Rychły koniec grzałek :(

[Frog]

http://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpop ... spartandhp
Trzeba, będzie przejść na gaz. Będą wiedzieli o której sprzęt odpalam, ustawią się w kolejce i nie odgonię się od nich

[wawaldek11]

Zrobisz parę razy zmyłkę włączając grzejnik, albo dwa, to przestaną nachodzić

[fuutro]

Ja zacznę grzać wodę do wysładzania piwa, w chłodne dni dogrzewać garaż albo poduczę się spawać A może zabrać się w końcu za cięcie drzewa na np deski? I tak mam w miarę wysokie rachunki za prąd to co się martwić

[Frog]

Niby macie rację, ale i tak będę miał w plecy, bo ogrzewanie mam gazowe, a włączając dla zmyły grzejniki elektryczne cała energia pójdzie w piz.., przepraszam, w gwizdek pójdzie cholera. Budżet mi się nie dopnie i kicha. Żona mnie z garażu wysiedli i będę musiał iść do lasu, a tu zimę stulecia nam zapowiadają, nikczemnicy http://businessinsider.com.pl/wiadomosc ... ku/4rvp3jw.

[fuutro]

Poniekąd masz rację ale np wymieniając w domu oświetlenie z żarówek na LED okazało się, że zostało mi sporo zapasu na zużycie prądu dla właśnie grzałek. Co więcej woda z chłodnicy nadaje się np do mycia naczyń, auta, schodów po psiakach a nawet do zrobienia nowego nastawu czy zacieru

[Frog]

"Fuutro"