Pierwszy bimberek u informatyka.

[Adek1243]

Witam kolegów Po zrobieniu kilku nalewek, pomyślałem, że może zrobie sobie bimber. Zawsze piłem u przyszłego teścia i mi podszedł nawet hehe, piszę na forum temat, aby nie zrobić przy nim kapy, że mi wyszedł nie dobry czy coś magiczny napój.

Poczytałem trochę i zakupiłem sobie taki sprzęt:
beczka 30l
drożdze Moskva Style
węgiel aktywny
rurki
oraz destylator szklany (zdjęcie w załączniku wszystkiego)
do tego mam jeszcze alkoholomierz, który mi został z robienia nalewek. tak to jeszcze mam kilka słoików 5l, ale wszystko myślę, że zrobie w beczuszcze.

Co do zacieru. Myślę, że zrobie tak jak piszę na opakowaniu:
Czyli pierw wyparzę beczkę, po kupnie, potem rozpuszczę 7kg cukru w kilku l wody i dodam tyle l zimnej kranówy, aby było 25l, czyli 5/6 beczki zapełnione. Następnie po 2 godzinach( gdy woda osiągnie temp. pokojową) dodam calą saszetke drożdzy. Po 5 dniach powinno być około 20% i teraz najważniejsza kwestia według mnie, co zrobić po tych 5 dniach?

Polecacie mi dokupić jakieś urządzenie czy coś? Bo 300 zł było mi szkoda dać, już za wszystkie rzeczy + przesyłka zapłaciłem 150 zł. Węgiel w sumie nie wiem po co kupiłem, bo nie jest chyba konieczny? Podczas kupowania chciałem wszystko zrobić w czajniku, ale raczej to baardzoo długo bym robił tak? I jak zrobić schemat z destylatorem? Jakbym chciał zrobić w czajniku, to muszę uszczelnić dobrze otwór, czyli jakis korek wystrugać, w środku dziura na rurke, potem do destylatora, tam gdzie spirala idzie podłaczam tą rurkę, z 2 strony rurki do naczynia aby kapał alkohol, a drugą rurkę podłączam, w celu chłodzenia i przypinam ją do kranu? i wylatywać ma do zlewu ta woda potem? I temperatura ma być 60° caly czas utrzymywana, czy jak się będzie nawet gotował nastaw to nic nie szkodzi i tak alkohol będzie parował? Dzięki za odp koledzy

Tutaj macie zdjęcie rzeczy posiadanych:
http://screenshooter.net/101960657/hupikgn

P.S
Zamówiłem sobie jeszzce szybkowar 9l. Możecie mi powiedzieć, po co są odstojniki i czy warto je robić?

[elofura]

Taa. Może zacznij [URL=http://moonshine_still.republika.pl/bezpieczenstwo.html]TU[/URL] od dechy do dechy. A później TU i dopiero pytaj.

[Adek1243]

Okej. Naczytałem sie już, konstrukcje zrobię prostą szybkowar > rurki do destylatora i tyle. Mam drożdzę w/w no i zrobię tak jak zaleca producent, poczekam 5 dni i zacznę destylować wszystko. Mam kilka pytanek:

1) Cały czas może być na najmniejszym palniku zacier?
2) Po czym poznam, że należy dolać kolejne kilka litrów zacieru?
3) Po spłynięciu całego alkoholu, należy jeszcze raz go do szybkowaru wlać i destylować?
4) Pierwsze 100 ml, które spłynie należy wylać tak?
5) Węgiel aktywny będe chciał dodać poprostu do bimberku, wsadzę do szafki i po kilku dniach przefiltruję, będzie się już nadawał alkohol do picia z kielicha?
6) Bimber który się skrapla o ile wiem jest biały, co to za bimber, jeżeli u przyszłego teścia jest brązowy? A smaku owoców nie wyczuwam żadnego To ta tak zwana Przepalanka?

Dzięki za odpowiedzi

[wiking]

Piszesz,że się naczytałeś a wychodzi na to, że wielkie G.... czytałeś. Jestem za utworzeniem tzw. przedszkola dla takich nowych.

[Adek1243]

No nie bijcie ;/


1) Cały czas może być na najmniejszym palniku zacier?
tak
2) Po czym poznam, że należy dolać kolejne kilka litrów zacieru?
po badaniu alkoholomierzem co jakiś czas, jak będzie już poniżej 60% dolewamy albo po tym, że zaczyna wrzeć, jest powyżej 100 stopni?
3) Po spłynięciu całego alkoholu, należy jeszcze raz go do szybkowaru wlać i destylować?
chyba tak? wtedy ma być więcej %
4) Pierwsze 100 ml, które spłynie należy wylać tak?
Odlewamy ilosc litrów nastawu x 10 ml czyli jak bede robil 25 l to mam odlać pierwsze 250 ml. (chociaż czytałem też, że wystarczy odlać 50 ml, albo nawet wcale i tak się nic nei stanie
5) Węgiel aktywny będe chciał dodać poprostu do bimberku, wsadzę do szafki i po kilku dniach przefiltruję, będzie się już nadawał alkohol do picia z kielicha?
tak
6) Bimber który się skrapla o ile wiem jest biały, co to za bimber, jeżeli u przyszłego teścia jest brązowy? A smaku owoców nie wyczuwam żadnego To ta tak zwana Przepalanka?
tak


dobrze sobie poodpowiadalem?

[zbyszko]

No nie bijcie ;/

Chce się krzyczeć: "Lesgo gdzie jesteś"!

Adek, nikt tu nie chce zrobić Ci krzywdy, my próbujemy zapobiec, "awarii".
Ale żebyś cokolwiek zrozumiał musisz deko doczytać.
W związku z tym pozwolę sobie pojechać swoim starym tekstem: chwyć się mocno za jaja i zacznij czytać
Zajrzyj na YouTube jak gość ze szczecińskiego burzy wieżowiec, może zrozumiesz że bimber to nie huśtawka i nie rower.