz w każdym pokoju wentylację.Czy chcesz mieć kominek,i czy ma być rekreacyjny,czy brać czynny udział w ogrzewaniu w domu.Ja też jestem przeciwnikiem płaszcza wodnego w kominku,ale kanał powietrzny na drugą kondygnację dopuszczam.A teraz kanał doprowadzający powietrze do spalania.Wyobraź sobie mróz na zewnątrz np.-10 stopni i kanał biegnący tuż pod posadzką.Jak jest słabo zaizolowana to mamy bardzo zimną podłogę.A jeśli nie palimy w kominku,tylko grzejemy centralnym ,to nam wietrzy pomieszczenie.A teraz najważniejsze-jeśli będziesz miał grube masywne ściany obłożone grubo styropianem to zapomnij o wyrachowanej automatyce.Zbyt duża bezwładność cieplna nie powoli wykorzystać oszczędności z zastosowania tej elektroniki.
Gość który Ci liczy 20 w/m dla domu ma być modernizowany jest chory.Nie wiem jak u Ciebie ,ale każdy wystający balkon czy schody są połączone na stałe ze stropem i w starszych domach było to robione "porządnie",czyli od cholery stali.Znasz żart o dotknięciu w duży mróz językiem wewnętrznej klamki od drzwi wejściowych?To Ci powinno wyjaśnić o czym pisze.
A co do pompy ciepła to odsyłam na forum o nich.Mercedes,ale użytkowanie jednak w praktyce sporo kosztuje.

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2009-10-30, 13:18

man111 pisze:Aabratek piszesz że dom ma przejść generalny remont,więc faktycznie trzeba się zastanowić.Napisz czy dom jest podpiwniczony,jaka grubość i z czego są wykonane ściany zewnetrzne.
jak wcześniej wspomniałem dom podpiwniczony i ma ona też być dogrzewana do 15 st. (obecnie oscyluje na 5-10 w czasie mrozów)
konstrukcja dudynku to klocek bez wystających betonów, ściany trójwarstwowe siporeks pustka pow. 6cm i cegła silikatowa razem ok40cm
Czy masz w każdym pokoju wentylację.
planowana wentylacja mechaniczna (rekuperator)
Czy chcesz mieć kominek,i czy ma być rekreacyjny,czy brać czynny udział w ogrzewaniu w domu.
oczywiście że chciałbym wykorzystać każde wytworzone ciepło, ale nie chcę kotłowni w salonie - priorytetem stała się strona wizualna, czyli czysta szyba, oczywiście palenie w miarę częste - ale liczyć na nie zbytnio już nie można
teraz kanał doprowadzający powietrze do spalania.Wyobraź sobie mróz na zewnątrz np.-10 stopni i kanał biegnący tuż pod posadzką...jeśli nie palimy w kominku,tylko grzejemy centralnym ,to nam wietrzy pomieszczenie
pod kominkiem będzie piwnica więc nie problem - rura zewnętrzna co więcej powietrze już będzie wstępnie ogrzane (możliwe że pobierane z piwnicy) a jak pisałem wcześniej jest wymóg aby rura "napowietrzająca" była szczelna z paleniskiem (nie jest wykorzystywane pośrednio pomieszczenie w którym stoi kominek, a na czas "niepalenia" zamykany szyber
A teraz najważniejsze-jeśli będziesz miał grube masywne ściany obłożone grubo styropianem to zapomnij o wyrachowanej automatyce.Zbyt duża bezwładność cieplna nie powoli wykorzystać oszczędności z zastosowania tej elektroniki.
o... i tu coś nowego, ale to właśnie ta elektronika ma się "nauczyć" tych ciepłych ścian - takie funkcje ma sterownik Viessmanna (Vitotronic 200)
Gość który Ci liczy 20 w/m dla domu ma być modernizowany jest chory
to moze nie być aż tak "chore" - moc 80-100W/m2 jest liczona dla stałej temperatury -20 stopni, teraz zadajmy pytanie ile takich dni mamy w roku? ,
nawet jeśli przyjdą to wtedy dogrzewamy kominkiem ...
należy pamiętać o oszczędnościach uzyskanych choćby z rekuperacji i GWC docieplonych ścianach, oknach trzyszybowych (niskoemisyjne)
A co do pompy ciepła to odsyłam na forum o nich.Mercedes,ale użytkowanie jednak w praktyce sporo kosztuje.
mnie nie interesuje - zbyt duży koszt instalacji zwracany przez wieeele lat i to pod warunkiem że nic w tym czasie nie wysiądzie
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

cabalero
0%
0%
Posty: 4
Rejestracja: 2009-07-24, 19:14
Lokalizacja: Kiribati

Post autor: cabalero » 2009-10-30, 16:02

Witam,

@Aabratek - co do ogrzewania, to mogę opisać Ci moje doświadczenia.
Ponad dwa lata temu remontowałem dogłębnie dom 196 m2. trzy poziomy (bez podpiwniczenia - z tzw. przyziemiem).
Konstrukcja ściany: 40 cm max-a, ale niestety jednolita, bez przestrzeni powietrznej. Otwory były modernizowane w trakcie remontu, stropodach w stanie akceptowalnym, brak ocieplenia. Wentylacja grawitacyjna - łącznie 7 przewodów pojedynczych i 1 (połączone dwa) dla kominka.

