Noże "Kowala"
Ostatnio popełniłem taki "nożyk". Wzorowany na wczesnośredniowiecznych saksach - nożach bojowo-obozowych, które jednocześnie były dość prestiżowe, często wzorzyście kute i bogato oprawiane. Dł. całkowita 390mm, dł. ostrza 258mm, szer. 30mm, gr. 5mm. Najsłynniejszy saks tego typu znaleziono w Birce.
Kuję żelazo, póki gorące
Andżela to takie zagadkowe, miał, Olo ja cię nie wkręcam w rzadną aferę https://www.youtube.com/watch?v=Aqsubnsr-EE
Temat trochę ucichł, a ja natknąłem się na takie cuda:
Warto przeglądnąć ile to pracy od pierwszej strony.
http://knifedogs.com/showthread.php?143 ... a-Canister
Warto przeglądnąć ile to pracy od pierwszej strony.
http://knifedogs.com/showthread.php?143 ... a-Canister
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo
To są bardzo pracochłonne rzeczy.
Tutaj mistrzostwo damastu mozaikowego gościa ze Lwowa:
http://www.bladesmithsforum.com/index.p ... opic=31753
Tutaj mistrzostwo damastu mozaikowego gościa ze Lwowa:
http://www.bladesmithsforum.com/index.p ... opic=31753
Kuję żelazo, póki gorące
Jeszcze nie potrafię, ale z czasem to przyjdzie. Btw, cena samej takiej głowni, bez rękojeści, to ok. 1000 peelenów, więc jest to raczej rarytas dla koneserów. To trochę jak limitowane edycje niektórych marek whisky. Nóż mozaikowy pomidora pokroi jak każdy inny, a Ardbeg za tysiaka sponiewiera jak zwykła wóda za 20zł. Różnica tylko i aż w smaku...
Kuję żelazo, póki gorące
- robert4you
- 80%
- Posty: 432
- Rejestracja: 2016-04-01, 10:24
hmm... to skomplikowane. Posłużyłem się czymś w rodzaju metonimii, synekdochy. W jednym słowie "smak" odniosłem się do smaku alkoholu, pomidora, oraz smaku jako gustu krojącego czy też pijącego, ale też smaku jako pewnego rodzaju prezencji, klasy danego wyrobu
Czy zaspokoiłem Twoją ciekawość?
Czy zaspokoiłem Twoją ciekawość?
Kuję żelazo, póki gorące
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości