Strona 7 z 15

: 2017-03-01, 23:12
autor: Keram
Na dwudniową głodówkę na pewno go wystarczy.

: 2017-03-01, 23:15
autor: ryba82
Glikogenu starcza na około 4 dni. Głodówki (w dużym uproszczeniu) przeprowadza się 10 dniowe, 21 dniowe lub 40 dniowe.

: 2017-03-01, 23:20
autor: magas
Ile trzeba głodówki by umrzeć ? zawsze myślałem, że z piciem wody 40dni, a tu głodówki 40dni dla zdrowotności.

: 2017-03-01, 23:25
autor: Keram
franta pisze:No to może teraz coś czym jesteśmy karmieni, wielu ludzi jest nie do końca świadomych co kupują.

https://www.youtube.com/watch?v=Qxtw5_o7Dg4 kurczaki czy nadal chcemy go jeść?

https://www.youtube.com/watch?v=OzJlEJ14Vmo ryby które tak bardzo lubimy
Film o rybach oglądałem jakiś czas temu na Planet+. Od tego czasu
jmocno unikam ryb z Bałtyku i hodowli.

: 2017-03-01, 23:54
autor: ryba82
W głodówkach chodzi o to by dotrzeć do przełomów kwasiczych w organizmie pierwszy mamy około 10 dnia następny 21 a trzeci 40 jest to kwestia zależna od organizmu ale odchyłki nie są większe niż 3 dni. Trzecią przemianę należy "przeżyć"najlepiej z jakąś osobą ponieważ objawia się bardzo silnym napadem głodu a po tak długiej głodówce nie można zjeść nic treściwego ponieważ grozi to nawet śmiercią. Z głodówki wychodzimy dwa razy tyle dni ile głodowalismy, naprzykład 10 dni głodu to 20 dni wychodzenia z głodówki.

: 2017-03-01, 23:59
autor: magas
Ile najdłużej nie jadłeś?

: 2017-03-02, 02:53
autor: ryba82
Tylko raz przeprowadzałem głodówkę 14 dni nic nie jadłem nawet jak małemu robiłem kanapki to palca z masła nie oblizywałem tylko wycierałem😁.
https://youtu.be/qB3CPjNTvDg
https://youtu.be/H7-ffAPx4Cg

: 2017-03-02, 08:49
autor: maleństwo
Nie chcę nikogo urazić ale z taką głodówką to bzdura jakaś - skąd w tym okresie brać energię potrzebną do egzystencji - choćby chodzenie, poruszanie się - nie wspomnę o pracy.

: 2017-03-02, 09:02
autor: kopytoszczak
maleństwo, poczytaj wcześniejsze posty, np.:
berbelucha pisze:W czasie głodówki organizm żywi się tłuszczem z organizmu.

: 2017-03-02, 09:42
autor: janik
berbelucha pisze: Jako ciekawostkę i zarazem ostrzeżenie dodam, że gwałtowne ograniczenie cukrów dla preferujących węglowodany może być bardzo ciężkie. Organizm potrafi zareagować ostro, podobnie jak na detoksie narkotykowym.
Właśnie nie każdy organizm reaguje tak samo podczas głodówki i dlatego trzeba uważać,aby nie przesadzić. Ja bardzo szybko spalam węglowodany i podczas aktywności fizycznej szybko odczuwam negatywne symptomy ich niedoboru w postaci "trzęsawki" :mrgreen: i muszę szybko uzupełnić zasoby, może to być ciasteczko,kawałek czekolady czy nawet jabłko. :P

: 2017-03-02, 11:11
autor: franta
Dla zainteresowanych, jeśli ktoś już słyszał to dobrze, jeśli nie to 1-2 Kwietnia 2017 roku w
Katowickim Spodku organizowana jest Wiosna Zdrowia.
Więcej info w podanych poniżej linkach.

https://www.youtube.com/watch?v=kXXc56l6yyQ Wiosna Zdrowia

https://www.youtube.com/watch?v=kXXc56l6yyQ Wiosna zdrowia link pomocniczy

: 2017-03-02, 12:50
autor: stratos
ryba82 pisze: Z głodówki wychodzimy dwa razy tyle dni ile głodowaliśmy
Co kryje się pod słowem "wychodzimy"?

: 2017-03-02, 12:52
autor: kmarian
janik pisze: ... Ja bardzo szybko spalam węglowodany i podczas aktywności fizycznej szybko odczuwam negatywne symptomy ich niedoboru w postaci "trzęsawki" :mrgreen: i muszę szybko uzupełnić zasoby, może to być ciasteczko,kawałek czekolady czy nawet jabłko. :P
Tak się właśnie zaczyna cukrzyca. Z medycznego punktu widzenie jest to hipoglikemia. Piszę to, bo to przerabiałem, cukier skakał jak chciał od 60 do ponad 400.
Powiem trochę kabaretowo - jak by organizm uważał węglowodany za coś dobrego, to by w "oponce" odkładał cukier a nie tłuszcz.
(Można to uznać za bzdury, bo nie jestem lekarzem, zastanowić też się można.)

: 2017-03-02, 13:25
autor: ogurek
Organizmy roślinne odkładają w swych oponkach cukry.

: 2017-03-02, 13:44
autor: kmarian
Dla nas jest to zbawienne, bo możemy to zatrzeć. Warzywko a człowiek to 2 różne światy. Niech roślinki jedzą trawożercy. Ja lubię bigos, kapusty tam być nie musi. :twisted: