Sąsiad chce mnie podkablować

[juzefek.1980]

Dawno temu trochę sobie gotowałem. Ale zakończyłem działalnosc, maszyna zdemontowana i schowana. Zostały jakieś stare resztki 96, i może kilka wiader kwasnego urobku (mialem z tego ocet robic). Pokłóciłem się jakiś czas temu z sąsiadem ktory jest bardzo nerwowy i wie o moim hobby. W jednej z klotni zagroził mi ze mnie poda na policję za produkcję 96. A ja mowie ze juz nic nie gotuje. Czy na takiej podstawie policja ma prawo przeszukać moja posesje i jeśli znajdzie zdemontowana maszyne i kilka litrów 96 będę miał problemy?

[jurii]

Przeszukać ma prawo, a po takim donosie wręcz obowiązek.
Sprzęt możesz mieć, podobnie jak nastaw oraz alkohol bez banderoli. Od Twojego prawnika będzie zależało, czy Pan pies będzie próbował te 3 przedmioty ze sobą połączyć jako poszlaki do udowodnienia Ci przetwarzania alkoholu, czy Pan papuga mu wytłumaczy, że po prostu kolekcjonujesz głupie rzeczy. A sąsiadowi powiedz, że jak on Cie tam, to Ty go do skarbówki, bo córka kopert z wesela nie rozliczyła

[juzefek.1980]

O ile maszynę wiem ze moge posiadać (jako np. do destylowania wody) o tyle nie wiem czy mogę mieć jakąś konkretną ilość 96. Bo chyba sa w stanie stwierdzić czy to spirytus sklepowy przelany w inne butelki czy własnoręcznie robiony.

[mlody]

Nie chcę by ktoś wziął za pewnik to co pisze @jurii i potem się przewiózł.
W wolnym tłumaczeniu kolega ma rację lecz spora część starych użytkowników forum zna kolegę, którego taki donos wykonany przez uczynną osobę kosztował wyrok i 4 tyś grzywny.
I faktycznie można mieć kolumnę lecz gdy policja znajdzie jeszcze np. wino swojskie to ma już podstawy by sprawa trafiła do sądu. Taką informację dostał kolega od zaprzyjaźnionego policjanta.

[EdiWillow]

Istnieje jeszcze coś takiego, jak "domniemanie niewinności". Za takie poszlaki jeszcze nikogo żaden sąd na świecie nie skazał. Muszą Cię złapać na gorącym albo musiałbyś się zwyczajnie przyznać. Jeżeli tym nie handlowałeś i nie ma innych świadków, zgłoszenie sąsiada to nic innego, jak słowo przeciwko słowu. Sam przecież nie przyzna, że kupił bez akcyzy Sprzęt możesz posiadać - kupiłeś dla draki, chciałeś destylować wodę, perfumy robić etc tylko nie alkohol. Nastawy możesz robić na własny użytek i nie zamierzałeś ich wcale destylować. Co do ujawnionych destylatów? Dostałeś od poznanego wędkarza podczas wypadu na ryby, nie pamiętasz nazwiska W pompkę mogą Cię smyrgnąć. Pozdrawiam.

[mlody]

EdiWillow jak już pisałem jeden z naszych kolegów z tego forum został skazany po donosie, nie handlował.
Takie dyskusje w realu były prowadzone wielokrotnie niestety poza wprowadzaniem w błąd nieświadomych nic nie wnoszą. Fajnie że masz świadomość bezkarności i poprawia Ci to humor ale nasze hobby w tym kraju jest karalne bez względu na to czy handlujesz czy nie.
To że policja nie szuka nas na siłę nie oznacza, że robimy coś legalnego.

[Marian Naworski]

@EdiWillow nie do końca tak działa. ,, domniemanie niewinności,, . Tak samo jest z tekstem ze Policja nie może przeszukać posesji bez nakazu ... może.
Po więcej szczegółów zapraszam do kodeksu lub adwokata .
W tej sytuacji kolega który założył post powinien jak najszybciej pozbyć się sprzętu i zacieru jeśli taki posiada. 96 może zostawić, ale też bym się tego pozbył na jakis czas . Lepiej nie dawać podstaw podczas przeszukania , na kierowanie sprawy dalej .

[juzefek.1980]

Bylem u prawnika z innej sprawie i z ciekawości zapytałem o posiadanie maszyny do bimbru i gotowych trunkow 96%. Powiedział że na wlasny uzytek można, nie można sprzedawać alkoholu bez akcyzy i .... produkować narkotykow Bylem zdziwiony tym co powiedział bo chyba w takim razie prawo sie zmieniło w Polsce. Pamiętam jak mówiło się że w Czechach można było destylować na własny użytek ok 25L rocznie na rodzinę. A w Polsce w takim razie nie ma ograniczeń?

[EdiWillow]

Z całą pewnością NIE MOŻNA. Zmień papugę Widziałem niedawno wyrok sądu, gdzie po przeszukaniu policja ujawniła aparaturę oraz urobek, który został następnie poddany badaniom laboratoryjnym. Laboratorium potwierdziło iż jest to alkohol Podejrzany tłumaczył, że aparaturę kupił lecz nigdy nie używał a alkohol otrzymał w podarunku od jednego z wędkarzy, podczas wypadu na ryby. Danych osobowych nie pamiętał Sprawę umorzono z racji niewykrycia sprawcy

[Marian Naworski]

Schody zaczynają się w momencie postawienia przez Prokuratora zarzutów, dalej twierdzisz że jesteś niewinny ? To musisz Ty to udowodnić, i jeszcze przekonać sędziego ze to co mówisz jest prawdą.
Powiem tak za 3 paczki fajek kręconych z lewego tytoniu , pewna kobieta miala do zaplacenia samych kosztow labolatorium 15K , plus koszty postępowania i wyrok w zawiasach . A miało być tak pięknie .

[juzefek.1980]

No właśnie ten prawnik ma dobre opinie wiec tymbardziej się dziwie. A co jeśli aparatura nie bedzie kompletna, np. wywiozę gdzies samego kega a zostaną rury (chociaż rury można już łatwo schowac). Chyba nie będą używać psów tropiących?
Zacieru nie ma bo dawno nie gotowałem i nie zamierzam. Ale jakieś wina, czy też zepsute wina które miały być na ocet pozostały.

[Marian Naworski]

Dobre opinie akurat prawnikowi to wisi czy pójdziesz siedzieć
Płacone z góry, plus sprawy karne to dobry $$$
A inna sprawa ze jak pójdziesz na 48h i wezmą cie w obroty to przyznasz się do wszystkiego.

[juzefek.1980]

Czyli jedynie wywieźć gdzies glowice i kega a rury schować. Wina chyba mogą zostać, chociaż jest ich ze 150L

[Twonk]

Powiedział że na wlasny uzytek można, nie można sprzedawać alkoholu bez akcyzy i ....

Legalnie nie można. W Czechach i na Słowacji to też nie takie proste. Jeśli jesteś zarejestrowanym rolnikiem i masz własne owoce (np. sad) to z własnych owoców możesz zlecić destylację max 30 l 100% alko na rok. Płacisz wtedy połowę akcyzy i koszt destylacji. Nie możesz tego sprzedawać. Tylko na własny użytek. W Polsce wprowadzono kilka lat temu podobne przepisy ale są zakręcone i nikt jeszcze nie wykombinował jak to wprowadzić w życie.

[juzefek.1980]

No ale jak rolnikiem nie jestem. Czy uważacie że niekompletnosc maszyny będzie miała znaczenie jesli wywiozę kega i glowice gdzies?