Kręcenie papierosów

Wolna strefa o wszystkim i o niczym
Awatar użytkownika
nokiapl
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2010-02-16, 17:01

Kręcenie papierosów

Post autor: nokiapl » 2011-03-03, 00:31

Tak zastawiam się czy tu na forum ktoś kreci papierosy. Moje pytanie bierze się stad ze zastanawiam się czy samemu nie zacząć to robić.
Dzisiaj rozmawiałem ze znajomym który to robi i powiedział ze 20 sztuk nie wychodzi więcej jak 3,8 zł.

Maszynkę ma elektryczna jakich pełno na aledrogo :) zrobienie 20 papierosów zajmuje mu do 5 minut.

Wyliczył mi to prosto i szybko.
500 gilz do 8 zł w każdym sklepie z fajkami i kioskach.
Tu mnie uświadomił ze u nas na bazarku jest facet co sprzedaje bardzo dobry tytoń po 40 zł za 0,5kg (w sklepie około 120 zł z banderolą).

Z tego na początku dopóki się nie wejdzie do wprawy spokojnie wychodzi 470 sztuk papierosów.

Więc koszta są znikome nie licząc maszynki około 120 zł wydatek jednorazowy

88 zł za 470 fajek czyli paczka wychodzi 3,74.

To miesięcznie wychodzi 113 zł a nie 330.
Paliłem nawet nie złe.
Co tym myślicie i czy ktoś z was kreci takie fajki jak to w praktyce wygląda??
Ja przynajmniej zastanawiam się nad ta maszynka i całą reszta. Może coś polecicie innego.

BlackBishop
40%
40%
Posty: 91
Rejestracja: 2009-01-13, 17:41

Re: Kręcenie papierosów

Post autor: BlackBishop » 2011-03-03, 00:52

maszynkę możesz kupić ręczną za parę zł - jak kupisz dobrze zrobiona to będzie długo służyła - moja ma już ze 3-4 lata i nic się nie zepsuło - jak nabierzesz praktyki to też zrobisz fajkę w 15 sekund 8)

co do tytoniu to te 40zł / 0.5kg to oczywiście lewy tytoń - przemyt albo pokątna produkcja - normalnie to ceny są obecnie znacznie wyższe - pamiętam jak kiedyś dawałem 5zł / 40gr za najtańszy sklepowy co dawało jakieś 2.8zł / paczkę - teraz za najtańszy trzeba dać 12zł / 40gr - za lepszy jakościowo ok. 16-18zł / 40gr :evil:

niemniej dalej jest dwa razy taniej no i możesz mieć dowolne smaki i nie wali kapciem jak z gotowców (pewnie mniej chemii walą do tego tytoniu)

Awatar użytkownika
nokiapl
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2010-02-16, 17:01

Post autor: nokiapl » 2011-03-03, 12:11

ryba82 pisze:A nie prościej rzucić palenie :mrgreen:
Przepraszam, ale nie poruszałem w tym wątku tematu rzucania palenia.
Wiec bardzo proszę sobie darować te dobre rady :)

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6990
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2011-03-03, 20:33

Może na forum są plantatorzy tytoniu , albo ktoś kto zna się na sadzeniu , to wtedy wyjdzie jeszcze taniej. Ja niestety palę papierosy, te robione mi nie wchodzą , nawet z dobrego tytoniu. Są tytonie które mi smakują nawet bez filtra , ale są drogie. Lubie palić i nie rzucam , boli mnie tylko to , że upośledza mi zmysł smaku i zapachu , co przy naszym hobby jest bardzo ważne :mrgreen:

Awatar użytkownika
nokiapl
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2010-02-16, 17:01

Post autor: nokiapl » 2011-03-04, 10:04

No nic chyba się skusze jak w temacie taka cisza.

wstrax1
40%
40%
Posty: 80
Rejestracja: 2010-10-28, 22:36

Post autor: wstrax1 » 2011-03-04, 23:59

Witam

Nikogo nie namawiam na rzucanie palenia bo to czysta przyjemność dla palaczy. Mi się udało i jak ktoś by chciał rzucić to polecam TABEX jedyne tabletki, które pomogą są silne i tylko na receptę. Niestety podczas kuracji nie wolno spożywać alkoholu bo uzależnia.

znaj
0%
0%
Posty: 5
Rejestracja: 2010-03-12, 19:46
Lokalizacja: WGM

Post autor: znaj » 2011-03-05, 12:13

Musisz kolego precyzyjniej informować - co uzależnia tabex czy alkohol :wink:

wstrax1
40%
40%
Posty: 80
Rejestracja: 2010-10-28, 22:36

Post autor: wstrax1 » 2011-03-05, 17:12

zażywając tabex możemy się uzależnić od alkoholu ale kuracja trwa tylko albo aż 1 miesiąc.

Awatar użytkownika
ZdroweNalewki
30%
30%
Posty: 40
Rejestracja: 2011-02-14, 11:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Kontaktowanie:

Post autor: ZdroweNalewki » 2011-03-05, 17:37

Ja kręcę, kiedyś więcej, teraz tylko od czasu do czasu. We własnoręcznie robionych papierosach zasmakowałem podczas pobytu w Belgii w 1987 roku. Wówczas w PRL były tylko śmierdzące Klubowe, Giewonty, Sporty, itd. No chyba, że ktoś miał kasę na zakupy w Pewexie.

W Belgii gdy wciągnąłem ten aromat i zapach od razu poczułem, że to jest to. Siedzieliśmy sobie przy piwku i znajomi kręcili raz na jakiś czas papieroska w rękach. Po kilku razach nauczyłem się, nie jest to trudne. Widziałem nawet takich, którzy potrafią zrobić skręta jedną ręką w trakcie jazdy na rowerze ! :nie_wiem

Potem przez wiele lat kupowałem tytoń i bibułki do skrętów. Najczęściej Drum Halfzware, czasami jakiś Belgam czerwony lub granatowy.

Moim zdaniem cały urok polega na celebracji tego procesu skręcania. Nigdy nie kupiłem maszynki do papierosów, gdyż fajna w tym wszystkim jest chwila, gdy możesz usiąść i na spokojnie skręcić własnego papieroska.
Załączniki
drum-B_730_NIEBIESKI.jpg
Drożdże najlepszym przyjacielem człowieka.

Awatar użytkownika
zico
40%
40%
Posty: 56
Rejestracja: 2008-08-15, 22:25
Lokalizacja: Żyrardów

Post autor: zico » 2011-03-05, 20:42

Popieram przedmówcę . Podczas mojego pobytu na wyspach również przestawiłem sie na ten sposób pozyskiwania papierosów . Samemu skręcony smakuje najlepiej , pierwsze wychodziły co prawda trochę niezgrabne , ale potem było już tylko lepiej

Awatar użytkownika
TeddyBeers
70%
70%
Posty: 326
Rejestracja: 2010-11-10, 10:25
Lokalizacja: UK

Post autor: TeddyBeers » 2011-03-08, 12:20

Tez sie zgadzam z przedmowcami.

Zanim rzucilem palenie tez testowalem krecone fajki.
Okazalo sie, ze byl to strzal w dziesiatke.
Najbardziej mi przypadl do gustu tyton golden virginia, zielony. Niestety nie wiem, czy w polsce jest dostepny.

Krecone przy sklepowych to ogromna roznica, chyba wlasnie ze wzgledu na ilosc chemi w nim zawartej.

Palac sklepowego tylko karmilem nalog, kiedy skrecalem i odpalalem robionego robilem to dla przyjemnosci.

O ekonomi nawet nie ma co wspominac, bo krecone (przynajmniej w UK) wychodza ponad polowe taniej.
Aabratek, V=50l, ø76mm, H=150cm, sprężynki by karp55, P=4.1kW, 4m karbowanej DN16

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6990
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2011-03-08, 21:26

Tytonie takie jak Drum , Van nelee, Samson to inna bajka , tu maszynki są niepotrzebne , one są długo i wąsko cięte do tego z odpowiednią wilgotnością tak , że każdy po kilku lekcjach potrafi skręcić w palcach , gorzej lub lepiej , ale potrafi. Zawsze się żale , więc raz się pochwalę, kręciłem kierując autem bez większych problemów , to proste trzeba tylko złapać trik rolen , rolen i wkręt 8)

a_smakosz
40%
40%
Posty: 71
Rejestracja: 2009-12-30, 19:56

Post autor: a_smakosz » 2011-03-13, 07:43

Ja też nabijam. Kilogram tyniu ok. 100 zł. za kilogram, gilzy ok,10 za 1000 szt, starcza na zrobienie 50 paczek- jak dla mnie bite 2 miesiące palenia.

Awatar użytkownika
Percentage
50%
50%
Posty: 102
Rejestracja: 2009-07-11, 23:13

Post autor: Percentage » 2011-03-16, 12:40

wstrax1 pisze:Witam

Nikogo nie namawiam na rzucanie palenia bo to czysta przyjemność dla palaczy. Mi się udało i jak ktoś by chciał rzucić to polecam TABEX jedyne tabletki, które pomogą są silne i tylko na receptę. Niestety podczas kuracji nie wolno spożywać alkoholu bo uzależnia.
Tabex nie jest lekiem na receptę. Każda apteka sprzeda bez problemu. Wiem bo sam kupowałem dwukrotnie. Dochodzi długa lista skutków ubocznych.

Mi on nie pomógł . Jedyne co mi pomogło to silna wola i odpowiednie przygotowanie psychiczne :)

I PANOWIE !
nie lewy tytoń tylko KOLEKCJONERSKI !

Awatar użytkownika
TeddyBeers
70%
70%
Posty: 326
Rejestracja: 2010-11-10, 10:25
Lokalizacja: UK

Post autor: TeddyBeers » 2011-03-18, 10:27

rektiv

Tabex jest na racepte od jakiesgos czasu - chyba 2-3lata. Wczesniej mozna go bylo bez problemu kupic, pozniej, kiedy bardzo duzo osob rzucilo z nim palenie, zrobili go na recepte (niquitin walczy z konkurencja ?).
Pozneij jeszcze przez dlugi czas mozna bylo znalesc jakas apteke w ktorej bez recepty mozna bylo kupic.

Co do samego dzialania tabexu, to owszem, jak najbardziej dziala, ale on likwiduje glod nikotynowy, ale niestety zostaje jeszcze cos takiego jak przyzwyczajenie - wstajesz rano, kawa i faja. Pijesz browara, to i faja. Wychodzi z kumplem, to trzeba zapalic itp itd.

Zeby Tabex byl skuteczniejszy trzeba go zazywac o stalych odstepach czasowych - kiedy rzucalem palenie mialem w komorce nastawione budziki dokladnie co dwie godziny, a co kilka dni zwiekszalem okres miedzy zazyciem tabletek.
Tym sposobem udalo mi sie rzucic.

Co do skutkow ubocznych tabexu - to sciema odkad recepte wymyslili.
Jedynie po nim mozna miec lekkie zawroty glowy, choc trudno powiedziec, czy to od tabletek, czy od braku nikotyny.
Aabratek, V=50l, ø76mm, H=150cm, sprężynki by karp55, P=4.1kW, 4m karbowanej DN16

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości