Nastaw z jabłek ??

dedul
40%
40%
Posty: 55
Rejestracja: 2013-07-21, 20:39

Post autor: dedul » 2014-09-10, 19:50

Witam ponownie

Posłuchałem waszych wskazówek, rura teraz ma 45 cm i w trakcie produkcji są sprężynki :)
myślę że zmiany pozytywnie wpłyną na jakość urobku.

Dzięki za wszystkie rady :)

dedul
40%
40%
Posty: 55
Rejestracja: 2013-07-21, 20:39

Post autor: dedul » 2014-09-12, 21:51

Jeszcze raz ja, koledzy kolumna ocieplona czy lepiej bez ?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez dedul, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2014-09-12, 22:57

Przy 45 cm to już bez znaczenia :mrgreen: .
czytam nie pytam

dedul
40%
40%
Posty: 55
Rejestracja: 2013-07-21, 20:39

Post autor: dedul » 2014-09-20, 20:23

Witam :)

Panowie mam pytanie a zarazem problem, jak już pisałem wyżej rura 45 cm zasypana sprężynkami.
Dzisiaj jestem po odpędzie jabłek po raz drugi i śliw po raz pierwszy, ustawiłem sobie temp. w przedziałce 83-85 C i urobek przy 2 litrze leciał 90 % wnioskuje że za duże % odbierałem ?

Podkręciłem do 88-90 C spadło do 80 %, z tego miejsca mam pytanko czy nie za wysoko temp. dałem, i jakim sposobem odbierać niższe %.

Może za duże grzanie pomyślałem, zmniejszyłem o trochę gdzieś w połowie tylko nic to nie zmieniło

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2014-09-21, 02:12

@dedul
Czy Ty kolego reklam nie oglądasz :?:
Co Ty podkręcasz :?: Regulator czy sterownik?
Tyle czasu na forum i takie pytania, Ty się zacznij wstydzić.
z tego miejsca mam pytanko
To ja z tego miejsca Ci podpowiem:
"ZWIĘKSZ ODBIÓR", a grzanie zostaw w spokoju.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbyszko, łącznie zmieniany 1 raz.
czytam nie pytam

dedul
40%
40%
Posty: 55
Rejestracja: 2013-07-21, 20:39

Post autor: dedul » 2014-09-21, 09:26

JA to wszystko rozumiem :) zwiększając odbiór leci mniejsze % to oczywiste, tylko piszą ustaw 83-85 C no to ustawiam a tu bardziej spyrol leci niż smak i głupieje z ilości tych rad :).

Na moment ustawiłem szybszy odbiór i leciało te 70 % tylko na termometrze pokazało 93 C czytając twój wybuch w moja stronę rozumiem że tak ma być :P

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2014-09-22, 01:38

@dedul
Bo widzisz kolego ja jestem upierdliwy, pozwoliłem sobie wrócić do pierwszego Twojego postu i "przestudiować" porady jakich udzielili Ci wszyscy userzy, łącznie z postami ignorowanego usera z Grudziądza.
Jedyną radą jaka mi się teraz nasuwa to abyś uczynił to samo, po prostu przeczytaj powoli ze zrozumieniem wszystkie posty z ostatnich dwu stron, tam jest wszystko napisane.
Po lekturze napisz proszę kto napisał Ci:
tylko piszą ustaw 83-85 C no to ustawiam a tu bardziej spyrol leci niż smak
A, jeszcze jednego nie jarzę :?: Przy 85°C na szczycie czy też w wypełnieniu nigdy nie poleci Ci spirytus, przy tej temperaturze lecą same aromaty.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbyszko, łącznie zmieniany 1 raz.
czytam nie pytam

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2014-09-22, 09:18

zbyszko pisze: Po lekturze napisz proszę kto napisał Ci:
tylko piszą ustaw 83-85 C no to ustawiam a tu bardziej spyrol leci niż smak
A, jeszcze jednego nie jarzę :?: Przy 85°C na szczycie czy też w wypełnieniu nigdy nie poleci Ci spirytus, przy tej temperaturze lecą same aromaty.
Prawdopodobnie @dedul miał na myśli skorzystanie z informacji które znajdują się na forum. A nie że ktoś mu napisał. A takie o 85*C a nawet niższych są i to w wielu miejscach.
Niestety takie to już są wady i zalety for społecznych. Znajdują się na nich informacja stare, starsze i przestarzałe. Oczywiście obok tych wartościowych. I konia z rzędem temu kto szukajac użytecznych wśród gąszczu wszelakich informacji trafia zawsze na te dobre. Zwłaszcza jak się nie ma doświadczenia. I nie zawsze jest się świadomym czego się szuka. Więc polega się na informacjach znalezionych na forum.

dedul
40%
40%
Posty: 55
Rejestracja: 2013-07-21, 20:39

Spróbuj utrzymywać widełki 88-90*C

Post autor: dedul » 2014-09-22, 14:35

A, jeszcze jednego nie jarzę :?: Przy 85°C na szczycie czy też w wypełnieniu nigdy nie poleci Ci spirytus, przy tej temperaturze lecą same aromaty.
To fakt nie do konca spirytus leci tylko pokazuje 90 % wydaje mi się ze to za dużo.
Po lekturze napisz proszę kto napisał Ci:

tylko piszą ustaw 83-85 C no to ustawiam a tu bardziej spyrol leci niż smak
Gdzie to wyczytałem nie pamiętam już sam, za dużo stron jest w poście o tematyce śliwowicy, mam tak zapisane w notatniku zawsze zapisuje coś ważniejszego jak doczytam żeby póżniej nie szukać na nowo .

Dzisiaj jadę kolejna partię śliwek wracając do wypowiedzi z poprzedniej strony
Spróbuj utrzymywać widełki 88-90*C
dzisiaj tak ustawię :).

Dzięki za wszelką pomoc :)

Lutek
30%
30%
Posty: 41
Rejestracja: 2011-04-28, 09:50

wsad do beczki dębowej

Post autor: Lutek » 2015-08-13, 22:46

Koledzy. Beczka od magasa dotarła, przyszła więc pora na zrobienie wsadu do beczki.
Zrobiłem nastaw z ok. 150 kg jabłek + cukier 15 kg + drożdże Bayanus G995 (fermentacja w pulpie). Jabłka mało słodkie, refraktometr pokazywał 9° Brix. Z tego uzyskałem ok. 30 l. 42 - 43% surówki, o dość przyjemnym zapachu, chyba jabłek :D. Odpęd, prowadzony na krótkiej rurze zasypanej sprężynkami miedzianymi, do 99°C w kegu. Z każdego 25l wsadu odlany przedgon ok. 70 - 100 ml.
Tyle tytułem wstępu.
Teraz prośba do was o sugestie co do dalszej obróbki, bo szkoda by było beczkę spaskudzić. Po przeglądnięciu/przeczytaniu paru tematów powstało kilka pomysłów.
Rozcieńczenie surówki do 29-30% i później jeden z trzech sposobów:
1) Destylacja na krótkiej, pustej rurze (bez odstojników). Odbiór przedgonu na węch lub jak pisał magas rozcieńczanie wodą i sprawdzanie czy opalizuje. Serce do 96°C (?) w kegu, lub do określonego % w urobku (40% ?), reszta pogon. Jedna czy dwie takie destylacje?

2) Odbiór przedgonu na kolumnie z wypełnieniem (po stabilizacji jak na czysty spirytus), później zmiana na krótką rurę bez wypełnienia i odbiór serca jak wyżej. Jedna destylacja czy dwie?

3) Odbiór przedgonu jak w sposobie 2 i dalej destylacja na kolumnie z wypełnieniem, odbiór serca z utrzymywaniem temperatury w głowicy 85 - 88°C (?) do 96°C w kegu.