Zastosowane ogrzewanie:
System CO:
- piec kondensacyjny Wolfa centrala CGS 20 (tzw. lodówka, można ją bardzo fajnie zainstalować pod względem wizualnym), bez podłogówki - mam za małe łazienki na tego typu ogrzewanie, a w normalnych pomieszczeniach nie byłem zainteresowany ze względu na dużą bezwładność (oparcie się tylko na kaloryferach ma tą zaletę, iż w okresach nieobecności w domu mona ustawić mniejszą temperaturę. Wzrost do wartości pożądanej ustawia się na 20-30 min przed powrotem do domu i to wystarczy, bo sytem ma małą bezwładność. Brak jest również kosztów mieszaczy itp.);
- karolyfery Purmo, zwymiarowane dedykowanym przez producenta programem, plus 15 % na wszelki słuczaj (piec jest kondensacyjny, a zatem powinien działać w niskich temp. grzania), instalacja na plastikowej rurze Kisan, na rozdzielaczach piętrowych;
- w łazienkach miedziane "drabinki" - tylko one przy akceptowalnych wymiarach zapewniały wystarczając moc - brr, jak pomyślę o wychodzeniu z wanny w zimnej łazience.
- sterowanie pogodowe - wprawdzie można by zrezygnować, ale tego typu piece raczej źle działają bez automatyki;

c.w.u. - piec jest zintegrowany z zasobnikiem warstwowym 90 l i systemem turbo. Niby mało, ale po ponad dwóch latach korzystania mogę powiedzieć, że to się sprawdza przy trzech osobach i dwu łazienkach - w jednej duża wanna, ponad 270 l pojemności.

Dodatkowo kominek - gotowy model z firmy Hark, drogi, ale moja Pani zakochała się w wyglądzie. Z czopucha rozprowadzenie grawitacyjne ciepłego powietrza do dwóch sypialni - chodzi raczej o kwestię tzw. przepalenia jesienią, jak również o ewentualną sytuację awarii zasilania energetycznego - współczesne piece bez prąd nie działają, a w Polsce, jak to w Polsce prąd siada, jak na zewnątrz jest akurat -20 stopni Celsiusza
Zasilanie kominka powietrzem - niezależny przewód powietrzny przeprowadzony w stropie poniżej (kształtki prostokątne 14x4).

A, negatyw na dole jedno pomieszczenie to dawny garaż wyposażony w olbrzymie "żelazne" drzwi dwuskrzydłowe - fenomenalny wymiennik ciepła. Miałem je już wymienić, ale jest w rodzinie kontrowersja co do przeszłego przeznaczenia pomieszczenia - moja Pani chciałaby zrobić tam pokój warszatowo-sportowy - i tu nie ma nic przeciw - z de facto całościennym przeszkleniem - a to już mi się mniej podoba. Wolę zatem sprawy zatem nie ruszać :D

Rodzina ciepłolubna - wiele lat w bloku z zablokowanymi zaworami na kaloryferach :D Jak temp spada poniżej 21 stopni, to moja Pani ogłasza strajk domowy.
Średni koszt ogrzania tego domu wraz w c.w.u. oraz z gotowaniem (kuchnia gazowa) wynosił nas w ostatnich sezonach pomiędzy 3.800 do 4.200 PLN rocznie.
Pewnie gdybyśmy zrobili ocieplenie - 12-15 cm styropianu - to koszty by spadły o jakieś ca 1.000 PLN rocznie, ale zwrot takiej inwestycji nastąpiłby pewnie po jakiś 20 latach. Jak będą robił nową elewację, to pomyślę, ale specjalnie ocieplać ani myślę - kwestia prostej kalkulacji.
Dodatkowo, jak się popatrzy na tendencję zmiany sposobu liczenia opłat za gaz, to rysuje się stała progresja we wzroście opłat stałych, niezależnych od zużycia. Czyli redukujesz zużycie np. o 30%, a koszty spadają o 18% :evil:
Wiadomo PGNIGE i dystrybutorzy muszą zarabiać więcej również przy zmniejszonym zużyciu :(

Pozdrawiam,
Cabalero

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2009-10-30, 18:29

Witam
AAbratku mieszkamy na podobnych strukturach wodonośnych i mamy podobny problem z wodą.Przez 15lat miałem odżelaziacz ten,który pokazujesz z Podkowy Leśnej.Sprawował się dobrze.Wymagał raz w miesiącu płukania poprzez ręczne przestawianie zaworów.Żywot zakończył jak przerdzewiał.Teraz mam automatyczny mniejszy i wygląda jak butla tlenowa.Zakupiony w firmie Pawo .Na pewno wiesz gdzie na przeciwko hurtowni elektrycznej przy trasie.Jest mniejszy i wymaga raz na pół roku uzupełnić niewielką ilością granulatu regulującego Ph.Skład złoża jest dobrany do zbadanej wody surowej.Jakość wody dobra porównywalna z poprzednim odżelaziaczem
Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości