Jak pozbyć się łaski czy kuny z obejścia

Wolna strefa o wszystkim i o niczym
Awatar użytkownika
mlody
101%
101%
Posty: 1019
Rejestracja: 2008-06-25, 13:46
Lokalizacja: SOSNOWIEC

Jak pozbyć się łaski czy kuny z obejścia

Post autor: mlody » 2011-05-19, 08:53

Witam Wszystkich i proszę o pomoc.
Mam trochę królików i kaczek a w zasadzie zostało mi już niewiele bo jakaś cholera mi zaczęła je wybierać. Po sposobie działania podejrzewam łaskę, małym kaczką rozgryzała głowy natomiast cały miot od jednej samicy został zagryziony w klatce. został mi jeszcze jeden miot królików w gnieździe i samica na okoceniu zastawiłem pułapkę i nic dalej działa w najlepsze, koty również się nie chcą za to zabrać profesjonalnie wolą na szczury polować.
Dlatego mam do was prośbę czy znacie dobry środek na ostateczne załatwienie sprawy (morze jakaś strychnina lub inna trutka tylko z sąd ją wziąć)?
Proszę o wszelkie porady nawet te drastyczne
Pozdrawiam
Rafał
Ostatnio zmieniony 2012-10-29, 21:00 przez mlody, łącznie zmieniany 1 raz.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach

Awatar użytkownika
zwyczajny
101%
101%
Posty: 778
Rejestracja: 2011-04-05, 07:59

Post autor: zwyczajny » 2011-05-19, 10:06

XXX

Awatar użytkownika
mlody
101%
101%
Posty: 1019
Rejestracja: 2008-06-25, 13:46
Lokalizacja: SOSNOWIEC

Post autor: mlody » 2011-05-19, 10:10

Zwyczajny dzięki za radę ale to to już mam i lipa nawet raz wybrało zanętę i potem ani zwierza ani zanęty
Pozdrawiam
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach

Awatar użytkownika
zwyczajny
101%
101%
Posty: 778
Rejestracja: 2011-04-05, 07:59

Post autor: zwyczajny » 2011-05-19, 10:59

Może na forum jest jakiś kłusownik oni najlepiej wiedzą jak sie robi takie rzeczy;).. Oczywiście lepiej niech napisze PW;)


Mój wujek ma fermę lisów i wiem, że ich mocz odstrasza wiele zwierzaków, jeżeli chcesz to wyślę ci trochę zbędnych produktów przemiany materii;D
XXX

Awatar użytkownika
mlody
101%
101%
Posty: 1019
Rejestracja: 2008-06-25, 13:46
Lokalizacja: SOSNOWIEC

Post autor: mlody » 2011-05-19, 11:06

Co do kłusowników to oni tak małą zdobyczą się nie parają ale wiem z pewnego źródła że na lisy psy i ptactwo drapieżne to używali trutki "pod tytoń" niestety teraz nie do dostania no chyba że ktoś ma mały zapas i może się podzielić
Pozdrawiam
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach

Awatar użytkownika
zwyczajny
101%
101%
Posty: 778
Rejestracja: 2011-04-05, 07:59

Post autor: zwyczajny » 2011-05-19, 11:24

a nie da się zrobic tego tak, że dajesz trochę mięsa mielonego, mieszasz z Toxanem chociażby i po robocie??.. Na szczury działa:)
XXX

Awatar użytkownika
mlody
101%
101%
Posty: 1019
Rejestracja: 2008-06-25, 13:46
Lokalizacja: SOSNOWIEC

Post autor: mlody » 2011-05-19, 11:45

środek na szczyry posypywałem już na miseczkę mieszałem z mięsem i wszystko to znikało problem jednak pozostał nie rozwiązany
pozdrawiam
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach

Awatar użytkownika
zwyczajny
101%
101%
Posty: 778
Rejestracja: 2011-04-05, 07:59

Post autor: zwyczajny » 2011-05-19, 18:20

No to z grubej rury.... kup pierś kurczaka ładnie rozbij i zrób roladkę z krecikiem:D:D..


Ale na poważnie.. Panowie, nikt nie ma pomysłów??
XXX

Brzydal
101%
101%
Posty: 363
Rejestracja: 2010-04-03, 04:26
Lokalizacja: 52°3'2N, 20°26'47E

Post autor: Brzydal » 2011-05-19, 19:15

Do pełnej pacyfikacji mogę pożyczyć psy. Środek na szczury nie działa gwałtownie tylko po trzech dniach zasycha

Awatar użytkownika
starowar
101%
101%
Posty: 262
Rejestracja: 2011-04-11, 11:38
Lokalizacja: Halinów
Kontaktowanie:

Post autor: starowar » 2011-05-19, 21:35

Brzydal pisze:Do pełnej pacyfikacji mogę pożyczyć psy.
Psy odstraszą. Kuna i łasica nie znoszą psów.

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2011-05-19, 21:50

Zrób pasztecik z haczykami na ryby wewnątrz. Tylko daj solidne przypony. Pułapka na lisa to kotwica na ryby zawieszona na wysokości metra a na kotwicy mięsko. Lisek podskakuje, chwyta pyszczkem mięso i tak już zostaje.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

piast145
101%
101%
Posty: 140
Rejestracja: 2010-02-21, 19:57
Lokalizacja: lublin

Post autor: piast145 » 2011-05-19, 21:59

Witam .Kolego jest taki środek .który wstrzykuje się do jajka pozostawionego obok zwierząt [uwaga ,aby nasze zwierzęta nie spróbowały go].Koleżanka miała tchórza w domu ,który zabijał kury kupiła ten środek i pozostawiała pułapki .Trutkę kupiła w sklepie gdzie kupuje się karmę dla zwierząt .Ja dalej próbowałbym pułapki na żywca.Słyszałem też ,że często łasice gdy im się dokucza też tak się mszczą zabijając nasze zwierzęta.Może to też być tchórz ,który też tak robi.Z haczykami też dobry pomysł.
piast145

Awatar użytkownika
Sagan
50%
50%
Posty: 108
Rejestracja: 2009-02-08, 10:36
Lokalizacja: Mars

Post autor: Sagan » 2011-05-19, 22:26

Haczyk - kotwica, dobry przypon i krętlik.
Kiedyś też walczyłem z wydrą. Weszła w oczko ale bez krętlika ukręciła i poszła... Potem była dużo czujniejsza.

jack1
10%
10%
Posty: 15
Rejestracja: 2006-03-13, 22:16

Post autor: jack1 » 2011-05-20, 12:27

Witam , na taką kotwiczke można też przez przypadek złapać kota lub psa sąsiada , trzeba z tymi sprawami uważać .

plipek1
40%
40%
Posty: 59
Rejestracja: 2010-06-03, 21:45
Lokalizacja: Wołomin

Post autor: plipek1 » 2011-05-23, 22:32

Może i ja coś dodam
Słyszałem że dobre rezultaty przynosi pozostawienie klatki (pułapki) na dwa tygodnie w stawie lub jakimś zbiorniku wodnym .Podobno dopiero po tym czasie klatka staje się łowna.
Chodzi o pozbycie się wszystkich zapachów które mogą odstraszać

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości