Problem z opróżnianiem zbiornika

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
dankacz
10%
10%
Posty: 10
Rejestracja: 2013-05-08, 18:34

Problem z opróżnianiem zbiornika

Post autor: dankacz » 2014-08-10, 09:55

Witam wszystkich.

Mam taki problem-posiadam zbiornik zrobiony z 30l.kega w płaszczu wodnym i kiedy gotuję coś gęstego po destylacji mam problem z opróżnianiem zbiornika zwłaszcza kiedy wsad zawiera pestki, zaznaczę że spust ma 3/4 cala.Pestki z wiśni jakoś przepychałem drutem ale najbardziej obawiam się nastawu ze śliwek który mam zamiar za jakiś czas przygotować.Macie może jakieś sposoby ułatwiające całą procedurę czy może lepiej wyławiać pestki przed gotowaniem co raczej jednak będzie trochę uciążliwe.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Legion
-#Admin
-#Admin
Posty: 1870
Rejestracja: 2009-01-24, 11:03

Post autor: Legion » 2014-08-10, 11:39

Dla gęstych nastawów to i otwór 5/4 cala jest średnio komfortowy.
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

dankacz
10%
10%
Posty: 10
Rejestracja: 2013-05-08, 18:34

Post autor: dankacz » 2014-08-10, 12:00

Czyli ratunku dla mnie nie ma? Bedęsie musiał pomęczyć w oddzielanie?

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2014-08-10, 14:35

Niekoniecznie. Możesz popróbować z fałszywym dnem. Po skończonej destylacji spuszczasz wszystko co rzadkie a resztę gęstego wyjmujesz górą.
Jedyny problem to zrobienie szerokiego wlewu. Najlepiej na całą średnicę kega. Lepsze to niż filtrowanie nastawu.
Lepsze oczywiście dla jakości destylatów.

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2014-08-10, 15:06

Spuść co się da, a potem dolej do pełna wody, wymieszaj i spuszczaj mieszając. Jak mało, dolej wody jeszcze raz.
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

dankacz
10%
10%
Posty: 10
Rejestracja: 2013-05-08, 18:34

Post autor: dankacz » 2014-08-10, 15:24

Jeżeli chodzi o wlew to mam szeroki ale nie na całą szerokość kotła więc dno odpada, z wodą i rozcieńczaniem też już kombinowałem i nie bardzo z tymi pestkami wychodzi.Teraz wpadłem na pomysł żeby dawać do środka coś w rodzaju siatki i gęste razem z pestkami wyciągać górą, tylko z czego taką siatkę zrobić lub skąd wziąć?Co o tym sądzicie, jakieś sugestie?

Danniel
50%
50%
Posty: 181
Rejestracja: 2010-11-24, 23:51
Lokalizacja: CK

Post autor: Danniel » 2014-08-10, 17:18

Witam.

Może Kolega napisze ile mm ma wlew? Siatkę albo blachę perforowaną można dostać w hurtowni stali KO lub na złomie. Na szybko i jeśli wlew pozwala można użyć chochli albo cedzaka i wyciągać górą.
"Jeżeli coś jest głupie , ale działa , to nie jest głupie" - Murphy :)

Awatar użytkownika
C2H6O
60%
60%
Posty: 286
Rejestracja: 2010-01-06, 21:14
Lokalizacja: RoI

Post autor: C2H6O » 2014-08-10, 17:40

dankacz pisze:... Teraz wpadłem na pomysł żeby dawać do środka coś w rodzaju siatki i gęste razem z pestkami wyciągać górą, tylko z czego taką siatkę zrobić lub skąd wziąć?Co o tym sądzicie, jakieś sugestie?
Miałem kiedyś worek uszyty z surowej bawełny, wypełniałem go odcedzoną gęstwą z zacieru jęczmiennego, podwieszałem w kotle i destylowałem.

peterx
30%
30%
Posty: 45
Rejestracja: 2011-12-09, 11:14
Lokalizacja: Galicja Zachodnia

problem z opróżnianiem

Post autor: peterx » 2014-08-10, 22:18

Sprawdzony i sprzedany już kolegom sposób.
Wykręcamy z kega ustrojstwo i nakręcamy zaślepioną (trzeba ją extra dorobić) nakrętkę z wspawaną rurą fi 25 do samego dna kega oraz wmontowqanym zaworkiem rowerowym, samochodowym jaki kto ma( trzeba dodatkowo mieć pompkę). Kilka machnięć pompką i wężem wylatuje cała gęstwa czy to zbożowa czy poowocowa. Szybko i bardzo bezpieczne (uwzględniając masę i temperaturę pozostałości)
Pozdrawiam kolegów

Awatar użytkownika
waldi
60%
60%
Posty: 204
Rejestracja: 2008-04-09, 12:43
Lokalizacja: Dolnośląskie

Post autor: waldi » 2014-08-12, 07:08

Niby proste ale jaśniej by było gdyby kol. dał jakiś rysunek poglądowy nawet od ręczny jak można prosić :wink:

gary1966
60%
60%
Posty: 253
Rejestracja: 2013-08-18, 16:00

Transport

Post autor: gary1966 » 2014-08-12, 08:55

Serwus, choć gęstych nie robię, to pomaga przy słabym kręgosłupie, może wyglądać to tak:
Załączniki
Transport.jpeg
Przejściówka fitting/SMS

dankacz
10%
10%
Posty: 10
Rejestracja: 2013-05-08, 18:34

Post autor: dankacz » 2014-08-12, 09:14

No niby proste, ale jednak dodatkowe komplikowanie sprawy a ja lubię proste rozwiązania.
Mam taki pomysł żeby zrobić siatkę bawełnianą lub ją kupić a znalazłem już taką albo zrobić taki worek ze zwykłego płótna szarego.Sprawa ogólnie dużo prostsza a najbardziej zależy mi na tym aby zatrzymać pestki przed wpadaniem do rurki spustowej bo to jest największa katorga z przepychaniem tego-gęste to jeszcze daje radę jak to dobrze wiertarką potraktuję.Najbardziej obawiam się pestek ze śliwek bo jeszcze takiego nastawu nie gotowałem.Co o tym myślicie, zda egzamin?

Awatar użytkownika
elofura
101%
101%
Posty: 495
Rejestracja: 2014-07-03, 14:23

Post autor: elofura » 2014-08-12, 11:05

dankacz pisze:a ja lubię proste rozwiązania.
Usuń pestki z nastawu przed wlaniem do kega. :mrgreen:

Worek nic Ci nie da... będzie problem z rozkładem temperatury.

wawaldek11
101%
101%
Posty: 1262
Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska

Post autor: wawaldek11 » 2014-08-12, 13:16

Powinno zdać egzamin. Tylko wg mnie powinieneś wolniej gotować, bo cały wsad nie będzie mógł odpowiednio się mieszać. I więcej czasu trzeba aby temperatura wniknęła do środka wora i wygoniła % :)
Też zmagałem się z problemem pestek i w końcu zrobiłem druciane sito o oczku 8mm którym cedzę mirabelki, węgierki i brzoskwinie. Spust mam 1,1/2' i tylko brzoskwinie stanowiły mały problem.
Pozdrawiam,
Waldek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości