Legalna aparatura

[DUCHOWNY]

Mam takie pytanie czy samo posiadanie aparatury do destylacii może by podstawą do ukarania własciciela -oczywiscie znam historyjkę o sprzęcie do gwałtu.... ale czy faktycznie ukarano kogoś za posiadanie kolumny itp????

[Citizen Kane]

Posiadanie aparatury nie podpada pod żaden paragraf. Siłą rzeczy nie można skazać człowieka za to, że ma w domu sprzęt. Sprawa wygląda jednak niepewnie, jak przy okazji będziesz miał w domu zacier, gotowy destylat itd. Wtedy nie wiadomo jak zareaguje sąd. Może być jakieś domniemanie popełnienia czynu destylacji... trzeba by skonsultować to z prawnikiem.

[DUCHOWNY]

czyli jesli ktoś pędzi z wina (jak wiadomo wino można produkowac) i jesli ma kilka literków bimbru co to niemożna odróżnic od wódki to dobrze sie broniąc da pewno sobie radę:)

[Aabratek]

Nie kolego - jak pędzisz z wina to robisz to "...bezpośrednio po fermentacji" i nie ma różnicy czy "wino" nastawiłeś z soku owocowego czy z cukru.
a jak znajdą u Ciebie "kilka litrów bimberku" to już oni sprawdzą co w nim siedzi,
a jak już będzie to takie czyste że ho ho! ... to już Ci przyłożą za brak znaków akcyzowych
- no chyba że będziesz posiadał odpowiednią ilość butelek z banderolami po sklepowym spirytusie/wódce

[Citizen Kane]

a jak już będzie to takie czyste że ho ho! ... to już Ci przyłożą za brak znaków akcyzowych
- no chyba że będziesz posiadał odpowiednią ilość butelek z banderolami po sklepowym spirytusie/wódce

Banderola, to chyba wymóg dla handlu. Nie mam obowiązku posiadania jej w domu. Załóżmy sytuację: 1. zrobiłem sobie nalewkę ze spirytusu monopolowego i wyrzuciłem butelki. 2. przelałem sobie monopolowy spirytus do mojej pięknej karafki i wyrzuciłem butelki... Dołożą mi za brak akcyzy? W domyśle, zamiast na monopolowym zrobiłem nalewkę z "czystego że ho ho!" wybryku... i co wtedy?

Możliwy scenariusz... robią badania laboratoryjne, które wykrywają zanieczyszczenia większe niż ma monopolowy spirytus rektyfikowany, czyli alkohol użyty do sporządzenia napoju może pochodzić z procesu destylacji bezpośrednio po fermentacji... ale przecież mogłem do mojej nalewki dodać wina, które zawiera przecież w swoim składzie to co uważa się na przed- i pogony

[winiarek5]

A ja mimo wszystko po fermentacji wszystko zamrożę i trochę (szczyptę) lodu wyłupię (z kuszy np.), później przepuszczę przez wirówkę i dopiero będę brykał.
Jak już będzie wybryk to złożę wniosek o dobrowolne poddanie się karze . Napiszę też może jakiś wniosek do Unii o przyznanie funduszy na budowę aparatury do podtrzymywania tradycji narodowych.

W przerwach w koszeniu robię porządki. Żona wyciągnęła ze stodoły sprężynę resorową i buch ją na stertę ze złomem. A to miała być huśtawka dla córki. I nie będzię. Bo córka (3,5 roku) jest tak samo walnięta jak tatuś i z pewnością zamiast się huśtać to się wystrzeli z tej huśtawki na drugą stronę podwórka .

Pozdrawiam

Winiarek

[adwokat]

Winiarku, jesteś niezawodny...

[Aabratek]

Banderola, to chyba wymóg dla handlu. Nie mam obowiązku posiadania jej w domu.

niestety nie potwierdzę swojej informacji na 100% - po prostu gdzieś o tym czytałem, a znając "silną wolę władzy" w takich sprawach, można przypuszczać że tak łatwo by nie odpuściła nie bacząc nawet na "domniemanie niewinności",
niestety żyjemy z takim a nie innym prawem
wiadomo że taki "nalot" nie bierze się znikąd, mamy więc w jednym miejscu aparaturę, surowce i wyrób - i wszystko jasne

- oczywiście, pewnie jak zwykle zależało by od odpowiedniego prawnika

[DUCHOWNY]

mysle,że prosto byłoby wytłomaczyc sie władzy tak....
aparatura jest kolegi z Niemiec mam ją aktualnie w naprawie a posiadany bimber mam też od niego jako podarunek od dobrego kolegi a jak wiadomo alkoholu w unii mozna przewozic do woli przez granicę
http://www.euroinfo.org.pl/index.php?op ... &Itemid=52

[winiarek5]

Alkoholu można rzewoźić w Unii do woli przez granicę. Wola ta jest ograniczona do ilości podanych w Twoim odnośniku.
W dodatku dotyczy to towarów akcyzowych .
I to wszystko na ten temat.

Pozdrawiam

Winiarek

[DUCHOWNY]

ma interpretacja tego przepisu jest taka -jesli alkohol samorobny w unii podlega akcyzie to przepis stosujemy zgodnie z iloscią (są kraje w których przy sprzedaży samogonu odprowadzasz akcyzę)a jesli bimber w danym kraju nie podlega akcyzie to nie jest produktem akcyzowym i mozna go wozic do woli... i co ty na to??

[Ariush]

.... a posiadany bimber mam też od niego jako podarunek od dobrego kolegi....

Jak się będziesz tak tłumaczył, to Ci dowalą nie tylko akcyzę, ale i podatek od darowizny.

Kilka miesięcy temu była tu na forum dość gorąca dyskusja na temat legalności produkcji.
Sama aparatura jest jak najbardziej legalna, mało tego, destylacja również. Nielegalna jest produkcja alkoholu - czyli destylowanie wina, zacierów, etc. Jeśli przedestylujemy nalewkę na "fabrycznym" spirytusie (pod warunkiem że nie ma w niej żadnych przefermentowanych dodatków) - to możemy nawet zaprosić dzielnicowego w charakterze obserwatora.

[winiarek5]

ma interpretacja tego przepisu jest taka - ...i co ty na to??

Twoja interpretacja tego przepisu może być zupełnie dowolna pod warunkiem, że jest zgodna z interpretacją Sądu Najwyższego .