Wszelkie pomysły/sugestie/korekty mile widziane.

P.S. Jeśli post bardziej pasuje do tematu o Calvadosie lub warto z niego zrobić osobny temat o wsadach do beczek z akcji to prośba do admina o przeniesienie :)

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6990
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2015-08-13, 23:05

Opalizację i przedgony z próbą wodną odpuść, bo tak naprawdę nie wiadomo, czy to co dobre dla słodu, dobre dla owoców, ja to będę wiedział dopiero za jakiś czas, bo na dzień dzisiejszy wygląda jakbym wykastrował śliwkę, odbierając dużą ilością rzekomych przedgonów. Prawdę będę wiedział za rok, czy sposób sprawdza się przy owocach, bo przez prawie rok śliwka mimo niskiego %tu, czyli zejścia bardzo głęboko była bez smaku i zapachu, dopiero teraz coś wychodzi, ale czy dobrze wyjdzie to się zobaczy. Masz już surówkę, sprawdzonym sposobem jest sposób nr3, ale tam trzeba zmienić troszkę, bo jest to sposób na puszczanie na raz, a ty już masz raz puszczone. 3) Odbiór przedgonu jak na spirytus, a potem nic nie rób z wypełnieniem, nie patrz na temperatury, tylko otwórz zaworek na maxa i tak jedź, gdy spirytus zacznie lecieć między 60%-50% kontroluj zapach, albo olej to i gdy zejdzie do 50%, wtedy zamknij zawór ustabilizuj kolumnę i odbierz resztę jak spirytus i dolej do całości. Poczekamy na innych kolegów co napiszą, bo ja jabłek nigdy nie przerabiałem, a każdy owoc, jak i produkt ma swoją specyfikację.

Lutek
30%
30%
Posty: 41
Rejestracja: 2011-04-28, 09:50

Post autor: Lutek » 2015-08-16, 15:32

Kiedyś, parę lat temu, sposobem trzecim, czyli stabilizacja, odbiór przedgonu i utrzymywanie temperatury (widełek nie pamiętam) robiłem gruszki i jabłka. O ile gruszki wyszły nawet pijalne, o bardzo fajnym zapachu, to jabłko wcale mnie nie zachwyciło, pewnie nawet nie wiedząc z czego było to zrobione to bym nie zgadł :oops i poszło na czysty spirytus wykorzystany do nalewek.

Awatar użytkownika
wiking
100%
100%
Posty: 1419
Rejestracja: 2011-04-27, 01:52
Lokalizacja: Z międzyświatów

Post autor: wiking » 2015-08-16, 21:01

Ja tak samo sp... swoje jabłka robiąc tym sposobem :wallangry
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
— Napoleon Bonaparte

jakub2001
101%
101%
Posty: 297
Rejestracja: 2010-09-20, 14:37

Post autor: jakub2001 » 2015-08-16, 22:10

Ja zrobiłem jabłka dwa lata temu. Smutne i niesmaczne były. Ale cierpliwy jestem. 60% poszło do polskiej beczki i teraz jest ciekawe!!! Może dębu ciut dużo, ale zmiana na plus kosmiczna. Eksperymenty fajne są!!! :D :D :D

Lutek
30%
30%
Posty: 41
Rejestracja: 2011-04-28, 09:50

Post autor: Lutek » 2015-08-18, 20:28

wiking pisze:Ja tak samo sp... swoje jabłka robiąc tym sposobem :wallangry
Ja wtedy myślałem, że jabłka to niezbyt dobry materiał na mocny trunek (pomijając mój brak doświadczenia w robieniu tychże) a wychodzi, że to może była "tylko" zła metoda produkcji. Chociaż zmiennych jest tyle, że teraz to już trudno zgadnąć. Dobrze by było jakby się ktoś jeszcze wypowiedział, kto robił coś z jabłek ostatnio, to by można było coś więcej powiedzieć.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości