Wirtualny toast VI

[zbyszko]

Niech będzie, namiastką śliwki siup.
Namiastką bo dopiero co odpaliłem swój nowy "stary" kocioł który przeszedł pozytywnie testy, właśnie na dużej węgierce z zeszłego sezonu.

[magas]

Co niech będzie, co ci nie pasuje, a wpierdol chcesz? To raz jeszcze za pamięć Kitaferi, śliwką oczywiście, bo ja nic już innego nie mam, a nie przepraszam, mam beczkę z destylatem z piwa, ale tam się nie ulewa jak w śliwce.

[mlody]

To i ja za pamięć Kitaferi się napije.
Zdrowie śliwką oczywiście.

[wiking]

Każdy pije co ma akurat na podorędziu, a że ja mam zawsze czystą, to za pamięć Kitaferi siorbnę gornucha.

[kwik44]

Nie znałem kolegi, ale za jego wieczne pędzenie na niebiańskich polach winem czerwonym wychylę 2 buteleczki Z Niemiec pozdrowienia dla Wszystkich!

[wiking]

Beczułka szczelna już nie przecieka destylat jabłkowy zrobiony, więc jutro zalewam. Wypiję za to, żeby wyszedł dobry trunek odrobiną owej jabłkowicy

[Doody]

Jest co potoczyć....

[radius]

No to zdrówko jabłkowicą z gliniaka od Magasa, żeby wikingowi anioły za dużo nie upiły

[Doody]

Najlepsze jest to, że im więcej anioły wypiją tym lepsze zostaje w beczce

[zbyszko]

Panowie "wpierdol" to rzecz jasna, bynajmniej dla ludów z pogranicza pomorza i mazur
Ci co nie wiedzę o czym piszę niech zamilkną.
Dziś dorosłem do spotkania Grudziądza z BP.
Zdrówko swojską śliwką.

[wiking]

No i antałek zalany po brzegi wyszło, że nie ma 15 l tylko 14 l, ale to dobrze, bo litr został w szkle do porównań. Wypiję za nasze forum słusznym kielonem mixa owocowo zbożowego, smak robi się coraz ciekawszy.

[drgranatt]

Panowie "wpierdol" to rzecz jasna, bynajmniej dla ludów z pogranicza pomorza i mazur

@zbyszko, mam nadzieję, że nie łapie się na to pogranicze... Jakby co to Twoje zdrówko czystą

[wiking]

Eee tam chudych się nie bije

[drgranatt]

Coooooooo, ja chudy, chudy czy co
A propos tej beczułeczki co ja widziałem parę postów wstecz. Łał, już mi ślinka leci

[oner]

Zdrówko wszystkim forumowiczom Old Arrackiem prosto ze Sri Lanki. W zapasie ze sklepu wolnocłowego z Kijowa jest Kozacka Rada 0,5l 4 euro, Nemiroff czarny czysta 1l 5 euro, Spice Strawberry 1l 5 euro, Honey Pepper 1l 6 euro. Chyba starczy na wiele dni degustacji.