Nowe kategoie tematyczne

[mlody]

"Wracamy znów do zrobienia trochę lepszego bimbru, a "dążenie do ABSOLUTU" poszło się gdzieś "czesać""
Zgadzam się z kolegą w stu procentach sam nie jestem w stanie zrobić absolutu nawet się do niego zbliżyć ale zwykli użytkownicy forum nawet nie starają się do niego dążyć(tu pewnie można będzie usłyszeć wielki protest). Jednym z powodów jest to że, porównujemy to ze zwykłym bimbrem który, kiedyś robiliśmy, piliśmy. Drugim chyba ważniejszym jest brak możliwości degustacji absolutu lub chociaż czegoś co koło absolutu leżało. Sam kiedyś miałem z tym problem jak oceniać to co robię i na szczęście dostałem próbkę od kolegów
fachowców od kolumn przy naszej zbiórce na rodzinny dom dziecka i od tej pory już wiem gdzie jestem w szeregu.
Myślę też że błędem jest rezygnowanie ze zlotów spotkań dzięki którym można było by porównywać własne wyroby z kolegami z forum. Dlatego uważam że ten dział może być przydatny dla użytkowników forum
Pozdrawiam
Rafał

[98%]

Witam

Myślę też że błędem jest rezygnowanie ze zlotów spotkań dzięki którym można było by porównywać własne wyroby z kolegami z forum.

kurcze to ciekawe - to może jakiś zlot

pozdrawiam
98%

p.s. też popieram ideę spotkań .. tylko kiedy jak ,gdzie ....

[Spirit]

Przecież są zloty wędliniarzy i zawsze na takim zlocie jest kilka osób które zajmują się wyrobem domowych trunków (znaczy nas ). Miałem okazję poznać osobiście kilka osób z forum których przy okazji pozdrawiam

[Legion]

Na takich zlotach można też sporo różności popróbować

Tego roku miałem przyjemność być na 2 takich zlotach.
Pierwsze na Morawach z forumowiczami winogrona.org, a drugie to "Rykowisko Winiarzy w Wysowej" z forumowiczami wino.org.pl.
Atmosfera takich spotkań jest rewelacyjna jak i realni ludzie ją tworzący.
Dlatego ja popieram ideę zlotów.

[ryba82]

Jestem za i podpisuję się obiema rękoma za zlotem "braci kapiącej".
Panowie pokażmy, że mamy jaja i potrafimy zorganizować zlot... Jak na razie z tym bardzo słabo.
Pozdrawiam

[magas]

Ja też jestem za

[Paluch]

Ja też

[wajzer]

Też tym razem dałbym się skusić

[bwie.]

Gdzie i kiedy?

[98%]

Witam

Gdzie i kiedy?

OTO JEST PYTANIE ...

pozdrawiam
98%

[mlody]

Panowie jak dla mnie nie musi to być zlot wystarczy spotkanie. Wiem że zlot brzmi dumnie ale ktoś go musi zorganizować załatwić jakieś atrakcje dograć wszystkie szczegóły i tego typu bzdury czasochłonne. A spotkanie to chwila każdy zabiera co trzeba trochę żarełka do tego najlepiej swojego i tylko miejsce jest problemem by wszystkim pasowało.
O tej porze jest wiele miejsc gdzie można się spotkać na uboczu gdzieś w lesie czy nad jeziorem w domkach wynajmowanych na weekend. Jest jeszcze ładnie więc spieszmy się.

Kolego Spiryt zawsze można spotkać się na zlotach np. wędliniarzy ale to jest ich(nasz) zlot i tam ludzie raczej myślą o dobrym jedzonku a nie napitku. Wiem że dość sporo osób z naszego forum czynnie uczestniczyło w zlocie zadymiarzy i tak się zastanawiałem kiedy koledzy typu Abratek zaproponują by nasz zlot połączyć ze zlotem zadymiarzy. Wszak nam wszystkim chodzi o to by "żyć zdrowo"

[pędzący jeleń]

zlot z "kotleciarzami" chyba byłby ciekawy - chyba dla obu stron - oni by mieli czym popić a my czym zakąsić - ja w każdym razie nie mam nic przeciwko temu - centralna Polska by mi odpowiadała.

[vsop]

Witam

@ pędzący jeleń

niezależnie od wszystkiego już się zapisałem na zlot wędliniarzy - bylem w tym roku i było SUPER, oczywiście kilkanaście osób z naszego forum też było, bo uczestniczą w tych dwóch forach.

pozdrawiam