No tak, to juz widziałem u Boyda... ale tam nie ma nic wytwarzaniu etanolu z polietylenu...?? a o to nam przecież chodzi. Pozatym ciśnienia, temperatury i połączenie etoh z H2SO4 - które zawsze w większych lub mniejszych ilościach daje eter - a ten robi bum "od mrugnięcia okiem".

Ale zawsze pooglądac warto

Do truteen
Kolego ja na przykład się nie wypowiadam jak chłopaki dyskutują o elektronice bo się na tym nie znam … a mógłbym wtrącić 2 grosze …

Z polietylenu bardzo łatwo otrzymać etylen wystarczy podgrzać go do ok. 200 stopni i następuje depolimeryzacja a reszta tak jak w linku . Przedstawiona koncepcja nie jest na pewno realna w warunkach domowych ale jak najbardziej pasuje do tego tematu.

winiarek5 pisze: Jest jeszze u mnie wiklina plecionkarska i wierzba energetyczna,

Drogi Winiarku, nareszcie mogę sie spytac praktyka jak to jest z ta wierzbą, napisz mi prosze na priv, bo tu szkoda miejsca, jak to naprawde wychodzi i czy uprawa jest opłacalna.
pozdrawiam - inżynier

Jeśli możecie to pochwalcie się o waszych eksperymentach na ten temat. Chętnie spróbowałbym innych sposobów do tworzenia tego cudownego paliwa.

Wierzbą energetyczną można napalić pod kotłem w trakcie destylacji - będzie to jej największy możliwy udział w procesie produkcji cudownego paliwa.

Winiarek

Paluch pisze:Według mojej ograniczonej wiedzy to powinno wyglądać mniej więcej tak:
Krzyżujemy kornika z czymś większym, poręczniejszym (ew. biedronka ale wypasiona).
Zaprzęgamy do roboty biotechnologa (TRUTEEN) który odpowiednio karmi naszą krzyżówkę sterydami i wychodzi nam z tego duże bydlę.
No nie chyba zupełnie popłynąłem.
Ale generalnie kierunek jest słuszny...

Jaja se robicie i dobrze, bo dowcipnie.
Jest mnóstwo owadów, których larwy żywią się drewnem lub częściami zielonymi roślin.
Krowy zaprzęgają do tego wyhodowaną w przewodzie pokarmowym florę mikrobiologiczną, mogą sobie na to pozwolić, mają ten przewód długi.
Owady muszą używać enzymy.
Do produkcji serów podpuszczkowych używane były żołądki cielęce.
Dlaczego do rozkładu celulozy nie używać enzymów owadzich?
Niewiele to ma wspólnego z etylenem, ale rozmowa się jakoś zwekslowała.
Są bakterie żywiące się węglowodorami.

Witam
Wszystko bardzo fajnie. Żołądki cielęce super na popularne flaki. Natomiast enzym podpuszczka do produkcji sera super.Sam to stosowałem

Etylen da się hydratyzować wymaga to jedna użycia gazowego chloru, reakcja jest wybuchowa i zachodzi pod wpływem światła. Jak chcesz się pobawić użyj PCV. Przy ogrzewaniu rozkłada się na chloroetylen czyli C2H5Cl etylen i HCl i kilka innych. Interesuje nas ten:C2H5Cl bo po reakcji z sodą czyli NaOH daje Ci C2H5OH czyli Etanol i NaCl czyli sól. Wiedza z chemii z ogólniaka. Na początek użyj folii do streczowania zawiera ona niewielkie ilości PCV i jest ogólnodostępna.

Z tą folia do Stretch to bym uważał bo po za PCV robi się ja w większym zakresie z LLDPE znaczy polietylenu. Wzrokowo nie rozpoznawalne dla laika prędzej węchowo po podpaleniu.

Dlatego napisałem niewielkie ilości. PCV można poznać po żółto-niebieskim płomieniu, charakterystycznym smrodku, spalane na druciku miedzianym uwalniając chlor reaguje z miedzią dając zielony lub zielono-niebieski płomyk. Sam drucik jeżeli jest mocno pokryty tlenkami też może dać taki efekt, tylko dużo słabszy.

lucian czy możesz nam podać jakiś schemat, aparaturę jak to należny wykonać ?
najlepiej w domu, ewentualnie w laboratorium.
Chętnie spróbuję

To jest wiedza na poziomie szkoły średniej albo nawet zawodowej, a ty kolego gardzisz przecież "średnimi" rozwiązaniami. Czyżby coś się zmieniło?

Tak, zmieniłem zdanie, chętnie nadrobię braki z liceum i posłucham jak zrobić etanol z PCV

Mówisz i masz. Pierwsze to depolimeryzacja do chlorku alkilu. Poddając hydrolizie dowolny chlorek alkilu możemy otrzymać odpowiedni alkohol. Jest to prosta reakcja powstawania alkoholi przez hydrolizę chlorków alkilów zgodnie ze wzorem RCl+H-OH›ROH+HCl najłatwiej jest przeprowadzić reakcje dla chlorku propylu lub butylu ze względu na ich ciekły stan skupienia. Wystarczy ogrzać w próbówce z chłodnicą zwrotną kilka cm3 wody, kilka kropli któregoś z chlorków i niewielką ilość NaOH do zobojętnienia wydzielającego się chlorowodoru. Poddając hydrolizie dowolny chlorek alkilu możemy otrzymać odpowiedni alkohol.