Wódka na wesele.

[Lutek]

W Macro musisz mieć kartę klienta, na stronie jest napisane, kto może ją wyrobić. Możesz pożyczyć kartę od znajomego, który taką posiada i kupować. Kiedyś nie sprawdzali i teraz raczej też nie sprawdzają. W Euro c&c jak kupujesz jako osoba prywatna, bez działalności i koncesji na sprzedaż alkoholu, to doliczają do ceny katalogowej chyba 4%. Jak trafisz na fajnego kierownika, to ci tego nie doliczy, mi zbił jeszcze cenę z 27,05 zł na 26,50 zł. Najlepiej pofatygować się osobiście i pogadać. Zwykle coś się załatwić uda

[maleństwo]

Możesz też wyrobić za 4 zł kartę jednorazową.

[zbynek]

Kiedyś znajomy miał podobny problem. Tzn, nie wiedział ile, pojeździł po hurtowniach i w końcu się dogadał, że fabrycznie zapakowane kartony mógł zwrócić po imprezie. Może to jest sposób.
W moich stronach ostatnio, też nie liczą więcej jak 0,5l na parę. Drzewiej liczono jeden litr. Wychodzi na to, że społeczeństwo "trzeźwieje"

Co do marki wódki? Ja bym zrobił tak, po wstępnej selekcji, zakupiłbym próbki i każdą z nich bym się wstawił. Efekt dnia następnego by zdecydował którą wybrać.

I tak połączysz przyjemne z pożytecznym, a cel szczytny.

[radius]

Ostatnio piłem Amundsena i muszę powiedzieć, że całkiem niezła jest

[magas]

Absolut zawsze trzymał poziom, to pszeniczna wóda nigdy nie piłem złej, cenowo jedna jest to wódka z wyższej półki niż te co też wymieniacie. Nie mylić Absoluta z Absolwentem i Abstynentem, bo to nie ten segment, gdy w podobnej cenie jest Finlandia i Absolut zawsze bierz Absolut, chyba, że charakter tej drugiej ci pasuje, bo ona z jęczmienia, jednak na wesele pszenica króluje. Jeśli chodzi o segment nieco niższy czyli krupnik, wyborowa, żubrówka czysta, Sobieski, de lux itd kiedyś bym napisał wyborowa, ale dziś zdecydowanie czysta Soplica.

[peterx]

ABSOLUT... Tylko i wyłącznie. Tylko gdzie go zdobyć w dobrej cenie?
A jak Finladnia to tylko z pewną akcyzą. Ze 2 -3 lata wstecz trafiłem chyba " w nie oryginał" bo była paskudna.

[Citizen Kane]

Ze 2 -3 lata wstecz trafiłem chyba " w nie oryginał" bo była paskudna.

Potwierdzam, miałem podobny przypadek. Co prawda nie określiłbym tamtej wódki jako paskudna, ale wyraźnie odstawała od jakości, do której przyzwyczaiła mnie Finlandia.

[Czajkus]

Jak nie Finlandia to najbezpieczniej IMO jednak Wyborowa.
Baczewski też ma specjalną ofertę w sporo niższych cenach na Wesela.

[pkozik]

Oginski wodka 22zl. Absolut znalazlem po 27 zl tylko nie pamietam gdzie. Stumbras 25zl. No ja bede liczyl 0,5 l na osobe wesele wstepnie planowane z poprawinami (ale to jeszcze nic pewnego). Niech by zostalo i 100but to przeciez sie nie zepsuje . Poza wodka bedzie bimberek, piwo, wina, i inne alkohole. A tego Oginskiego nikt nie pil? Kurde ja to mam chyba skrzywiony zmysl smaku wodki bo dla mnie Oginski i Amundsen niczym sie nie roznily jak probowalem.

[genghiskhan]

Ja tam mialem 12 kartonó Pana Tadzia ... jak dla mnie najlepsza sklepowa po któa musze sciagnac z regału

[pkozik]

Pana Tadeusza tez brałem pod uwagę, ale nie wiedzieć czemu gdzie o niego nie pytałem to mi odradzali akurat ten alkohol... Tzn, że najgorszy w zestawieniu wódek o jakie pytałem.

[OLO 69]

Pana Tadeusza odpuść. Piłem i fatalna wódka była.

Premium dobra wódka z tych tańszych, ale butelki ma nieciekawe.

[pkozik]

Szczerze mówiąc, obstawałbym za Absolutem, cena nie jest zła 27zł (może coś taniej się jeszcze znajdzie), natomiast moja druga połówka jakoś za specjalnie nie jest przekonana do Absoluta (że butelka nieładna...), podoba się jej ten Ogiński.

http://www.bdsklep.pl/oginski-500ml-wodka,id-344164

Nie wiem tylko czemu nie mogę jej znaleźć na stronie polmosu Bielsko- Biała.

I wyjaśni mi ktoś różnice w wódce jaka jest w zależności od produktów z jakich została wyprodukowana (ziemniaki, żyto, kukurydza), różnica jedynie w postaci surowca, czy na jakości tez to ma jakieś odbicie?

[kuzio]

Ja miałem na weselu Oginski Vodka, każdy był zadowolony i chwalił sobie w smaku, przy okazji butelka się fajnie prezentowała na stole.

[Fermiol]

Stock, Wyborowa. Subiektywnie mogę polecić Baczewskiego bo lubię smak ziemniaka, ale to wyższa półka.