Brak zdjęć

[Pietro]

Czytam teraz temat Zbudowałem mutanta i nie pokazują mi się zdjęcia, a wiem, że tam były. Czy to tylko u mnie?

[OLO 69]

U mnie też zdjęć nie ma. W miejscu zdjęć pokazują mi się krzyżyki.
Pozdrawiam.

[jagra]

U mnie też się nie pokazują.

[Citizen Kane]

mnie to już bezpowrotnie minęło - znaczy się chęć dzielenia się

Chyba domyślacie się czyje to słowa...

Foty były z priva neostrady. Serwer (katalog) został wyłączony przez właściciela lub providera, ale szczegóły może podać tylko właściciel.

[Pietro]

Jeśli autora tematu to szkoda

[Citizen Kane]

Zdjęć nie ma globalnie. Zarówno tu jak i np. na aukcjach, w których autor linkował do siebie. Dzieje się tak z przypadku likwidacji serwera, usunięcia lub zmiany nazwy katalogu ze zdjęciami. Może to też być chwilowy problem techniczny TP.

[krisbak]

Czytam teraz temat Zbudowałem mutanta i nie pokazują mi się zdjęcia, a wiem, że tam były. Czy to tylko u mnie?

To mój temat... Fotki wrzucałem na serwer neostrady... W zawierusze zmiany dostawcy internetu zapomniałem je zabezpieczyć. Potem juz było za późno, i szlak je trafił. Tak jak pisał @Citizen Kane poszły się "paść" a obrabiać oryginalne fotki i ponownie pracowicie wrzucać na forum po prostu nie mam czasu.

mnie to już bezpowrotnie minęło - znaczy się chęć dzielenia się

Chyba domyślacie się czyje to słowa...

Też cię lubię .... Ja wyjaśnię o co kaman, a Ty napiszesz co miałeś na mysli pisząc powyższe. OK?..

Bezpowrotnie minęła mi chęć aktywnego udzielania się doradczego czyt też badawczego na forum.
Tłumaczenia każdemu Misiowi (bo mu się, znaczy Misiowi, czytać forum nie chce) o co tu chodzi, co powinien poprawić, czym zastąpić i jak zrobić by mu "dobre" leciało. Nie mam do tego sił i czasu.

Czytam niezmiennie co jakiś czas ciekawsze fragmenty forum, buduję czasem coś ciekawego (jak mnie najdzie), co jakiś czas również jakąś aparaturkę dla kolegi lub zmnajomka kolegi...

Opanowałem destylację ciągłą, uprościłem do maxa aparaturę i automatykę.
Nie ma specjalnie o czy pisać. Jest tu na forum tylu "etatowo" mądrych, że nie ma się co pchać...

Czasem ktoś na PW zapyta o to lub tamto. Musiałbym mieć duuużo wolnego czasu, by jednego czy drugiego pytającego na PW obznajmić (klikając) jak zbudowałem np. aparaturę do ciągłej destylacji Pisania, tłumaczenia, opowiadania... nie mam na to czasu.

Ciężko się teraz żyje. Praktycznie pracuję cały dzień (piszę o tej porze nie dlatego, że nie mogę spać, tylko dlatego, że teraz skończyłem pracę, wyłączyłem maszynę CNC i mam chwilę, by odpocząć).
Bicie pany mnie nie interesuje.

[Citizen Kane]

a obrabiać oryginalne fotki i ponownie pracowicie wrzucać na forum po prostu nie mam czasu.

Szczególnie, że to pochłania czasu niesamowite ilości...

a Ty napiszesz co miałeś na mysli pisząc powyższe. OK?..

Interpretuj to sobie jak chcesz. Przy Twoim podejściu do sprawy / forum (patrz m.in. cytat wyżej), 'bezpowrotnie minęła mi' już chęć udzielania odpowiedzi na takie pytania.